Prawda jest taka, że pod kątem dostępu do standardowej radioterapii zbliżamy się do średniej europejskiej, ale nadal wyzwaniem są białe plamy w innowacyjnej radioterapii. Pamiętajmy że technologie medyczne, oceniamy jako całość, to zarówno sprzęt, ale i infrastruktura, zasoby ludzkie, doświadczenie. Zależy nam na tym, aby system widział pacjenta, a nie same procedury, a te drugie, by premiowały koordynację, jakość, kompleksowość, wyniki leczenia oraz zmniejszenie powikłań. - podkreśla Szymon Chrostowski, prezes Fundacji Wygrajmy Zdrowie.
- Raportem, który dziś prezentujemy, chcieliśmy wywołać temat, który od 2015 roku trochę zniknął z debaty publicznej. Prawda jest taka, że pod kątem dostępu do standardowej radioterapii zbliżamy się do średniej europejskiej, ale nadal wyzwaniem są białe plamy w innowacyjnej radioterapii. Zależy nam na tym, aby system widział pacjenta, a nie same procedury, a te drugie, by premiowały koordynację, jakość, kompleksowość, wyniki leczenia oraz zmniejszenie powikłań. - podkreślił Szymon Chrostowski, prezes Fundacji Wygrajmy Zdrowie. - Potencjał radioterapii nadal nie jest w pełni wykorzystany, jest wiele obszarów, które dzięki odpowiedniej organizacji i aktualizacji przepisów, mogłoby znacznie sprawniej funkcjonować, a co najważniejsze służyć lepiej chorym na raka w Polsce – dodał Chrostowski.
Ostatnie 10 lat przyniosło w Polsce znaczną poprawę w zakresie wyposażenia zakładów radioterapii w kraju, głównie za sprawą wsparcia rozwoju infrastruktury i wymiany przestarzałych aparatów przez Narodowy Program Zwalczania Chorób Nowotworowych. Nadal występują pewne bariery organizacyjno-prawne utrudniające wykorzystanie potencjału jaki niesie innowacyjna radioterapia w zakresie skutecznej terapii większości typów raka. Od kilku lat NPZCHN finansuje wyłącznie wymianę przestarzałego, co hamuje rozwój innowacyjnej radioterapii w Polsce.
Według danych Krajowego Konsultanta ds. Radioterapii Onkologicznej pomimo wzrastającej liczby pacjentów leczonych radioterapią w Polsce nadal odbiegamy o ok. 10 punktów procentowych od Europy, gdzie z tej metody korzysta 75% wszystkich chorych na nowotwory złośliwe [1]. Europejskie Towarzystwo Radioterapii Onkologicznej (ESTRO) prognozuje natomiast, że zapotrzebowanie na radioterapię wzrośnie o 16% już do 2025 roku.[1] [2]
Rozwój innowacyjnej radioterapii sprawia, że cały czas poszerzają się wskazania do jej stosowania w obszarze leczenia wielu rodzajów nowotworów (rak piersi, rak prostaty, rak wątroby, rak mózgu, rak płuca).
Około 40% pacjentów, którzy przeżyli 5 lat od rozpoznania nowotworu złośliwego, swoje życie zawdzięcza właśnie tej metodzie.[3]
- Innowacyjność noża cybernetycznego, który jest przykładem nowoczesnego robota do radiochirurgii, objawia się w możliwości dostarczania bardzo precyzyjnej dawki promieniowania do guza nowotworowego, która jest w stanie podążać za jego ruchem, np. przy oddechu pacjenta, a co za tym idzie, precyzyjne i bezpieczne dostarczać wyższą dawkę terapeutyczną, oszczędzając zdrowe tkanki -- zaznaczył prof. hab. dr n. med. Milecki, konsultant Województwa Wielkopolskiego ds. radioterapii onkologicznej.
Wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski podkreślił, że choć nadal resort zdrowia widzi dużą potrzebę wymiany 10-letnich akceleratorów. - Już wkrótce będziemy zdecydowanie bliżej innowacji, trzeba podkreślić, że teraz w ramach NSO dysponujemy ponad 2-krotnie większym budżetem (400 mln. w tym i 500 mln w przyszłym roku), w tym znacznie więcej środków przeznaczonych na infrastrukturę. Poza Narodową Strategią Onkologiczną mamy jeszcze inne narzędzia interwencji, które mogą wspierać rozwój innowacyjnej radioterapii, takie jak: programy wieloletnie finansowane przez ministra zdrowia, fundusze unijne np. Program Operacyjna Infrastruktura i Środowisko, fundusz medyczny, ale także Krajowy Plan Odbudowy (ponad 20 mld zł. dedykowanych do części zdrowie). To ogromna pula środków, której wcześniej nie było.
