Od 1 kwietnia 2024 roku pacjenci onkologiczni będą mieli dostęp do 7 nowych, refundowanych terapii

Opublikowane 28 marca 2024
Od 1 kwietnia 2024 roku pacjenci onkologiczni będą mieli dostęp do 7 nowych,  refundowanych terapii
To ważna informacja, między innymi dla chorych na czerniaka, raka szyjki macicy i jajnika oraz nowotwory układu pokarmowego i hematologiczne. Zdaniem specjalistów z Narodowego Instytutu Onkologii w Warszawie, najnowsze zmiany w refundacji leków u pacjentów onkologicznych dotykają kilku ważnych aspektów, jednak przede wszystkim są sygnałem, że zmniejsza się rozbieżność pomiędzy dostępnością nowoczesnych terapii w Polsce, względem innych krajów europejskich. Warto dodać, że Narodowy Instytut Onkologii uczestniczył w badaniach klinicznych, które doprowadziły do rejestracji jednej z refundowanych terapii czerniaka.
Na nowej liście refundacyjnej znajdują się preparaty do stosowania w relatywnie częstych chorobach onkologicznych, jak leczenie II linii pacjentek z rakiem jajnika oraz terapie rzadkich chorób onkologicznych. Tu przykładem jest akalabrutynib stosowany u chorych na przewlekłą białaczkę limfocytową z określonym podtypem biologicznym choroby. -

- W rzadkich chorobach onkologicznych ustalenie progu efektywności kosztowej jest zwykle bardzo trudne, a proces ustalania dostępności takiego leczenia może być wieloletni. Z tego też względu refundacja leków w rzadkich nowotworach jest szczególnie istotna dla ośrodków referencyjnych, takich jak NIO — ocenia dr hab. n. med. Beata Jagielska, dyrektor NIO-PIB.

- Obecne zmiany poszczególnych zapisów programów lekowych, czyli mechanizmów poszczególnych refundacji, poszerzają dostępność leczenia dla pacjentów onkologicznych. To co wyjątkowo istotne, to fakt, że nowe refundacje dają nam, lekarzom, większą elastyczność w doborze leczenia w zależności od stanu i oczekiwań chorego, dzięki czemu pozwalają na realną personalizację terapii — wyjaśnia prof. Lucjan Wyrwicz, zastępca dyrektora ds. Lecznictwa otwartego i kierownik Kliniki Onkologii i Radioterapii Instytutu.

Na liście refundacyjnej znajdziemy także rozszerzenie dostępu do klasycznych leków z zakresu chemioterapii. Chemioterapia doustna z wykorzystaniem kapecytabiny może być alternatywą dla realizacji leczenia z wykorzystaniem przedłużonych wlewów cytostatyków. - Na obecnej liście refundacyjnej rozszerzono wskazania dla wspomnianej kapecytabiny o nowotwory, w których od lat zalecenia międzynarodowe wspierały stosowanie chemioterapii doustnej, ale to rozwiązanie nie znalazło się uprzednio w liście wskazań refundacyjnych w Polsce. Taka terapia pozwala na tzw. odwrócenie piramidy świadczeń w onkologii — mniej pobytów w szpitalu, większy odsetek chorych leczonych w trybie jednodniowym czy ambulatoryjnym — tłumaczy dr hab. n. med. Beata Jagielska.

Rozszerzenie wskazań refundacyjnych dla kolejnego leku — oksaliplatyny przeznaczonego do stosowania w leczeniu nowotworu przełyku, wynika z rosnącej liczby danych naukowych, w tym danych tworzonych przy współudziale zespołów Narodowego Instytutu Onkologii, iż ten składnik chemioterapii może zastępować stosowanie starszych postaci chemioterapii u chorych na raka przełyku, także w przypadku stosowania chemioterapii w połączeniu z lekami celowanymi.

Profesora Piotra Rutkowskiego, Kierownika Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków w NIO-PIB, szczególnie cieszy pojawienie się na liście refundacyjnej nowej terapii dla chorych na zaawansowanego czerniaka skóry i błon śluzowych

— Skojarzona immunoterapia za pomocą niwolumabu z relatlimabem to pierwsze leczenie systemowe oparte o nowy sposób immunoterapii ukierunkowany na tzw. LAG-3, tj. jeden z mechanizmów odpowiedzialnych za wyczerpanie funkcji limfocytów zwalczających nowotwór. Leczenie to wykazało lepszą skuteczność niż samodzielna immunoterapia, a jednocześnie jest związane z mniejszą toksycznością niż skojarzenie anty-PD-1 z anty-CTLA-4. To dobra wiadomość dla naszych chorych - wyjaśnia profesor Rutkowski.

Warto podkreślić, że Narodowy Instytut Onkologii uczestniczył w badaniach klinicznych z naszymi pacjentami, które doprowadziły do rejestracji tej ważnej terapii - podsumowuje informacje o nowych refundowanych terapiach prof. Rutkowski, który w NIO jest także pełnomocnikiem dyrektora ds. Narodowej Strategii Onkologicznej i Badań Klinicznych.


źródło: NIO-PIB w Warszawie