Marihuana medyczna w leczeniu objawów stwardnienia rozsianego

Opublikowane 18 marca 2024
Marihuana medyczna w leczeniu objawów stwardnienia rozsianego
Marzec jest miesiącem świadomości stwardnienia rozsianego (SM). W Polsce z tą chorobą zmaga się około 46 tysięcy pacjentów, a liczbę chorych na świecie szacuje się na prawie 3 miliony. Stwardnienie rozsiane to choroba neurologiczna, mająca wpływ na życie nie tylko samych chorych, ale również ich bliskich i całego otoczenia. W ostatnich latach w kontekście tego schorzenia coraz bardziej popularna staje się terapia marihuaną medyczną, a pacjenci szukają rzetelnych informacji na temat jej skuteczności.
Czym jest stwardnienie rozsiane?
Stwardnienie rozsiane (SM) to przewlekła choroba autoimmunologiczna, w której układ odpornościowy atakuje białka mieliny otaczającej komórki nerwowe ośrodkowego układu nerwowego. Wskutek tego dochodzi do rozpadu otoczek mielinowych, upośledzenia przewodzenia impulsów drogami nerwowymi, a potem również do obumierania neuronów (komórek nerwowych), co powoduje szereg objawów, takich jak: zaburzenia widzenia, zaburzenia mowy, osłabienie siły mięśni, zaburzenia czucia i ból, zaburzenia poznawcze, kłopoty z pamięcią i problemy z równowagą.

- Wiele z objawów, takich jak parestezje (niewłaściwe odczuwanie bodźców), drętwienia, czy zespół przewlekłego zmęczenia, może być niewidocznych dla otoczenia, a jednak bardzo negatywnie wpływać na komfort życia chorego. SM to również najczęstsza przyczyna niepełnosprawności tzw. młodych-dorosłych. Choroba, zwłaszcza w postaci rzutowo-remisyjnej, dotyka głównie osób pomiędzy 20., a 40. rokiem życia, choć znane są także jej przypadki nawet u dzieci - mówi dr n.med. Agnieszka Machlańska - specjalista neurolog w Centrum Medycyny Konopnej.

Pomimo wielu lat badań, przyczyny stwardnienia rozsianego nadal nie są do końca znane. Eksperci potwierdzają, że w rozwoju choroby mają udział tzw. czynniki genetyczne. Najwyższym ryzykiem zachorowania obarczeni są mieszkańcy Europy północnej i centralnej, co świadczy o tym, że na rozwój choroby wpływają też czynniki środowiskowe. Polska należy do krajów wysokiego ryzyka, z zachorowalnością sięgającą nawet do 80 przypadków na 100 tysięcy osób.

Wczesne rozpoznanie choroby i rozpoczęcie leczenia dają pacjentom szansę na w miarę normalne życie. Rozwój diagnostyki obrazowej i coraz lepszy dostęp do niej, przyczyniają się do wczesnego wykrywania SM, co umożliwia szybkie rozpoczęcie leczenia immunomodulującego, dając szansę na lepszą sprawność w przyszłości.
- Rejestrowane są coraz to skuteczniejsze leki immunomodulujące, czyli spowalniające przebieg tej choroby. W mojej ocenie leczenie immunomodulujące jest najważniejszym działaniem, jakie mogą podjąć chorzy, dającym im szansę na jak najdłuższe utrzymanie sprawności. Również dostępność do tego leczenia w ramach ubezpieczenia jest coraz lepsza. Niestety metody te nie niwelują istniejących objawów choroby, takich jak spastyczność, zespół przewlekłego zmęczenia, różnego rodzaju dolegliwości bólowe, czy brak apetytu. W celu leczenia objawowego, obok tak ważnej w tej jednostce chorobowej rehabilitacji, fizykoterapii, stosuje się preparaty lekowe z różnym, nie zawsze zadowalającym chorych skutkiem - tłumaczy dr n.med. Agnieszka Machlańska - specjalista neurolog w Centrum Medycyny Konopnej.

Choć do dziś nie wynaleziono leku całkowicie hamującego przebieg SM - naukowcy aktywnie prowadzą poszukiwania bardziej skutecznych terapii, w tym leków, które mogą mieć potencjał w leczeniu lub zmniejszaniu postępu stwardnienia rozsianego. Wiele w tym kontekście mówi się o marihuanie leczniczej.

