STADA Health Report 2025. Profilaktyka? Tak, ale później
Opublikowane 30 października 2025Europejczycy coraz lepiej rozumieją, że zdrowie to inwestycja – ale nadal zbyt rzadko przekuwają wiedzę w działanie. Aż 96% badanych uważa zdrowy styl życia za ważny, lecz tylko połowa faktycznie stara się go realizować. Taki wniosek płynie z najnowszego raportu STADA Health Report 2025, międzynarodowego badania obejmującego 27 tysięcy respondentów w 22 krajach, w tym w Polsce, opracowanego przez firmę STADA[1]. Raport pokazuje rosnącą świadomość znaczenia profilaktyki i zdrowia psychicznego, ale też ujawnia bariery: brak czasu, motywacji i niskiego zaufania do systemu ochrony zdrowia.
W czasach, gdy Europa mierzy się z rosnącą liczbą chorób cywilizacyjnych, stresem i przeciążeniem psychicznym, raport STADA Health Report 2025 staje się ważnym głosem w dyskusji o przyszłości zdrowia publicznego. Od 2014 roku raport ten analizuje, jak Europejczycy dbają o siebie, czego się obawiają i jakie mają potrzeby wobec krajowych systemów ochrony zdrowia.
– Zdrowie to znacznie więcej niż brak choroby – to codzienne wybory, które kształtują nasze samopoczucie, relacje i energię do działania. Tegoroczny STADA Health Report 2025 pokazuje, że Europejczycy coraz lepiej rozumieją znaczenie profilaktyki i dobrostanu, ale wciąż potrzebują prostych, dostępnych narzędzi, które pomogą im przekuć wiedzę w praktykę. Naszą misją w STADA jest wspierać ich na tej drodze – poprzez edukację, realne rozwiązania i zaufanie, jakim darzą naszych ekspertów - podkreśla Ricardas Grazulis, Dyrektor Generalny STADA Pharm.
Świadomość kontra praktyka
Hasło tegorocznej edycji – „Healthy Life: Desired by Many, Lived by Only Half of Europeans” – dobrze oddaje główny wniosek raportu: Europejczycy wiedzą, jak żyć zdrowo, ale nie potrafią wprowadzać tego w życie. Aż 96% badanych deklaruje, że zdrowy styl życia jest dla nich ważny, jednak tylko 51% naprawdę się do tego stosuje. To największa różnica między wiedzą a działaniem w historii raportu.
Najczęściej wskazywane bariery to:
- brak motywacji – 41%,
- brak czasu – 31%,
- koszty – 28%.
W Polsce ten brak konsekwencji jest szczególnie widoczny – ponad połowa Polaków (51%) przyznaje, że nie potrafi utrzymać zdrowych nawyków mimo świadomości ich znaczenia. To wynik wyższy niż europejska średnia (41%).
Kondycja psychiczna pod presją
Choć 64% Europejczyków ocenia swoje zdrowie psychiczne jako dobre, aż 36% przyznaje się do trudności emocjonalnych, a 66% doświadczyło wypalenia zawodowego – najczęściej osoby młode. Główne źródła problemów to stres zawodowy i obawy finansowe, które w Polsce wymienia co czwarty respondent. Pomocy z zewnątrz szuka zaledwie 17% badanych. Powodem jest nie tylko ograniczony dostęp do specjalistów, ale także przekonanie, że zdrowie psychiczne nadal nie jest traktowane na równi ze zdrowiem fizycznym.
– Wyniki STADA Health Report 2025 potwierdzają, że kondycja psychiczna staje się jednym z najistotniejszych wyzwań dla zdrowia publicznego w Europie. Narastający stres, presja zawodowa i permanentny deficyt czasu prowadzą do wzrostu liczby osób doświadczających objawów przeciążenia psychicznego i wypalenia. To zjawisko ma wymiar nie tylko indywidualny, lecz także systemowy – wymaga redefinicji podejścia do zdrowia, w którym dobrostan psychiczny jest integralnym elementem opieki medycznej i profilaktyki populacyjnej – komentuje prof. dr hab. n. med. Mariusz Gujski, Dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu, Warszawski Uniwersytet Medyczny.
Profilaktyka? Tak, ale później
Europejczycy wiedzą, że lepiej zapobiegać niż leczyć – ale nie zawsze działają zgodnie z tą zasadą. Zaledwie 20% mieszkańców Europy regularnie korzysta ze wszystkich dostępnych badań profilaktycznych, podczas gdy 34% nie wykonuje ich w ogóle. W Polsce sytuacja jest jeszcze trudniejsza – tylko 10% Polaków korzysta ze wszystkich badań, a aż 36% unika ich całkowicie.
