Czy stacje dializ działające ambulatoryjnie zostaną bez dostaw leków po 20 maja?
Opublikowane 29 kwietnia 2022Rozporządzenie wejdzie w życie 20 maja.
- Występuje wyraźne ryzyko, że wprowadzone rozporządzenie MZ w chwili wejścia w życie odbierze możliwość dostarczania leków przez hurtownie farmaceutyczne do ambulatoryjnych stacji dializ. - wskazują przedstawiciele sieci stacji dializ DaVita.
Jak podkreslają świadczeniodawcy, taka zmiana oznaczałaby dla stacji dializ, że nagle, w ciągu kilku najbliższych tygodni, muszą przeorganizować swoją działalność/swój biznes i wprowadzić aptekę szpitalną lub dział farmacji. Czyli wszystkie produkty lecznicze dostarczane dotychczas przez hurtownie farmaceutyczne bezpośrednio do stacji dializ – np. erytropoetyna (EPO), żelazo, heparyna – nie dojadą do stacji dializ od dostawcy, gdyż stacje dializ nie mają takiej organizacji. Wymagane bowiem będzie posiadanie apteki szpitalnej lub działu farmacji szpitalnej, czyli uzyskania zezwolenia inspekcji farmaceutycznej i zarejestrowania komórki, ale i obecność farmaceuty z uprawnieniami kierownika apteki. Czy to może oznaczać konieczność detalicznego zakupu produktów leczniczych przez stacje dializ?
Wskazują także, że nie każdy farmaceuta może być kierownikiem apteki (wymagana jest tu odpowiednie specjalizacja i 2-letni staż pracy w aptece ogólnodostępnej lub 5-letni staż pracy w aptece ogólnodostępnej). Dodatkowo, farmaceuta może być równocześnie kierownikiem apteki i działu farmacji szpitalnej albo dwóch działów farmacji szpitalnej i to tylko po uzyskaniu zgody wojewódzkiego inspektora farmaceutycznego. A zatem nawet jeśli wszystkie podmioty ambulatoryjne utworzyłyby u siebie apteki szpitalne/działy farmacji szpitalnej to prawdopodobnie nie ma na rynku tylu farmaceutów, aby możliwe było spełnienie wymogu posiadania kierownika apteki szpitalnej/działu farmacji szpitalnej.
Dodatkowo, obowiązujące przepisy przewidują możliwość utworzenia apteki szpitalnej/działu farmacji w podmiotach stacjonarnych i całodobowych, przede wszystkim szpitalach. Istnieje nawet wymóg zatrudnienia jednego kierownika apteki szpitalnej na każde rozpoczęte 100 łóżek, a w przypadku działu farmacji szpitalnej – na każde rozpoczęte 50 łóżek. A zatem przepisy te wprost dotyczą szpitali, gdyż jednostki ambulatoryjne nie zapewniają swoim pacjentom łóżek (czytaj – opieki całodobowej). Więc nawet gdyby placówki ambulatoryjne zdołały zatrudnić wystarczającą ilość farmaceutów uprawnionych do wykonywania funkcji kierownika apteki/działu farmacji, nie wiadomo jak zachowają się inspekcje farmaceutyczne. Istnieje bowiem ryzyko że odmówią wydawania zezwoleń na tworzenie apteki szpitalnej/działu farmacji szpitalnej w ośrodkach ambulatoryjnych.
Celem zobrazowania skali problemu można podać przykład płynów do zabiegu dializy otrzewnowej, które dostarczane są do stacji dializ/pacjenta jako produkty lecznicze niezbędne do przeprowadzania zabiegów. Płyny te dostarczane są zwykle całymi paletami po kilkadziesiąt kartonów. Apteki ogólnodostępne nie dysponują powierzchniami magazynowymi zdolnymi pomieścić taką ilość leków ani odpowiednią ilością personelu nie posiadają również takich płynów na stanie, gdyż są to produkty dedykowane dla określonej grupy pacjentów.
Stacje dializ mają zapas leków na około 2 tygodnie do przodu. Dla pacjentów w połowie czerwca może nagle okazać się, że w stacjach dializ nie będzie niezbędnych leków do leczenia dializami. A pamiętajmy, że dializy są zabiegiem ratującym życie.
W związku z powyższym operatorzy sieci stacji dializ zrzeszeni w Nefronie (to właściciele ponad 160 placówek) zwrócili się 22 kwietnia w piśmie do resortu zdrowia z prośbą o wyjaśnienie kontrowersyjnych zapisów.
źródło: DaVita