Grzegorz Juszczyk: Dopóki nie pojawi się szczepionka na koronawirusa, dopóty powinniśmy przestrzegać zaleceń bezpieczeństwa
Opublikowane 19 sierpnia 2020
Z Grzegorzem Juszczykiem, dyrektorem Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego rozmawiamy o postawach społecznych w trakcie pandemii koronawirusa, o tym jak zmotywowac Polaków do przestrzegania zaleceń bezpieczeństwa, testach na koronawirusa, czy obowiązku zasłaniania ust i nosa.
Jak Pana sądzi, czy doszliśmy do punktu tzw. „zmęczenia” pandemią i obostrzeniami jako społeczeństwo? Czy bagatelizujemy zagrożenie płynące z koronawirusa?
Grzegorz Juszczyk: Obserwacje ostatnich tygodni mogą wskazywać, że faktycznie jako społeczeństwo przestaliśmy bezwzględnie przestrzegać zaleceń dotyczących noszenia maseczek, czy zachowania dystansu społecznego. To niestety nie jest dobre. Wirus przecież wciąż zakaża, u nas w Polsce, ale i w innych krajach świata. Dopóki nie pojawi się szczepionka, dopóty powinniśmy przestrzegać tych zaleceń.
Jak w związku z tym można zmotywować i zachęcić Polaków do przestrzegania zaleceń bezpieczeństwa, tj. jak noszenie maseczek, zachowanie dystansu społecznego, mycia rąk? Jak przekonać niedowiarków?
Grzegorz Juszczyk: Należy wciąż przypominać o przestrzeganiu zaleceń, a niedowiarków może należałoby zabrać do szpitala jednoimiennego, w którym w oddziale intensywnej terapii leży chorujący na COVID-19 człowiek z ciężkimi zaburzeniami oddychania, podłączony aparatury medycznej, która wspomaga lub wręcz oddycha za tego pacjenta.
Często osoby wskazują, że ze względów zdrowotnych nie mogą nosić maseczki i nie zakładają nic. A co z przyłbicami? Czy nie powinna to być obowiązkowa alternatywa?
Grzegorz Juszczyk: Tak, powinny te osoby zakładać przyłbicę.
Wiele osób przechodzi infekcję Covid-19 bezobjawowo, czy to znaczy, że realna liczba zachorowań jest dużo większa niż ta raportowana? Kiedy powinniśmy wykonać test na koronawirusa?
Grzegorz Juszczyk: Jeśli jesteśmy zakażeni i przebieg zakażenia jest bezobjawowy, to nawet nie wiemy że ulegliśmy zakażeniu. Bezobjawowe przypadki nie mogą więc być raportowane. Natomiast gdy pojawią się objawy, to wówczas rozpoczyna się proces diagnostyczno-terapeutyczny.
Obecnie mamy do czynienia z dużym ruchem i przemieszczaniem się obywateli, czy po powrocie z wyjazdów wakacyjnych należałoby wykonywać test na koronawirusa?
Grzegorz Juszczyk: Tylko wtedy, gdy występują objawy. Zawsze jednak należy poradzić się lekarza POZ.
Źródło: wywiad Medicalpress
Foto: PZH.GOV.PL
Źródło: wywiad Medicalpress
Foto: PZH.GOV.PL
Autor:
Redakcja MedicalPress