- Nieoptymalny obecnie dostęp do leczenia radioterapią będziemy mogli także poprawić dzięki koordynacji opieki nad chorym na nowotwory w ramach Krajowej Sieci Onkologicznej. – zaznaczył wiceminister zdrowia. – Natomiast, jeżeli w ramach Krajowej Rady ds. Onkologii, dojdziemy do wniosku, że już w najbliższym roku, możemy przestawić się nieco bardziej na innowacje, to mogę zadeklarować, że będę oscylatorem tych zmian i przygotujemy uproszczoną strategię rozwoju innowacyjnych technik radioterapii, na krótszy okres, może na 3 lata. - dodał Gadomski.
Zastosowanie nowoczesnej radioterapii obniża wiele kosztów opieki, w tym bezpośrednich: opieki i pobytu pacjenta w szpitalu m.in. poprzez mniejszą ilość powikłań, podawanych leków, skrócenie długości opieki medycznej. Niesie ono także znaczne oszczędność w kosztach pośrednich.
Deficyt i brak optymalnego rozmieszczenia i dostępności do nowoczesnej radioterapii widoczny jest w większości województw w kraju. - Prawdą jest, że na terenie województwa lubuskiego nie mamy żadnego urządzenia dedykowanego do stosowania radiochirurgii typu CyberKnife czy tomoterapia. W przypadkach wymagających zastosowania tego typu leczenia pacjentów przekierowujemy do innych ośrodków, wiąże się to jednak z długimi dojazdami, część chorych rezygnuje wówczas z takiego leczenia. Zdecydowanie lepiej dla mieszkańców lubuskiego byłoby, gdyby jedno takie urządzenie było na terenie województwa, w wiodącym ośrodku w Zielonej Górze - mówiła dr n. med. Róża Późniak-Balicka, konsultant Województwa Lubuskiego ds. radioterapii onkologicznej.
Dr n. med. Tomasz Filipowski, konsultant Województwa Podlaskiego ds. radioterapii onkologicznej podkreślił - W sytuacji województwa podlaskiego uważam, że jeden, dobrze wyposażony ośrodek radioterapii onkologicznej w Białymstoku będzie wystarczający. Doposażenie naszego ośrodka w dodatkowy nóż cybernetyczny czy inny aparat hybrydowy z rezonansem magnetycznym byłoby ze wszech miar korzystne dla pacjentów.
Pacjenci podkreślają korzyści z innowacyjnego przede wszystkim dla samych chorych, którzy mają lepsze rokowania, wyższą jakość życia i szanse na wyleczenie, ale także dostrzegają korzyści płynące dla całej opieki zdrowotnej i gospodarki. - Jako przedstawiciele środowiska pacjentów, uważamy, że nakłady na innowacyjność zwiększające dostępność do wysokospecjalistycznych procedur radioterapii będą opłacalne dla systemu ochrony zdrowia. Nakłady na innowacyjność zmniejszą straty gospodarcze spowodowane absencją chorobową i trwałym wykluczeniem z rynku pracy. Straty gospodarcze spowodowane wyłączeniem z aktywności zawodowej są kilkakrotnie wyższe od wydatków bezpośrednich na leczenie. – podkreśla Barbara Ulatowska, Prezes Stowarzyszenia Osób Leczonych Radioterapią.
W poniedziałek 10 maja 2021 r. odbyła się premiera raportu „Radioterapia w Polsce w kontekście zmian systemowych – analiza i rekomendacje”, który powstał z inicjatywy Fundacji Wygrajmy Zdrowie w partnerstwie Pracodawców RP oraz Stowarzyszenia Pacjentów Leczonych Radioterapią. W trakcie debaty eksperci, przedstawiciele ministerstwa zdrowia, AOTMiT i pacjenci omówili kluczowe wyzwania stojące przed poprawą skuteczności leczenia polskich pacjentów oraz rekomendacje zmian organizacyjnych i prawnych, które zapewnią poprawę dostępu do wysokiej jakości innowacyjnej radioterapii dla chorych w naszym kraju.
#RadioterapiaLeczy
[1] Raport Krajowego Konsultanta w dziedzinie radioterapii onkologicznej na temat stanu radioterapii w Polsce na dzień 31.12.2019 r
[2] Expanding global access to radiotherapy, Atun R, Jaffray DA, Barton MB, et al. 2015, Lancet Oncol 16(10): 1153-86
[3] Raport PTO „Dostępność do świadczeń z zakresu radioterapii w województwie mazowieckim – analizy i prognozy” 2015
Źrodło: Fundacja Wygrajmy Zdrowie