Dwa proste triki na kontrolę cukrzycy, które nabierają mocy w pandemii
Opublikowane 09 listopada 2020Obfite śniadanie ZAWSZE o tej samej porze
Jeśli jednego dnia zjadasz śniadanie o 7-ej, a następnego blisko południa, zagrożony cukrzycą metabolizm wariuje. W portalu „Termedia” przeznaczonym dla profesjonalistów medycznych dr hab. Marianna Bąk z Katedry i Kliniki Medycyny Rodzinnej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego wyjaśnia, że „takie postępowanie całkowicie zmienia metabolizm tkanek, które są odpowiedzialne za hiperglikemię”. W efekcie prowadzi do jej podwyższenia.
Nie masz cukrzycy? Lepiej sprawdź!
Druga zasada dotycząca śniadania to to, że musi być obfite w białko. Lżejszy posiłek lepiej zostawić na późne popołudnie lub wczesny wieczór.
Lekarka tak to wyjaśnia: „Wysokoenergetyczne śniadanie to o 20 proc. niższe glikemie w ciągu dnia. Pierwszy posiłek powinien być zjedzony przed godz. 8. Jeżeli jest późny, wątroba wspomaga organizm, produkując glukozę. Chory ma wtedy na czczo wyższą glikemię. Każdego dnia śniadanie powinno być o tej samej porze. Udowodniono, że jeżeli tylko w weekendy jest ono zjadane zbyt późno, to przez kolejne trzy dni glikemie są znacznie wyższe. Jest jeszcze jedna konsekwencja nieregularnych posiłków. Osoby, które nie mają w zwyczaju jeść śniadanie o tej samej porze, zwiększają masę ciała”.
Po każdym posiłku zarezerwuj dodatkowe 10 minut
Drugi prosty nawyk to aktywność fizyczna. Nie trzeba w tym celu wymyślać jakiegoś sportu. Jak wyjaśnia specjalistka, wystarczy zarezerwować 10 minut na spacer po każdym posiłku. Warto pamiętać, że nawet niewielki wysiłek obniża glikemię, a w przypadku osób ze stanem przedcukrzycowym oddala rozwój tej choroby, a nawet powstrzymuje jej wystąpienie.
Istotna jest regularność, a zatem wyrobienie sobie nawyku. Jak podaje dr hab. Bąk, 10 minut spaceru dziarskim krokiem po każdym posiłku obniża niemal o 30 proc. dobową glikemię.
Źródło: zdrowie.pap.pl