22 nowe terapie onkologiczne na liście refundacyjnej – to przełom dla pacjentów - komentują eksperci NIO-PIB

Opublikowane 30 września 2025
22 nowe terapie onkologiczne na liście refundacyjnej – to przełom dla pacjentów - komentują eksperci NIO-PIB
Od 1 października 2025 r. pacjenci onkologiczni w Polsce zyskają dostęp do 22 nowych terapii lekowych, które znalazły się na najnowszej liście refundacyjnej. To niemal połowa spośród 50 nowych pozycji wprowadzonych w tym obwieszczeniu. Skala zmian jest bezprecedensowa – po raz pierwszy tak duża część wykazu została poświęcona nowotworom, co wyraźnie podkreśla wysoki priorytet leczenia chorób nowotworowych w polityce zdrowotnej państwa.
Nowe terapie dla pacjentek z chorobami ginekologicznymi

W obszarze ginekologii onkologicznej pacjentki zyskują dostęp do pięciu nowych terapii. Obejmują one leczenie raka jajnika, szyjki macicy oraz endometrium. To przełom dla kobiet, u których do tej pory dostęp do innowacyjnych leków był ograniczony.

– W obecnej sytuacji stajemy się krajem, gdzie możliwości terapeutyczne u chorych na nowotwory ginekologiczne są na najwyższym światowym poziomie. Dla wielu Polek cierpiących na nowotwory jest to szansa na skuteczne leczenie i powrót do zdrowia. Zarówno zastosowanie leków z grupy koniugatów, jak i poszerzenie wskazań do immunoterapii, to kolejny krok we wprowadzaniu nowoczesnych metod terapii w obszarze ginekologii onkologicznej – komentuje zmiany prof. Mariusz Bidziński, konsultant krajowy w dziedzinie ginekologii onkologicznej.

Rak piersi z największą liczbą refundacyjnych nowości

Najliczniejszą grupę refundacyjnych nowości stanowią terapie w raku piersi – w sumie aż siedem. Obejmują one zarówno schematy leczenia HER2-dodatniego, jak i HER2-ujemnego raka piersi. Wśród nich znalazły się terapie stosowane u pacjentek we wczesnych stadiach choroby, jak i w przypadkach zaawansowanych czy przerzutowych. To ogromny krok naprzód w leczeniu najczęściej diagnozowanego nowotworu złośliwego u kobiet w Polsce.

– Od października zyskujemy możliwość stosowania u naszych chorych z rakiem piersi HER2-dodatnim, zarówno w zaawansowaniu miejscowym, jak i w chorobie przerzutowej, innowacyjnej terapii podskórnej PHESGO zawierającej dwie terapie celowane anty-HER2: pertuzumab i trastuzumab – wyjaśnia onkolog kliniczna dr Ewa Szombara z Kliniki Nowotworów Piersi i Chirurgii Rekonstrukcyjnej NIO-PIB. – Ta forma leczenia poprawi komfort terapii onkologicznej, ponieważ pozwoli ograniczyć liczbę iniekcji dożylnych, a tym samym ewentualnych powikłań. Ponadto skróci się zdecydowanie czas pobytu w ośrodku onkologicznym, a pacjent zyska cenny czas na rozmowę z lekarzem oraz ze swoimi bliskimi. Ta forma leczenia, w porównaniu z iniekcjami dożylnymi pertuzumabu i trastuzumabu, ma ten sam profil toksyczności, bezpieczeństwa oraz skuteczności, zgodnie z wynikami badań klinicznych, m.in. FEDERICA, w którym Narodowy Instytut Onkologii uczestniczył przed wieloma laty.

Nowoczesne wsparcie dla chorych na raka płuca

W obszarze nowotworów płuca refundacją objęto dwie terapie: ozymertynib dla pacjentów z niedrobnokomórkowym rakiem płuca oraz topotekan dla osób z nawrotowym drobnokomórkowym rakiem płuca.

– Zastosowanie konsolidującego leczenia anty-EGFR ozymertynibem po wcześniejszej radiochemioterapii u chorych na miejscowo zaawansowanego raka płuca, będących poza możliwościami leczenia chirurgicznego, stanowi istotny postęp, ponieważ – w porównaniu do placebo – zmniejsza ryzyko progresji choroby o 84% (mediany czasu przeżycia wolnego od choroby wyniosły odpowiednio 39 i 6 miesięcy) – tłumaczy prof. Maciej Krzakowski, kierujący Kliniką Nowotworów Płuca i Klatki Piersiowej NIO. – Warunkiem uzyskania korzyści jest potwierdzenie obecności aktywującej mutacji w genie EGFR oraz uzyskanie odpowiedzi lub przynajmniej stabilizacji po radiochemioterapii.

Spersonalizowane leczenie w nowotworach układu pokarmowego

Do wykazu refundacyjnego trafiły także dwie nowe terapie przeznaczone dla pacjentów z nowotworami układu pokarmowego: frukwintynib w leczeniu zaawansowanego raka jelita grubego oraz trastuzumab derukstekan dla chorych z HER2-dodatnim rakiem żołądka.

