„Nowa normalność” po pandemii – jakie będzie miejsce telemedycyny w świecie post-COVID-19

Opublikowane 03 listopada 2020
„Nowa normalność” po pandemii – jakie będzie miejsce telemedycyny  w świecie post-COVID-19
Skuteczne opanowanie narastania liczby zakażeń i ograniczanie rozprzestrzeniania się wirusa umożliwia jednak znoszenie części ograniczeń. Trudno ocenić, czy będziemy kiedykolwiek w stanie wrócić do funkcjonowania społeczeństwa według zasad sprzed pandemii, ale liderzy DataArt – firmy działającej w dziedzinie konsultingu technologicznego i sztucznej inteligencji, postanowili zastanowić się, co z doświadczeń i rozwiązań wypracowanych w czasie epidemii może pozostać z nami w rozwijającej się popandemicznej „nowej normalności”.
Rozwój pandemii SARS-CoV-2 sprawił, że uległ zmianie praktycznie każdy aspekt naszego życia. Musieliśmy dostosować nasze życie zawodowe, rozrywkowe, kulturalne i towarzyskie do wprowadzanych obostrzeń epidemiologicznych. Jedne z najbardziej radyklanych zmian w funkcjonowaniu zaszły w opiece zdrowotnej, będącej frontem walki z pandemią, a jednocześnie miejscem, w którym o transmisję zakażenia jest niezwykłe łatwo.

Skuteczne opanowanie narastania liczby zakażeń i ograniczanie rozprzestrzeniania się wirusa umożliwia jednak znoszenie części ograniczeń. Trudno ocenić, czy będziemy kiedykolwiek w stanie wrócić do funkcjonowania społeczeństwa według zasad sprzed pandemii, ale liderzy DataArt – firmy działającej w dziedzinie konsultingu technologicznego i sztucznej inteligencji, postanowili zastanowić się, co z doświadczeń i rozwiązań wypracowanych w czasie epidemii może pozostać z nami w rozwijającej się popandemicznej „nowej normalności”.

W pierwszej kolejności zwracają oni uwagę na niezwykle intensywny rozwój telemedycyny w czasie pandemii. Nie istnieje prawdopodobnie dziedzina medycyny, w której teraz rozwiązania telemedyczne, chociażby w pewnym stopniu, nie są wykorzystywane. Do tej pory telemedycyna nie cieszyła się dużym zainteresowaniem. Pandemia nie pozostawiła wyboru. Mając na celu minimalizację ryzyka zakażenia, większość konsultacji lekarskich przeniosła się online i na połączenia telefoniczne.

Telemedycyna to jednak nie tylko kontakt lekarza z pacjentem przez odległość. To także konsultacje międzyspecjalistyczne oraz wirtualne konsylia, umożliwiające objęcie pacjentów z regionów odległych opieką ośrodków mieszczących się w metropoliach. Wymuszone wizyty telemedyczne pokazały, że duża część konsultacji może odbywać się zdalnie, bez konieczności bezpośredniego kontaktu lekarz-pacjent. Jednocześnie, jasnym się stało, że nie wszystko można przenieść do świata wirtualnego i w uzasadnionych przypadkach wizyty stacjonarne są konieczne i nie można na siłę stosować telemedycyny tam, gdzie może przynieść ona więcej szkody niż pożytku.

Większość z nas doświadczyła trzymiesięcznego lockdownu. Izolacja i możliwość wyjścia tylko w uzasadnionych przypadkach zaskutkowały niską aktywnością fizyczną, zwiększeniem spożycia alkoholu i większą ilości spożywanego jedzenia. Nie pozostało to bez wpływu na nasze zdrowie. Izolacja odcisnęła piętno także na zdrowiu psychicznym. W tych przypadkach z pomocą przychodzą aplikacje wspierające zdrowie psychiczne, aktywność fizyczną oraz kontrolę uzależnień pozwalają zachować równowagę w sferze psychicznej i fizycznej, zmniejszając ryzyko rozwoju negatywnych zachowań.

Wysiłek środowiska naukowego, szczególnie medycznego, skupił się na wszechstronnym zbadaniu SARS-CoV-2, szybko rozpoczęto także pracę nad szczepionką przeciwko koronawirusowi. Wiele prac badawczych zostało zawieszonych, gdyż niemożliwy był osobisty kontakt z uczetstnikami badań. Chcąc dalej prowadzić swoje projekty, badacze zmuszeni są wypracować nowe modele działalności. Także w tej dziedzinie telewizyty przychodzą z pomocą i stają się częścią codzienności naukowej.

W przypadku prowadzenia obserwacji, zbierania informacji czy monitorowania stanu zdrowia badanych, telewizyty wykazują dobrą skuteczność umożliwiając zbieranie danych w bezpieczny i komfortowy sposób.