– Według raportu, najczęściej wskazywanymi powodami niekorzystania z badań są utrudniony dostęp do usług medycznych oraz brak czasu, które wciąż stanowią realne bariery w dbaniu o zdrowie. Jednocześnie połowa badanych uważa, że profilaktyka to klucz do spokoju ducha i długiego życia – co pokazuje, że świadomość zdrowotna wśród Europejczyków rośnie, a podejście do zdrowia staje się coraz bardziej dojrzałe. To pozytywny sygnał – coraz więcej osób chce dbać o siebie i rozumie znaczenie regularnych badań, ale potrzebuje wsparcia systemowego oraz prostych rozwiązań, które pozwolą im łatwiej włączyć profilaktykę do codziennego życia – dodaje prof. dr hab. n. med. Mariusz Gujski.
Tabletka na stres, kawa na zmęczenie
Trzy czwarte Europejczyków sięga po suplementy diety – głównie w celu wzmocnienia odporności, poprawy energii i witalności. W Polsce suplementacja to ważny element codziennej profilaktyki, szczególnie wśród kobiet i młodych dorosłych. 9 na 10 osób zgadza się również ze stwierdzeniem, że zdrowe odżywianie zapobiega chorobom. Jednak co trzeci Europejczyk pije alkohol co tydzień, a 31% pali papierosy i e-papierosy. Najczęściej niezdrowym nawykiem jest jednak nadmierne spożywanie kawy i napojów energetycznych.
– Troska o zdrowie coraz częściej współistnieje z potrzebą natychmiastowej poprawy nastroju i energii. Z jednej strony rośnie świadomość znaczenia profilaktyki i popularność suplementacji, z drugiej – utrzymują się zachowania, które tę troskę podważają. Po używki sięgamy nie tyle z niewiedzy, ile z potrzeby redukcji stresu i chwilowej ulgi – co w kulturze natychmiastowości staje się zwodniczą i ryzykowną strategią. Fakt, że co druga osoba deklaruje gotowość do zmiany niezdrowych nawyków, to sygnał dojrzewania świadomości zdrowotnej – i wyzwanie, by przekuć ją w trwałe zachowania – mówi prof. dr hab. n. med. Mateusz Jankowski, Kierownik Zakładu Zdrowia Populacyjnego, Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego.
Lekarz wygrywa z algorytmem
Ponad połowa Europejczyków uważa, że ich krajowy system ochrony zdrowia jest sprawiedliwy, czyli zapewnia równy dostęp do świadczeń medycznych i usług zdrowotnych. W Polsce z tym stwierdzeniem zgadza się jedynie 35% badanych. Jednocześnie 69% z nas ufa lekarzom POZ, a 58% farmaceutom, którzy dla wielu Polaków stali się pierwszym punktem kontaktu w problemach zdrowotnych.
Rosnące zainteresowanie budzi także medycyna wspierana przez sztuczną inteligencję. Według raportu, 2 na 5 osób rozważyłoby konsultację z AI zamiast wizyty u lekarza. Głównymi powodami takiej decyzji jest dostępność (system AI jest dostępny 24/7 na dobę, zapewnia natychmiastową reakcję) oraz wygoda i możliwość zaoszczędzenia czasu. Jednocześnie 53% nie ma zaufania do jakości porad udzielanych przez sztuczną inteligencję, a 44% uważa, że konsultacje medyczne czy psychologiczne wymagają osobistej interakcji.
Zdrowie to gra zespołowa
Wyniki raportu STADA Health Report 2025 stanowią zarówno sygnał alarmowy, jak i inspirację do działania. Pokazują, że Europejczycy coraz lepiej rozumieją znaczenie profilaktyki i chcą dbać o siebie, jednak wciąż potrzebują motywacji, prostych narzędzi i realnego wsparcia systemu, by przekuć wiedzę w codzienną praktykę.
STADA podkreśla, że budowanie kultury zdrowia to dziś wspólna odpowiedzialność – nie tylko lekarzy i instytucji, ale całego społeczeństwa, środowiska ekspertów, edukatorów i mediów. Raport ma stać się punktem wyjścia do szerokiej rozmowy o tym, jak skutecznie wspierać ludzi w trosce o zdrowie – zarówno w gabinetach lekarskich, jak i w przestrzeni publicznej, gdzie kształtują się postawy i codzienne wybory.
Raport dostepny online: https://www.stada.com/media/health-reports/stada-health-report-2025
Autor:
Redakcja MedicalPress
Powiązane hasła:
#zdrowie
#raport
#StadaHealthReport
#profilaktyka
#kondycjapsychiczna
#stres
#badania
#medicalpress