Chirurgia przyszłości we Wrocławiu. Ponad 100 operacji raka jelita grubego wykonanych robotem da Vinci

Opublikowane 13 maja 2025
Chirurgia przyszłości we Wrocławiu. Ponad 100 operacji raka jelita grubego wykonanych robotem da Vinci
Chirurgia robotyczna przestaje być wizją przyszłości, a staje się codziennością w coraz większej liczbie ośrodków onkologicznych w Polsce. Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu to dziś jeden z liderów tej zmiany – z ponad stu operacjami raka jelita grubego wykonanymi w asyście systemu da Vinci w ciągu kilkunastu miesięcy. To nie tylko imponujący wynik organizacyjny, ale przede wszystkim przełom w komforcie, bezpieczeństwie i skuteczności leczenia pacjentów onkologicznych.
Rozwój technologii operacyjnej idzie tu w parze z systemowym podejściem do diagnostyki – na efekty nie trzeba było długo czekać. Specjaliści z USK zauważają wzrost liczby pacjentów kwalifikowanych do zabiegów na wczesnym etapie choroby – co przekłada się bezpośrednio na rokowania i długość życia chorych.

Ponad sto operacji raka jelita w asyście da Vinci

Od lipca 2023 roku w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu działa system chirurgii robotycznej da Vinci. Początkowo wykorzystywany w operacjach uroonkologicznych – głównie u pacjentów z rakiem prostaty – dziś znajduje szerokie zastosowanie w chirurgii ogólnej i onkologicznej.

Zaledwie pół roku po uruchomieniu systemu, chirurdzy z USK wykonali pierwszą robotyczną resekcję fragmentu jelita zajętego przez nowotwór. Od tego momentu większość operacji raka jelita grubego realizowana jest właśnie w tej technologii – a licznik przekroczył już 100 zabiegów.

„Podążamy za ogólnoświatowym trendem. Chirurgia minimalnie inwazyjna to dziś standard – bezpieczniejszy dla pacjenta i pozwalający na szybszą rekonwalescencję” – mówi prof. Wojciech Kielan, kierownik Uniwersyteckiego Centrum Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej.

Kadra, kwalifikacje i finansowanie

W USK pracuje obecnie dwóch certyfikowanych operatorów chirurgii robotycznej – dr hab. Julia Rudno-Rudzińska oraz dr Krzysztof Kotulski. Trzecia osoba jest w trakcie certyfikacji. To właśnie liczba wykonanych zabiegów przez przeszkolonych specjalistów umożliwiła szpitalowi uzyskanie finansowania z NFZ – zgodnie z przepisami, konieczne jest wykonanie co najmniej 50 operacji przez jednego operatora.

Najmłodszy pacjent operowany metodą robotyczną miał 21 lat, a najstarsza pacjentka – 94 lata.

„Do zabiegów kwalifikujemy niemal wszystkich pacjentów. Jedynymi przeciwwskazaniami są bardzo zaawansowane zrosty po licznych operacjach” – zaznacza dr Rudno-Rudzińska.

Kolonoskopia = szansa na mniej inwazyjne leczenie
Coraz więcej pacjentów kierowanych na operacje trafia do szpitala dzięki aktywnemu programowi badań przesiewowych w USK.

„Kwalifikujemy do zabiegów więcej chorych z mało zaawansowanym nowotworem jelita grubego. To bardzo dobra tendencja” – dodaje dr Rudno-Rudzińska.

Pacjenci trafiają na kolonoskopię bez objawów – wykrycie zmian w badaniu przesiewowym i szybka ścieżka diagnostyczna umożliwiają sprawne podjęcie leczenia, jeszcze zanim choroba rozwinie się na tyle, by wykluczyć metody małoinwazyjne.

Rozszerzanie zakresu operacji robotycznych

Lekarze z USK nie zamierzają zwalniać tempa – w kwietniu 2024 r. wykonali pierwszą w regionie resekcję trzustki przy użyciu systemu da Vinci. Co więcej, szpital planuje kolejne operacje – niezależnie od tego, czy będą one objęte refundacją przez NFZ.

„Planujemy rozszerzyć zakres procedur o operacje żołądka. Jeśli technologia pozwala poprawić jakość leczenia – chcemy z niej korzystać” – deklaruje dr Rudno-Rudzińska.

Wejście chirurgii robotycznej do codziennej praktyki szpitalnej w Polsce nie jest już tylko demonstracją technologii – to realna zmiana jakości opieki onkologicznej. Wrocławski Uniwersytecki Szpital Kliniczny udowadnia, że dzięki odważnym decyzjom organizacyjnym, inwestycji w kadry i profilaktykę, można osiągnąć więcej niż tylko liczbę zabiegów. Można dać pacjentom większą szansę na życie bez powikłań i z szybszym powrotem do zdrowia.

Źródło: PAP