Co chwilę pojawiają się kolejne doniesienia o postępach w pracach nad szczepionkami przeciwko koronawirusowi. Tak szybkie tempo prac nie byłoby możliwe bez zastosowania sztucznej inteligencji w procesie projektowania szczepionki. Pozwala ona na zaawansowane modelowanie bioinformatyczne, dzięki któremu możemy przewidzieć działanie substancji zanim wyprodukowane zostaną jej realne cząsteczki. Nie odnosi się to jednak tylko do szczepionki. Mechanizmy sztucznej inteligencji zostały zaprzęgnięte do przeczesywania farmakologicznych i molekularnych baz danych w celu znalezienia istniejących leków i substancji, które mogą okazać się skuteczne w leczeniu COVID-19. Szukanie skutecznego lekarstwa wśród substancji już dopuszczonych do obrotu sprawia, że lek może szybciej trafić do pacjentów, omijając żmudną procedurę rejestracji nowej substancji.

Jednym z podstawowych i najskuteczniejszych metod walki z rozprzestrzenianiem się wirusa jest identyfikacja wszystkich osób, z którymi osoba zakażona miała kontakt i ich kwarantanna. Zarówno giganci informatyczni, jak i rządy narodowe tworzą aplikacje i algorytmy umożliwiające śledzenie bezpośrednich kontaktów, dzięki czemu dotarcie do osób, z którymi zakażona osoba miała kontakt, będzie znacznie ułatwione. Warunkiem skuteczności jest jednak posiadanie takich aplikacji przez dużą część społeczeństwa. Dane zbierane w ten sposób mogą nie tylko ułatwić prace w przypadku konkretnych dochodzeń epidemiologicznych, ale także zasilać modele rozprzestrzeniania się zakażeń.

W początkowej fazie pandemii podróże, szczególnie międzynarodowe i międzykontynentalne, zamarły. Powoli zaczynamy znów podróżować, jednak i to nie obeszło się bez istotnych zmian. Powszechnym elementem stają się badania przesiewowe na dworcach i lotniskach. Bezkontaktowy pomiar temperatury i szybkie badania serologiczne wykonywane są w celu zapewnienia bezpieczeństwa innych podróżnych i społeczności, do której podróżny wjeżdża. Autorzy sugerują, że możliwe jest powstanie specjalnej „przepustki medycznej”, dzięki której będziemy mogli przemieszczać się bezproblemowo. Przewidują także wprowadzenie rożnego rodzaju badań przesiewowych jako podstawowego elementu odpraw lotniskowych, wskazując także konieczność międzynarodowej koordynacji implementacji tego typu rozwiązań, gdyż w wielu przypadkach mamy do czynienia z dwiema jurysdykcjami, których rozwiązania prawne dotyczące badań pasażerów będą musiały być zbieżne.

Druga fala zakażeń, która nadeszła z końcem lata pokazała, że utrata czujności i zbyt szybkie znoszenie obostrzeń może się obrócić przeciwko społeczeństwom, które chciały zacząć powrót do normalności. W wielu przypadkach pokazało to także, że państwa nie są przygotowane na drugą falę. Dopóki nie powstanie szczepionka, istnieje ryzyko utrzymywania rygorystycznych obostrzeń. Jeśli chcemy mieć ogląd, w jaki sposób w obecnej sytuacji pandemia będzie się rozwijać, konieczne jest stosowanie modeli epidemiologicznych. Sztuczna inteligencja, stosowanie big data i duża wykrywalność zakażeń umożliwia tworzenie wiarygodnych prognoz, które z kolei pozwolą na przygotowanie się do walki z zakażeniami oraz kierowanie sił i środków w miejsca, gdzie są one najbardziej potrzebne.

Opisane wcześniej technologie i rozwiązania generować będą ogromne ilości danych. Odpowiednio gromadząc i analizując dane o pacjentach i rozprzestrzenianiu się zakażeń umożliwi nam uzyskanie ogromnej wiedzy na temat obecnej pandemii oraz może dać ogląd na epidemie i pandemie, które nadejdą w przyszłości. Żeby jednak móc w pełni korzystać z tych danych, konieczne jest stworzenie zintegrowanego systemu zbierania danych z różnych dziedzin, od danych o kontaktach, poprzez dane zdrowotne pacjentów, przebieg ich chorób na informacjach o różnych innych czynnikach mogących mieć wpływ na dynamikę pandemii kończąc.

Opracowano na podstawie:
„Trendy w cyfrowej opiece zdrowotnej po COVID-19”, https://www.dataart.com.pl/news/trendy-w-cyfrowej-opiece-zdrowotnej-po-covid-19/

Artykuł partnerski TGR i MedicalPress:
Przegląd Telelmedyczny - Telemedyczna Grupa Robocza



Foto: pikisuperstar