Czy zamienniki soli okażą się przełomową metodą prewencji nadciśnienia tętniczego?
Opublikowane 04 kwietnia 2023Według statystyk Narodowego Funduszu Zdrowia w Polsce w 2020 roku na nadciśnienie tętnicze chorowało 9,94 mln dorosłych osób. Ta jednostka chorobowa, niekontrolowana przez lekarza, poza nieprzyjemnymi dolegliwościami takimi jak męczliwość, szumy uszne, ból głowy czy klatki piersiowej, może prowadzić do poważnych powikłań. Zawał mięśnia sercowego, udar mózgu, niewydolność serca i przerost lewej komory to tylko kilka z nich. Jakie codzienne nawyki mogą pomóc nam w profilaktyce pierwotnej i wtórnej nadciśnienia tętniczego?
W 2021 roku na łamach czasopisma „The New England Journal of Medicine” opublikowano wyniki 5-letniego badania chińskich naukowców dotyczącego wpływu stosowania zamienników soli na częstość zachorowalności na nadciśnienie tętnicze.
Do pierwszej fazy badania zakwalifikowano 20 995 osób, powyżej 60 roku życia, którzy chorowali wcześniej na nadciśnienie tętnicze albo przeszli udar niedokrwienny mózgu. Grupa badana miała spożywać wraz ze stałą dietą zamienniki soli o zawartości 75% chlorku sodu i 25% chlorku potasu, grupa kontrolna natomiast przez cały okres badania stosowała sól o zawartości 100% chlorku sodu.
Punktem końcowym badania było wystąpienie udaru mózgu lub incydentu sercowo-naczyniowy lub zgon. Wyniki badań ukazały znaczącą różnicę między osobami spożywającymi zamienniki soli a stosującymi sól. Grupa badana odznaczała się niższym procentem zachorowalności na udar niedokrwienny lub ostry incydent sercowo-naczyniowy, a także niższym prawdopodobieństwem przedwczesnego zgonu. Wartość prawdopodobieństwa p<0.05 w określonych parametrach świadczy o istotnym statystycznie wyniku i o przełomowości tej metody prewencji nadciśnienia tętniczego.
Mechanizm wpływu spożycia soli opiera się na wzroście stężenia jonów sodowych i zaburzeniu równowagi osmotycznej krwi, a w konsekwencji wzroście ciśnienia. Powyższe badania mogą sugerować, iż odpowiednia dieta może być rozwiązaniem zdrowotnych problemów niejednej osoby. Jednak, jak wynika z przeglądu literatury, „tylko” połowa osób nadużywających soli jest narażona na rozwinięcie wysokich wartości ciśnienia skurczowego i rozkurczowego. Najprawdopodobniej związane jest to z osobniczą wrażliwością organizmu na sód. Przyczyną tego stanu jest rożny stopień aktywności układu renina-angiotensyna-aldosteron, kontrolującego objętość krążącej krwi i stężenia jonów sodowych i potasowych w płynach ustrojowych.
Niemniej jednak, przedstawione powyżej publikacje naukowe ewidentnie powinny zachęcać nas do ograniczenia spożycia soli sodowych albo stosowania zamienników soli z zawartością potasu. Takie postępowanie wydaje się być jednym ze skuteczniejszych sposobów na prewencję nadciśnienia tętniczego, a w konsekwencji także udaru niedokrwiennego i zgonu.
Julia Dźwinacka, redakcja Medicalpress, SKN Kardiologii przy I Katedrze i Klinice WUM
Autor:
Redakcja MedicalPress