Marihuany medycznej nie dostaniemy przez teleporadę

Opublikowane 18 października 2024
Marihuany medycznej nie dostaniemy przez teleporadę
Lekarz nie przepisze już choremu marihuany medycznej przez teleporadę – jest decyzja Ministerstwa Zdrowia. To pokłosie licznych uwag ze strony samorządów lekarskich jak i farmaceutów. Ma to wyeliminować stosowanie tej substancji w celach pozamedycznych.
W projekcie nowelizacji rozporządzenia w sprawie środków odurzających, substancji psychotropowych i prekursorów kategorii 1, umieszczona została także marihuana medyczna. Po zmianach pacjent nie otrzyma recepty na konopie w receptomacie, ani także w trakcie teleporady. Ma to wyeliminować stosowanie tej substancji w celach pozamedycznych.

Naczelna Izba Lekarska o potrzebie regulacji
NIL wyraził swoje zaniepokojenie znacznym wzrostem popularności produktów na bazie marihuany, które dostępne są w sprzedaży w Polsce i to w bardzo dużych ilościach. W oficjalnym oświadczeniu NIL wskazał na potrzebę regulacji, która doprowadzi do ograniczenia tych substancji w celach pozamedycznych. Jak podkreślono, w ostatnim czasie wzmogło się zainteresowanie produktami na bazie konopi innych niż włókniste i konieczności ich kontroli.

Jak zauważył samorząd lekarski, zdalne recepty przyczyniają się do otrzymywania narkotyków legalną drogą. W Polsce rocznie sprzedawanej jest 3, 5 tony marihuany medycznej. Są pacjenci, którzy otrzymują miesięcznie 2 kg tego produktu.

Jak zauważają eksperci, nie mały wpływ na wzrost sprzedaży mają portale, które oferują zdalne konsultacje i wystawianie recept.

Ministerstwo Zdrowia reaguje
Jak poinformował resort zdrowia, zarówno środki psychotropowe jak i odurzające, będą mogły być przepisywane przez lekarza choremu wyłącznie po osobistym zbadaniu. Będzie jednak wyjątek od tej zasady – czytamy w Rzeczpospolitej – mowa tutaj o wystawieniu recepty przez lekarza szczególnej kategorii. Recepta zaś zostanie wystawiona w ramach kontynuacji leczenia tym preparatem.

Są protesty
Na plany wprowadzenia nowych zasad zareagowali aktywiści, przesyłając do MZ list otwarty, w którym wyrazili swój sprzeciw wobec nowelizacji prawa. W ich opinii takie rozwiązanie znacząco wpłynie na pogorszenie bytu pacjentów, którzy w leczeniu z medycznych konopi korzystają.

Opinia Rzecznika Praw Pacjenta
Medicalpress zwrócił się do biura Rzecznika Praw Pacjenta, z prośbą o udzielenie odpowiedzi, czy nie jest ograniczeniem wolności pacjenta ograniczenie receptomatów.

Medyczna marihuana ma zastosowanie w medycynie. Niemniej, jest produktem leczniczym dostępnym na receptę, a także środkiem odurzającym. Dostęp do tego rodzaju leku może być, w ocenie Rzecznika Praw Pacjenta, ograniczony dla zapewnienia bezpieczeństwa pacjentów i właściwej jego ordynacji tylko w przypadku istnienia wskazań medycznych, po weryfikacji stanu zdrowia pacjenta. Jest to istotne w szczególności wobec obserwowanych patologii w zakresie funkcjonowania serwisów internetowych (prowadzonych przez podmioty lecznicze), które oferują ww. środek na podstawie ankiety, w której pacjent sam się diagnozuje, a lek jest faktycznie używany w celach pozamedycznych.

Do 30. 09. br. do Rzecznika Praw Pacjenta nie wpłynęły skargi dotyczące odmowy wydania recepty na marihuanę medyczną.

Odnotowaliśmy 3 zapytania dotyczące odmowy wystawienia recepty na marihuanę leczniczą. Żadne z ww. zgłoszeń nie dotyczyło jednak teleporad (wszystkie odnosiły się do wizyt stacjonarnych) – podsumowuje biuro RPP.

Potrzebne są długofalowe rozwiązania
Z listy substancji zakazanych podczas teleporad znikają także: buprenorfiny, tramadolu i tapentadolu. Są to środki o silnym działaniu przeciwbólowym o potencjale uzależniającym.

W opinii lekarzy i farmaceutów należy wypracować bardziej systemowe podejście do problemu receptomatów i regulacji środków o potencjale uzależniającym. Należy znaleźć i wprowadzić długofalowe rozwiązania, które z jednej strony pozwolą ograniczyć nadużycia, ale jednocześnie umożliwią pacjentom bezproblemowy dostęp do niezbędnych leków.

 
autor: red. Katarzyna Redmerska, Medicalpress