Czym jest marihuana medyczna?
Marihuana medyczna (lecznicza) to produkt farmaceutyczny powstały z konopi indyjskich. Roślina ta zawiera ponad sto różnych kannabinoidów, z których dwa najbardziej powszechne to tetrahydrokannabidiol - THC i kannabidiol - CBD. Do terapii wykorzystuje się susz żeńskich kwiatostanów. Konopie siewne, inaczej nazywane włóknistymi, to podgatunek niezawierający właściwości psychoaktywnych. Zawartość THC (tetrahydrokannabidiolu) jest w nich śladowa: nie przekracza 0,2% w suchej masie. Z konopi siewnych wytwarza się popularny w ostatnim czasie olej konopny CBD. Kannabinoidy mają wpływ na tzw. układ endokannabinoidowy, związany z regulacją wielu procesów fizjologicznych, w tym funkcji układu nerwowego.
Marihuana lecznicza jest dostępna wyłącznie na receptę. Decyzję o rozpoczęciu terapii z wykorzystaniem roślin konopi zawsze podejmuje lekarz. Jest to alternatywna metoda, stosowana zwłaszcza w tych przypadkach, w których zawiodły tradycyjne metody leczenia.

Dane firmy badawczej Euromonitor International pokazują, że liczba legalnych użytkowników konopi w Polsce sięgnie 1,3 mln do 2026 r. Jeżeli chodzi o dane globalne, to w 2020 r. na całym świecie było ponad 4 miliony pacjentów leczących się medyczną marihuaną. Szacuje się, że liczba ta wzrośnie do ponda 6 milionów do 2025 r.

Marihuana medyczna w leczeniu objawów stwardnienia rozsianego
W ostatnich latach coraz więcej badań koncentruje się na potencjalnych korzyściach marihuany medycznej w łagodzeniu objawów stwardnienia rozsianego.

- Towarzystwa leczenia bólu na całym świecie zalecają wykorzystywanie marihuany leczniczej w zmaganiach z bólem różnego pochodzenia. Badania wskazują, że THC i CBD, czyli kannabinoidy zawarte w marihuanie, posiadają właściwości przeciwbólowe, przeciwzapalne i miorelaksacyjne. To oznacza, że mogą one pomagać w zmniejszaniu bólu i skurczów mięśniowych, które są powszechnymi objawami SM. Co więcej - związek jakim jest THC, obniża też spastyczność mięśni - mówi dr n. med. Magdalena Nita - dyrektor ds. medycznych w Centrum Medycyny Konopnej.

W przypadku stwardnienia rozsianego kannabinoidy mogą pomagać w łagodzeniu bólu i poprawie jakości życia pacjentów.

- Stwardnienie rozsiane często prowadzi do problemów z poruszaniem się, a pacjenci doświadczają trudności z koordynacją ruchową. Niektóre badania sugerują, że kannabinoidy mogą wpływać na poprawę funkcji motorycznych poprzez regulację neuroprzekaźników i wpływ na układ nerwowy - dodaje dr n. med. Magdalena Nita.

Według jednego z badań, które zostało opublikowane w czasopiśmie „Journal of Neurology”, medyczna marihuana może przynieść ulgę pacjentom z bólem neuropatycznym, jaki często towarzyszy stwardnieniu rozsianemu. Z kolei inne badanie przeprowadzone na Uniwersytecie Kalifornijskim, wykazało, że pacjenci stosujący medyczną marihuanę doświadczali zmniejszenia nasilenia spastyczności i skurczów mięśniowych, które są częstym objawem SM.

Potencjalne skutki uboczne stosowania marihuany leczniczej
Poruszając temat marihuany medycznej, trzeba wspomnieć o działaniach niepożądanych. Z raportu Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii wynika, że najczęstsze działania niepożądane po skorzystaniu z marihuany medycznej to m.in. zawroty głowy, suchość w ustach, nudności i zwiększony apetyt. Należy podkreślić jednak, że działania niepożądane dotyczą wszystkich rodzajów leków, również tych dostępnych bez recepty. Osoby, które są w trakcie terapii marihuaną leczniczą, rzadko mogą ulec uzależnieniu, zwłaszcza jeżeli leczenie jest prowadzone przez wykwalifikowanego lekarza, a pacjent stosuje się do zaleceń i zasad dawkowania.

Marihuana medyczna może stanowić potencjalną formę terapii objawowej dla pacjentów ze stwardnieniem rozsianym. Aktualnie prowadzone są liczne badania, obejmujące również marihuanę, co otwiera nowe perspektywy i daje nadzieję na znalezienie skutecznych metod łagodzenia objawów stwardnienia rozsianego.

Eksperci:
dr n. med. Agnieszka Machlańska - w latach 2007-2012 pracowała w Klinice Neurologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego Nr 1 w Łodzi, gdzie zdobyła tytuł naukowy. Od 2013 r. specjalizowała się w leczeniu chorych na stwardnienie rozsiane, mając pod swoją opieką setki chorych. Na co dzień współpracuje z Centrum Medycyny Konopnej.
dr n. med. Magdalena Nita to absolwentka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego i Studiów Doktoranckich WUM. Doktor propaguje nowe metody leczenia oparte na roślinach konopi oraz pełni funkcję Dyrektor ds. medycznych w Centrum Medycyny Konopnej.
 
źródło: Centrum Med. Konopnej