Sprawdź czy chorujesz na niewydolność serca

Opublikowane 30 listopada 2021
Sprawdź czy chorujesz na niewydolność serca
Niewydolność serca to podstępne, ciężkie, przewlekłe schorzenie kardiologiczne, zwane epidemią XXI wieku. Czy wiesz, że prozaiczne objawy, takie jak zmęczenie, zadyszka czy duszności mogą świadczyć o rozwoju niewydolności serca? Jak je rozpoznać i mierzyć? Co powinno nas zaalarmować? - pytamy dr hab. n. med. Pawła Rubisia, prof. UJ, sekretarza Asocjacji Niewydolności Serca, Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Jak wskazuje dr hab. n. med. Paweł Rubiś - Jest cała gama różnych symptomów.

Nietoleracja wysiłku

Kluczowym objawem niewydolności serca jest osłabienie tolerancji wysiłku. W zależności od osoby, u której występują te objawy będzie ona różnie wyglądać. Jeżeli myślimy o młodej osobie w wieku 20, 30, 40 lat, do tej pory aktywnej zawodowo, aktywnej fizycznie, niejednokrotnie są to osoby uprawiające sporty, czasem nawet i sporty ekstremalne, biegi przełajowe, u takich osób może nastąpić dłuższy czas, aż zorientują się, że coś jest nie tak. Mogą, mówiąc kolokwialnie, zrzucać to na zmęczenie, pracę, a nawet przetrenowanie. Natomiast po pewnym czasie okazuje się, że tak jak do tej pory mogli biec swobodnie 10 czy 15 kilometrów, teraz nagle jest problem z truchtem kilometra.
 
Na drugim spektrum mamy osoby w wieku starszym, podeszłym np. 80 - 90 lat. Siłą rzeczy wydolność fizyczna w tym czasie się zmniejsza. Osoba może nagle zorientować się, że ma problem z dojściem, chociażby, do kościoła. W ich przypadku nawet 100 - 200 metrów może być problemem, czy wejście na pierwsze piętro.
 
Dodatkowo osłabienie tolerancji wysiłku może przebiegać różnie, jako duszność, czyli problem z nabraniem powietrza, uczucie braku tchu, może przebiegać jako przewlekłe zmęczenie, niechęć do wykonywania wysiłku. Objawy odczuwane mają charakter indywidulany.

Zaburzenia rytmu serca
 
Inną grupą objawów są dość charakterystyczne zaburzenia rytmu serca. Mało ludzi to robi, ale wystarczy bardzo prosty test, należy zmierzyć sobie puls na nadgarstku, na tętnicy promieniowej. Ten puls powinien być regularny, to znaczy odstępy pomiędzy kolejnymi falami tętna powinny być regularne. Tętno w spoczynku powinno wynosić około 60-70. Jeżeli mierzymy sobie to przy pomocy zegarka, to około 60 razy na minutę powinniśmy poczuć falę tętna. U pacjentów z niewydolnością serca często dochodzi do przyspieszonej pracy serca, czyli w spoczynku mają o wiele większą i szybszą pracę serca niż wskazuje norma. Może to być około 100, 110, 120 uderzeń na minutę. Wolna praca serca również jest możliwa, natomiast jest to o wiele rzadsza sytuacja. Bardziej niepokoiłbym się jednak przyspieszonym tętnem. Drugą kwestią jest to, że puls często u osób z niewydolnością serca jest nieregularny, to znaczy badamy sobie tętno na tętnicy promieniowej i kolejne fale tętna występują w różnym odstępie czasu. To może wydaje się dość abstrakcyjne natomiast wystarczy sobie coś takiego zbadać dwa, trzy razy i doskonale będziemy wiedzieć o co chodzi. Brakuje wówczas prawidłowości między kolejnymi skurczami.

Ból w klatce piersiowej
 
Innym symptomem jest ból w klatce piersiowej. Mówi się o nich głownie w kontekście ostrego bólu w klatce piersiowej, w przypadku ostrych stanów kardiologicznych takich jak zawał serca, zatorowość płucna, rozwarstwienie aorty. Są to bardzo poważne stany kardiologiczne, gdzie rzeczywiście ból jest pierwszoplanowym objawem. Jeżeli chodzi o niewydolność serca nie jest on charakterystycznym symptomem. Pamiętajmy, że ostry ból w klatce piersiowej na pewno jest pilnym wskazaniem do wezwania pomocy lekarskiej, chociażby pogotowia ratunkowego, natomiast nie będzie zawsze typowo związany z niewydolnością.

Szybkie przybranie na wadze
 
Innym objawem, który pacjent może bardzo łatwo u siebie zaobserwować, jest dość szybkie zwiększanie się wagi ciała. Mało ludzi regularnie monitoruje swoją wagę, natomiast jesteśmy w stanie nawet bez tego monitorowania, zaobserwować wzrost około 3 - 4 kg. Jeżeli mówimy o pacjentach z niewydolnością serca to przyczyną będzie przede wszystkim gromadzenie się wody w organizmie. Nadmiar dodatkowych płynów będzie się głównie gromadził w kończynach dolnych, na kostkach, stopach, podudziach, a w bardziej zaawansowanych przypadkach nawet na udach i również w jamie brzusznej, czyli będziemy mieć do czynienia z powiększeniem obwodu jamy brzusznej. To jest może nieco trudniejsze do zaobserwowania, szczególnie u osoby z nadwagą lub otyłością, natomiast dość szybkie zwiększanie się wagi ciała w ciągu kilku dni czy nawet 2 - 3 tygodni może świadczyć o tym, że coś się dzieje nie tak, serce staje się pomału niewydolne.

Pulsowanie żył

Kolejnym istotnym objawem może być pulsowanie żył szyjnych, u osób szczupłych jest to bardzo widoczne, natomiast u osób z krótka szyją lub bardzo otyłych może być trudne do zaobserwowania, jak nie niemożliwe.
 
Omówionych objawów nie powinniśmy bagatelizować, należy je skonsultować z lekarzem rodzinnym lub kardiologiem.
 
Więcej informacji na temat niewydolności serca znajdziesz na:
https://www.niewydolnosc-serca.pl/


dr hab. n. med. Paweł Rubiś, prof. UJ
Adiunkt Kliniki Chorób Serca i Naczyń
Zainteresowania naukowe i główne kierunki badań:
Kardiomiopatie (epidemiologia, patomechanizm, algorytmy diagnostyczno-terapeutyczne, skale rokownicze); rzadkie choroby mięśnia serca (zapalenie serca, amyloidoza); niewydolność serca – epidemiologia, diagnostyka i leczenie; patomechanizm włóknienia mięśnia serca (ocena inwazyjna za pomocą biopsji mięśnia serca i nieinwazyjna za pomocą rezonansu magnetycznego i biomarkerów).

 
źródło: wywiad redakcji Medicalpress