Personalizacja terapii pacjentów z niewydolnością kluczem do poprawy rokowania i jakości życia chorych

Opublikowane 16 marca 2022
Personalizacja terapii pacjentów z niewydolnością kluczem do poprawy rokowania i jakości życia chorych
W leczeniu farmakologicznym niewydolności serca na przestrzeni ostatnich kilku lat nastąpił ogromny przełom, zarówno jeśli chodzi o pojawienie się nowych grup leków, jak i nowych wytycznych postępowania terapeutycznego, co przekłada się na poprawę rokowania pacjentów, zmniejszenie śmiertelności oraz podniesienie jakości życia chorych. Niezwykle istotną rolę w procesie terapeutycznym odgrywa personalizacja leczenia, zaangażowanie pacjenta i modyfikacja stylu życia.
Niewydolność serca (HF) to kliniczny zespół różnych objawów będący końcowym etapem wielu chorób sercowo-naczyniowych. Niewydolne serce nie jest w stanie dostarczyć odpowiedniej ilości krwi i tlenu do narządów organizmu. Niepokojący jest fakt, że HF jest jedyną jednostką chorobową układu sercowo-naczyniowego, gdzie systematycznie wzrasta zachorowalność. Ponadto jest ona główną, jednostkową przyczyną zgonów w Polsce i najczęstszym powodem hospitalizacji pacjentów powyżej 65. roku życia. Do niewydolności serca może prowadzić upośledzenie funkcji skurczowej i rozkurczowej serca, choroba wieńcowa, przebyty zawał/y serca, wady zastawkowe, kardiomiopatie, nadciśnienie tętnicze czy cukrzyca.
 
Niewątpliwie niewydolność serca jest ciężkim i postępującym schorzeniem kardiologicznym, ale w terapii tej choroby w ciągu ostatnich kilku lat nastąpił prawdziwy przełom. Kompleksowe leczenie farmakologiczne (skojarzone) zmienia przebieg choroby i znacząco poprawia rokowania pacjenta i jakość jego życia.
 
- W niewydolności serca dzieje się bardzo dużo na różnych frontach. Zmiana jest na dwóch poziomach. My jako lekarze mamy większe możliwości terapeutyczne i mamy większą elastyczność postępowania leczniczego, a nowe zalecenia z 2021 roku zmieniają taktykę leczenia. – podkreśla prof. dr hab. n. med. Przemysław Leszek, były Przewodniczący Asocjacji Niewydolności Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego, Klinika Niewydolności Serca i Transplantologii, Narodowy Instytut Kardiologii.
 
Zgodnie z najnowszymi wytycznymi Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego, leczenie niewydolności serca zaczyna się od jak najszybszego podania czterech podstawowych grup leków, które działają na różne miejsca w łańcuchu patofizjologicznym mają wpływ na naturalny przebieg HF: beta-adrenolityki (beta-blokery), antagoniści aldosteronu, inhibitory konwertazy angiotensyny/nowa grupa leków ARNI oraz inhibitory SGLT2.
 
- To nowe podejście znacząco poprawia rokowania pacjenta i jakość jego życia, zmniejsza ryzyko hospitalizacji i ciężkich powikłań. Jest to tym bardziej istotne, że dostępność do lekarzy jest mocno ograniczona, co wydłużało wcześniej znacznie cykl włączenia terapii i osiągnięcia dobrych rezultatów terapeutycznych. –  informuje prof. Leszek.
 
Te cztery grupy leków stanowią obecnie fundament leczenia pacjentów z upośledzoną frakcją wyrzutową. Nowy schemat leczenia farmakologicznego zmniejsza śmiertelność sercowo-naczyniową oraz ryzyko wielokrotnych hospitalizacji z powodu progresji HF, a ponadto znacząco poprawia jakość życia pacjentów na co dzień. Jak podkreślają eksperci, kolejność wprowadzania nowych grup leków i  zwiększanie dawek ma znaczenie drugorzędne.
 
Ponadto wytyczne leczenia farmakologicznego zalecają, aby u chorych z upośledzoną frakcją wyrzutową, u których nadal może występować podwyższone ryzyko zgonu sercowo-naczyniowego i hospitalizacji, uzupełnić terapię w zależności od stanu zdrowia pacjenta i chorób współistniejących, dodatkowo o leki: iwabradynę, hydralazynę czy digoksyny. U części chorych farmakoterapię uzupełnia się także leczeniem zabiegowym poprzez implantację wybranych urządzeń wszczepialnych takich jak stymulator czy kardiowerter-defibrylator. Wyniki badań polskich badaczy, wskazują także na korzyści z podawania karboksymaltozy żelazowej u chorych po dekompensacji, aby zmniejszyć ryzyko kolejnych hospitalizacji w przypadku progresji choroby.  
 
Ważnym elementem ogłoszonych w 2021 r. nowych wytycznych jest personalizacja leczenia pacjentów z niewydolnością serca, możliwa także  z powodu dużej liczby dostępnych terapii. Ta indywidualizacja leczenia zależy między innymi od etiologii niewydolności serca, chorób współistniejących oraz wartości ciśnienia tętniczego, częstości akcji serca, obecności migotania przedsionków, czy też upośledzenia pracy nerek i obecności zastoju. Te parametry podobnie jak frakcja wyrzutowa lewej komory, czy też stężenie potasu, wymagają dokładnego monitorowania oraz regularnego wykonywania badań laboratoryjnych.
 
Świadomy pacjent, dobrze poinstruowany przez swojego lekarza prowadzącego, powinien samodzielnie monitorować podstawowe parametry takie jak ciśnienie, puls, występowanie obrzęków i prowadzić dzienniczek objawów. Ponadto pacjent może nauczyć się samodzielnie korygować dawki niektórych leków, takich jak diuretyki (leki moczopędne), w przypadku, gdy dochodzi do obrzęków i szybkiego wzrostu masy ciała, co może świadczyć o zaostrzeniu HF. Co ważne dla uzyskania optymalnych efektów terapii istotne znaczenia ma zmiana stylu życia w zakresie m.in. odżywiania, aktywności fizycznej, czy unikania używek. Ten aspekt został wyjątkowo mocno podkreślony w nowych wytycznych Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Współpraca lekarz-pacjent w zakresie zmiany modyfikowalnych czynników ryzyka chorób sercowo-naczyniowych staje się integralnym elementem strategii leczenia.
 
Prof. Jadwiga Nessler, Kierownik Kliniki Choroby Wieńcowej i Niewydolności Serca, Collegium Medicum UJ, członek Asocjacji Niewydolności Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego zwraca uwagę jak ważne jest kompleksowe podejście do leczenia HF - Obecnie jesteśmy w stanie zabezpieczyć pacjenta w wiele różnych leków i urządzeń, natomiast jeśli pacjent nie będzie właściwie wyedukowany, zaangażowany w swoje leczenie i monitorowany, nie będzie miał dobrze zorganizowanego leczenia ambulatoryjnego, to całe nasze wysiłki pójdą na marne. Świadomość jak bardzo sam pacjent ma wpływ na swój los, uczestnicząc aktywnie w leczeniu, może się przełożyć na spektakularną poprawę rokowania.
 
Warto podkreślić, że pacjenci z niewydolnością serca, to najczęściej pacjenci z kilkoma schorzeniami współistniejącymi, takimi jak otyłość, cukrzyca czy choroba wieńcowa. W tym kontekście ważna jest współpraca lekarzy różnych specjalności oraz odpowiednio dobrana spersonalizowana terapia skojarzona, uwzględniająca holistyczne potrzeby pacjenta oraz przeciwskazania do niektórych terapii.


Bibliografia: