Projekt rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie wymagań obowiązujących przy prowadzeniu żywienia w szpitalach - komentarz branży

Opublikowane 18 marca 2022
Projekt rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie wymagań obowiązujących przy prowadzeniu żywienia w szpitalach - komentarz branży
Projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia z 14 marca br. w sprawie określenia wymagań obowiązujących przy prowadzeniu żywienia w szpitalach, który trafia właśnie do konsultacji społecznych, to bardzo ważny krok w kierunku zapewnienia pacjentom polskich szpitali optymalnej opieki żywieniowej. Temat ten jest obecny w debacie publicznej już od wielu lat, cieszy więc szansa na wprowadzenie istotnej zmiany w standardzie żywienia w szpitalnictwie. Jeśli jednak zmiana ta ma być realna i przynieść wymierne korzyści pacjentom będącym w procesie leczenia, to naszym zdaniem rozporządzenie powinno znacznie konkretniej odnosić się do poszczególnych aspektów żywienia szpitalnego. - komentuje Elżbieta Kantowicz, prezes Impel Catering.
Mając ponad 20-letnie doświadczenie w obszarze żywienia zbiorowego w placówkach ochrony zdrowia uważamy, że najbardziej pożądaną zmianą byłoby uregulowanie systemu finansowania żywienia w szpitalach, które polegałoby na określeniu przez ustawodawcę minimalnej dziennej stawki żywieniowej na pacjenta. Jest to rozwiązanie powszechnie znane i zastosowane m.in. w decyzji Ministra Obrony Narodowej w sprawie określenia wartości pieniężnych norm wyżywienia oraz rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości w sprawie wyżywienia osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych. Zapisu takiego nie ma ani w ustawie o lecznictwie, ani w zaproponowanym obecnie przez Ministra Zdrowia projekcie rozporządzenia. 
 
W uzasadnieniu do rozporządzenia czytamy ponadto, że zmiana „wpłynie korzystnie nie tylko na standard organizacyjny jednostki, ale także skuteczność procesu leczniczego i dalsze zdrowienie pacjentów”. Dlaczego, w takim razie, żywienie nie może być, jak inne procedury terapeutyczne, wyceniane w katalogu świadczeń leczniczych?
 
Co więcej, w uzasadnieniu omawianego projektu rozporządzenia jest napisane, że „nie będzie on miał wpływu na budżet państwa i budżety jednostek samorządu terytorialnego”, tak więc ustawodawca nie przewiduje tu żadnego dodatkowego finansowania. Pojawia się więc pytanie: w jaki sposób szpitale mają znaleźć fundusze na pokrycie różnicy wynikającej z zalecanej w rozporządzeniu jakościowej poprawy usługi żywienia? Pytanie jest jeszcze bardziej zasadne w obliczu galopującej inflacji, podwyżek cen produktów spożywczych, gazu i energii.
 
Drugi ważny obszar, w sprawie którego na pewno będziemy postulować zmiany w procesie konsultacji społecznych, to szersze wykorzystanie wiedzy i kompetencji dietetyków. W obecnej sytuacji szpitale nie mają obowiązku zatrudniania dietetyków, a planowane przez Ministerstwo Zdrowia rozporządzenie w żaden sposób nie wprowadza tu pozytywnej zmiany. Ponadto, wg rozporządzenia, ocena stanu odżywienia pacjenta dokonywana przez lekarza może, ale nie musi być konsultowana z dietetykiem. Czy jednak pacjenci nie odnieśliby dużo większych korzyści, gdyby konsultacja taka była obligatoryjna, a decyzja podejmowana wspólnie, w oparciu o profesjonalną wiedzę dietetyka?

Projekt rozporządzenia to pierwszy krok w kierunku istotnych zmian mających na celu zapewnienie polskim pacjentom opieki żywieniowej na miarę XXI wieku, zgodnej z obowiązującymi zaleceniami. Mamy nadzieję, że czas konsultacji społecznych i udział wielu zaproszonych do nich interesariuszy pozwoli nadać rozporządzeniu kształt, który doprowadzi do rozwiązania wielu trudnych kwestii w obszarze żywienia zbiorowego, co w efekcie przełoży się na podniesienie standardu żywienia polskich pacjentów.
 
źrodło: Impel Catering