Bartłomiej Chmielowiec: Większa świadomość i przestrzeganie praw pacjenta to wyższa jakość opieki zdrowotnej

Opublikowane 11 października 2021
Bartłomiej Chmielowiec: Większa świadomość i przestrzeganie praw pacjenta to wyższa jakość opieki zdrowotnej
Im więcej naszych działań, które skutkują m.in. lepszą znajomością praw pacjenta, tym więcej będzie tych zgłoszeń. Ja również zachęcam pacjentów do podejmowania aktywności, aby nie bali się zgłaszać naruszeń, by walczyli o swoje prawa. uważam, że powinniśmy - jako społeczeństwo – nauczyć się mówić o problemach, nie zamiatać ich pod dywan, rozmawiać o nich, zgłaszać je, a co za tym idzie - podnosić jakość świadczeń zdrowotnych. - podkreśla w rozmowie z redakcją Medicalpress Bartłomiej Chmielowiec, Rzecznik Praw Pacjenta.
Jak wskazują Państwa raporty i sprawozdania rok rocznie wzrasta liczba spraw zgłaszanych przez pacjentów. Nie znaczy to jednak wprost, że jest więcej naruszeń praw pacjenta, ale że pacjenci są coraz bardziej świadomi, głównie dzięki aktywności i działaniom edukacyjnych Rzecznika Praw Pacjenta. Jak Państwo oceniają tę kwestię?

Bartłomiej Chmielowiec: Faktycznie, im więcej naszych działań, które skutkują m.in. lepszą znajomością praw pacjenta, tym więcej będzie tych zgłoszeń. Ja również zachęcam pacjentów do podejmowania aktywności, aby nie bali się zgłaszać naruszeń, by walczyli o swoje prawa. uważam, że powinniśmy - jako społeczeństwo – nauczyć się mówić o problemach, nie zamiatać ich pod dywan, rozmawiać o nich, zgłaszać je, a co za tym idzie - podnosić jakość świadczeń zdrowotnych. Oczywiście zastanawiamy się także jak możemy zmierzyć obiektywnie poziom przestrzegania praw pacjenta w Polsce. W pierwszej kolejności planujemy analizę poziomu świadomości nt. praw pacjenta i samej instytucji Rzecznika Praw Pacjenta, zaczynając od puntu wyjściowego, następne realizując cykliczne ewaluacje w kolejnych latach, aby zbadać proces zmiany świadomości, porównywać te dane z liczbą sygnałów kierowanych do Rzecznika, i na tej podstawie wyciągać wnioski. Do tej pory wstrzymywały nas głównie kwestie finansowe. Profesjonalne badania nie są tanie ani proste, wymagają specjalistycznego wsparcia. Ale bardzo chcielibyśmy móc takie rozwiązanie jak najszybciej wdrożyć.

Rzecznik Praw Pacjenta od początku pandemii analizuje sytuację pacjentów z dostępem do opieki zdrowotnej i stoi na straży przestrzegania praw pacjenta w tym trudnym czasie, o czym pisaliśmy wielokrotnie na naszym portalu. Czy sytuacja uległa poprawie w porównaniu do ubiegłego roku? Z czym są największe problemy?

Bartłomiej Chmielowiec: W ubiegłym roku zwiększono liczbę numerów infolinii, dzięki czemu mogliśmy szybciej i skuteczniej działać na rzecz wsparcia pacjentów. Łącznie odebraliśmy ponad 110 tys. połączeń, co – w porównaniu do roku poprzedniego – daje wzrost efektywności infolinii o  65 proc. Ponad 1, 5 tys. informacji udzielono pacjentom za pomocą czatu, który stał się kolejnym szybkim kanałem komunikacji. Do 12 tys. rocznie zwiększyła się także liczba rozpatrzonych spraw pisemnych, podczas gry w 2019 r. było ich 6,5 tys.

W 2021 r. mamy do czynienia z kontynuacją odwrócenia trendu – przed pandemią najwięcej skarg pojawiało się w zakresie szpitalnictwa, natomiast obecnie pacjenci najczęściej skarżą się na podstawową opiekę zdrowotną. Od 1 stycznia do 15 września br. ponad 22 tys. zgłoszeń dotyczyło podstawowej opieki zdrowotnej. Ponad 9 tysięcy połączeń dotyczyło długiego czasu oczekiwania na świadczenie w ramach ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, a także braku kontaktu z rejestracją i zastrzeżeń do leczenia. Pacjenci dzwonili też z prośbą o wytłumaczenie, w jaki sposób mogą złożyć skargę na lekarza lub inną osobę z personelu medycznego.