– Frukwintynib jest już trzecią nową terapią nakierowaną na angiogenezę u chorych z zaawansowanym rakiem jelita grubego, która została zrefundowana w ciągu ostatniego roku. Tym samym pacjenci, u których doszło do progresji choroby na chemioterapii, uzyskali dostęp do wszystkich znanych obecnie terapii stosowanych w tym rozpoznaniu – komentuje prof. Lucjan Wyrwicz, kierownik Kliniki Onkologii i Radioterapii NIO.

Ekspert dodaje, że trastuzumab derukstekan znany jest onkologom jako nowoczesny lek stosowany uprzednio w leczeniu pacjentek z rakiem piersi: – Jest to koniugat lek–przeciwciało, gdzie przeciwciało (trastuzumab) pozwala, aby silny lek onkologiczny (derukstekan) trafiał wyłącznie wybiórczo do komórek nowotworowych. Terapia tym lekiem u pacjentów z rakiem żołądka z nadekspresją HER2 wykazała się wyjątkową skutecznością względem standardowej chemioterapii.

Immunoterapia daje szansę w czerniaku

Pacjenci z czerniakiem uzyskają dostęp do refundowanej immunoterapii w schemacie niwolumab + ipilimumab. Terapia będzie stosowana w leczeniu neoadjuwantowym u chorych w III stopniu zaawansowania.

– Polska jest na czele innowacji w leczeniu chorych na czerniaka. Dołączamy do nielicznej grupy krajów, gdzie możliwe jest stosowanie leczenia przedoperacyjnego u chorych z klinicznymi przerzutami czerniaka do regionalnych węzłów chłonnych. Zastosowanie neoadjuwantowej immunoterapii skojarzonej w 60% daje szansę na uniknięcie długiego leczenia pooperacyjnego, a wyniki takiej terapii są około 20% lepsze od standardowego podejścia – komentuje prof. Piotr Rutkowski, kierujący Kliniką Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków NIO.

Szersze możliwości leczenia raka głowy i szyi

Poszerzono również wskazania refundacyjne dla cetuksymabu, leku stosowanego w terapii raka płaskonabłonkowego głowy i szyi. To przeciwciało monoklonalne blokujące receptor EGFR, który odgrywa kluczową rolę w rozwoju tego rodzaju nowotworów.

W leczeniu nawrotowych lub przerzutowych raków płaskonabłonkowych głowy i szyi standardem w 1. linii jest obecnie immunoterapia pembrolizumabem – w monoterapii lub w skojarzeniu z chemioterapią opartą na pochodnych platyny i 5-FU u chorych z CPS ≥ 1, zgodnie z wynikami badania KEYNOTE-048 i wytycznymi ESMO/NCCN (wersja polska). W przypadkach, gdy immunoterapia nie jest dostępna lub przeciwwskazana (np. przy ujemnej ekspresji PD-L1), stosuje się schematy chemioterapii takie jak EXTREME (pochodne platyny + 5-FU + cetuksymab) lub jego wariant TPEx (pochodne platyny + docetaksel + cetuksymab), preferowany u pacjentów, u których nie można zastosować 5-FU. W kolejnych liniach leczenia, po progresji choroby, standard stanowi immunoterapia anty-PD-1 (niwolumab) lub chemioterapia taksanami (paklitakselem, docetakselem). Te metody pozostają uznanymi opcjami terapeutycznymi.

– Na tym tle szczególne znaczenie ma decyzja o rozszerzeniu wskazań refundacyjnych dla cetuksymabu. Lek został wpisany na listę refundacyjną i może być stosowany nie tylko w wymienionych powyżej schematach, lecz także w monoterapii oraz w połączeniu z taksanami jako leczenie kolejnych linii. Daje to istotne możliwości terapeutyczne w praktyce klinicznej – zwłaszcza po niepowodzeniu immunoterapii i chemioterapii z pochodnymi platyny, stosowanych jako leczenie jednoczasowe lub sekwencyjne. Nowe
wskazanie refundacyjne doskonale wpisuje się w algorytm postępowania, zapewniając większą elastyczność i dostępność skutecznych opcji dla pacjentów z nawrotowymi lub przerzutowymi rakami płaskonabłonkowymi rejonu głowy i szyi – podkreśla dr n. med. Bartosz Spławski z Kliniki Nowotworów Głowy i Szyi NIO.

Rak głowy i szyi wiąże się często z bardzo dużym obciążeniem – utrudnia oddychanie, jedzenie czy mówienie. Nowoczesne terapie, takie jak cetuksymab, dają możliwość lepszego kontrolowania przebiegu choroby i większej personalizacji leczenia.

Terapia wspomagająca

Na liście refundacyjnej znalazło się również rozszerzone wskazanie dla denosumabu (Xgeva), który od teraz obejmuje szerszą grupę pacjentów z guzami litymi. Choć to tylko jedna terapia, ma ogromne znaczenie w kontekście leczenia powikłań przerzutów do kości.

Onkologia największym beneficjentem zmian

– Na najnowszej liście znalazło się 50 nowych terapii – to najobszerniejsze obwieszczenie od początku funkcjonowania ustawy o refundacji. Najważniejszym elementem jest zwiększenie puli terapeutycznej dla pacjentów z chorobami onkologicznymi – podkreślają przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia.

Łącznie pacjenci zyskają dostęp do 22 nowych terapii onkologicznych. To szalenie istotny krok w rozwoju polskiej onkologii, który może diametralnie zmienić szanse na skuteczne leczenie tysięcy pacjentów.


źródło: NiO-PIB