Codzienna higiena jamy ustnej i regularne wizyty u dentysty mogą realnie zmniejszyć ryzyko chorób serca

Opublikowane 31 maja 2023
Codzienna higiena jamy ustnej i regularne wizyty u dentysty mogą realnie zmniejszyć ryzyko chorób serca
Podczas wizyty u kardiologa, lekarz zadaje wiele ważnych pytań dotyczących objawów, które doskwierają pacjentowi i przyjmowanych przez niego leków. Kiedy jednak pada pytanie o stan uzębienia, albo o ostatnią wizytę u dentysty, na twarzach wielu pacjentów pojawia się zdumienie - przecież to tylko zęby! Jaki mogą mieć związek z sercem?
Integralna całość

Nasz organizm składa się z wielu części współgrających ze sobą w skomplikowanych mechanizmach, które wciąż poznajemy i próbujemy zrozumieć. Ból szyi czy łopatki może być tak naprawdę pierwszą oznaką zawału serca, pomimo że na pierwszy rzut oka te części ciała nic z sercem wspólnego nie mają. Podobnie choroby przyzębia, tak powszechne wśród społeczeństwa, okazują się być ,,koniem trojańskim’’, który lekceważony może dokonać spustoszenia nie tylko w jamie ustnej, ale również w całym organizmie. 

Przez zęby do serca

Choroby przyzębia, kojarzone głównie z krwawieniem i opuchnięciem dziąseł, są o wiele bardziej zróżnicowane ale większość z nich łączy dwie rzeczy: stan zapalny i obecność licznych bakterii. To właśnie te drobne organizmy znajdujące się w kieszonkach przyzębnych, dostają się do krwi, a przez nią prostą drogą do serca. Tam niszczą ściany naczyń i uczestniczą w tworzeniu blaszek miażdżycowych. Według licznych badań, częstość choroby wieńcowej i zawału serca wzrasta od 25 do nawet 72% u osób, u których występowała choroba przyzębia.

Nie tylko zawał

Badacze chcąc zgłębić temat powiązań pomiędzy chorobami przyzębia a wpływem na układ krążenia, przeprowadzili wiele innych badań. Jedno z nich skupiło się na analizie płytek nazębnych i znajdujących się tam patogennych mikroorganizmów. Eksperyment wykazał, że choroby przyzębia mogą predysponować do wystąpienia... nadciśnienia tętniczego. Dodatkowo ilość płytki nazębnej korelowała ze wzrostem wartości ciśnienia.

Na ratunek sercu

Pomimo tych groźnie brzmiących powikłań, istnieją proste rozwiązania zmniejszające diametralnie ryzyko ich wystąpienia. Pierwsze z nich, dość oczywiste, może oszczędzić nam wielu problemów - jest to codzienna higiena jamy ustnej. Wystarczy kilka minut dziennie i dobrze dobrana szczoteczka, by zadbać o swoje zęby i serce. Jednak pomimo najszczerszych chęci to nie wystarczy i niezbędne są również regularne wizyty u lekarza dentysty, który oprócz cennych porad może zaproponować zabiegi, na przykład zmniejszające płytkę nazębną – główne siedlisko bakterii.


Autor: Aleksandra Bożym, redakcja Medicalpress
SKN Kardiologii przy I Katedrze i Klinice WUM

źródła:

https://journals.viamedica.pl/choroby_serca_i_naczyn/article/view/42541/31441
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8394608/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3403746/