Zainteresowała nas informacja udostępniona przez Pana Ministra o wydaniu książki „Prawa pacjenta. Rzecznik Praw Pacjenta. Komentarz”[1] pod redakcją naukową Doroty Karkowskiej.
Do kogo skierowany jest ten komentarz?

Bartłomiej Chmielowiec: Komentarz do ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjent jest skierowany do interesariuszy rynku zdrowotnego, przede wszystkim do świadczeniodawców, czyli podmiotów medycznych i osób, które udzielają świadczeń zdrowotnych, jak również pełnomocników, którzy reprezentują pacjentów oraz szerokiego grona instytucji z obszaru ochrony zdrowia. Komentarz  do wykładni i analizy przepisów opiera się w zasadniczej mierze na praktyce, nie tylko doktrynie. Oprócz mnie, w tworzeniu komentarza brali udział inni przedstawiciele biura Rzecznika Praw Pacjenta, m.in. Grzegorz Błażewicz, grono prawników pracujących w naszej instytucji oraz wybitni eksperci prawa, jak pani dr Dorota Karkowska, którzy na co dzień zajmują się postępowaniami dotyczącymi naruszenia praw pacjenta.

Ideą opracowania komentarza było stworzenie wyczerpującej publikacji praktycznej opartej na orzecznictwie, tak aby można było w niej znaleźć odpowiedź na każde pytanie, nawet najbardziej skomplikowane czy takie, na które do tej pory nigdzie indziej nie można było znaleźć odpowiedzi. Myślę, że materiał ten może być także wartościowy dla środowiska organizacji pacjentów i osób zaangażowanych w ochronę praw pacjenta, działających w obszarze edukacji i pomocy np. w przestrzeganiu prawa do ochrony intymności i godności pacjenta.

Wiele się mówi o znajomości praw pacjenta przez samych pacjentów, a jak wygląda przestrzeganie tych praw w praktyce przez placówki medyczne? Czy widać pewną krzywą uczenia się w systemie opieki zdrowotnej przez ostatnie lata w tym zakresie?

Bartłomiej Chmielowiec: Niewątpliwie wiedza pracowników placówek medycznych na temat praw pacjenta jest nadal niewystarczająca. Przyczyniają się do tego także częste zmiany w prawie i nie mam tu na myśli ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, ale o wszystkich przepisach, które dotykają praw pacjenta, a są zawarte w innych aktach prawnych. Jako przykład mogę podać regulację dotyczącą udzielania świadczeń zdrowotnych w ramach teleporady zawartą w rozporządzeniu Ministra Zdrowia, która w ciągu pandemii ulegała zmianom już trzykrotnie. Takie zmiany trzeba na bieżąco śledzić i za nimi nadążać.

Widzimy także braki w podstawowej kwestii znajomości przepisów ustawy o prawach pacjenta i tym, jak je interpretować. RPP podejmuje wiele działań edukacyjnych, aby podnieść poziom tej wiedzy. Jedną z zasadniczych aktywności jest realizacja projektu finansowanego ze środków unijnych, który wystartował w tym roku i skupia się właśnie na szerokiej edukacji pracowników placówek medycznych. Zakłada on m.in. powstanie specjalnej platformy, poradnika i zintensyfikowanie serii szkoleń dla podmiotów leczniczych. Projekt przewiduje także aktywną współpracę z pełnomocnikami ds. praw pacjenta zatrudnionymi w placówkach medycznych (zatrudnienie takiej osoby nie jest obowiązkowe). Zajmują się oni rozwiązywaniem spraw związanych z naruszeniem praw pacjenta na terenie danej placówki w sytuacji, kiedy pojawiają się skargi ze strony pacjentów. Obecnie organizujemy spotkanie z pełnomocnikami, aby wyposażyć ich w aktualną i praktyczną wiedzę, która jest zgodna z wykładnią prawa. Im bardziej wyedukowana placówka i jej pracownicy, im większa kultura bezpieczeństwa pacjenta, tym mniej zdarzeń niepożądanych.

Zauważamy oczywiście zmianę i poprawę w większej dbałości o bezpieczeństwo pacjenta i przestrzeganie jego praw. Część placówek medycznych chętnie z nami współpracuje i zgłasza się na szkolenia. Na pewno wymaga to dalszej, systematycznej pracy.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał: Marek Kustosz, redaktor naczleny Medicalpress

 
[1] Link do publikacji: „Prawa pacjenta. Rzecznik Praw Pacjenta. Komentarz” pod redakcją naukową Doroty Karkowskiej https://www.profinfo.pl/sklep/prawa-pacjenta-rzecznik-praw-pacjenta-komentarz,156511.html?fbclid=IwAR1LK86bDQ0jJxoE0mJ7s3N-avUcdZT2ruAjSLev79BwQOKIzanSV1ft1Ts

foto: Rzecznik Praw Pacjenta