1 września zaczyna się sezon RSV i startuje rozszerzony program profilaktyki
Opublikowane 24 sierpnia 20231 września to dla wielu dzieci i ich rodziców moment powrotu do szkoły. To ważna data również dla rodziców wcześniaków i dzieci z wrodzonymi wadami serca. Tego dnia rusza nowy, rozszerzony Program Profilaktyki zakażeń wirusem RS. Dlaczego już we wrześniu? Pandemia COVID-19 wpłynęła na zmianę sezonowości występowania wirusa RS. Daje on o sobie znać znacznie wcześniej, niż przed pandemią. Od tego sezonu przed RSV zabezpieczane będą dzieci z nowych grup ryzyka, a pierwszą dawkę leku otrzymają już we wrześniu w celu optymalnego zabezpieczenia przed rozpoczynającym się sezonem zakażeń.
Wirus RS, czyli syncytialny wirus nabłonka oddechowego, jest przyczyną 70% infekcji dróg oddechowych u dzieci w 1. roku życia. Powszechność występowania tego drobnoustroju powoduje, że u niemal 100% dzieci do 3. roku życia stwierdza się przeciwciała świadczące o kontakcie z tym wirusem. Zakażenie wirusem RS jest najczęstszą przyczyną hospitalizacji z powodu ciężkich zakażeń układu oddechowego u niemowląt i dzieci do 5. roku życia. Najcięższy przebieg mają zwykle pierwotne zakażenia wirusem, choć przebycie zakażenia nie chroni przed ponowną infekcją, to zwykle jej przebieg jest już łagodniejszy. Najbardziej narażone są dzieci z grup ryzyka, a więc wcześniaki, dzieci z wrodzonymi wadami serca i chorobami współistniejącymi, ale ostatnie lata pokazały, że również dzieci zdrowe, urodzone o czasie mogą ciężko przechodzić infekcje RSV i wymagać leczenia w szpitalu.
– Wirus RS jest groźny nie tylko dla wcześniaków, choć wcześniaki ze względu na niedojrzały układ oddechowy są bardzo narażone na ciężki przebieg infekcji. Wirus RS jest równie niebezpieczny dla dzieci z wrodzonymi wadami serca, dzieci z zaburzeniami nerwowo-mięśniowymi, zespołem Downa czy mukowiscydozą. Dlatego wspólnie z ekspertami innych specjalności wydaliśmy w ubiegłym roku rekomendacje dotyczące tego, które grupy dzieci powinny być objęte immunoprofilaktyką. W marcu tego roku Ministerstwo Zdrowia rozszerzyło program lekowy i część z tych dzieci została do niego włączona. Nowe kryteria kwalifikacji obejmują również dzieci z dysplazją oskrzelowo-płucną w 2. sezonie zakażeń, co też nas bardzo cieszy – powiedziała prof. dr hab. n. med. Ewa Helwich, krajowa konsultant w dziedzinie neonatologii.
Wirus RS atakuje drogi oddechowe. Wydzielina, która powstaje w wyniku stanu zapalnego bardzo utrudnia, a nawet uniemożliwia oddychanie małemu dziecku. To bardzo niebezpiecznie, bo może prowadzić do bezdechów i niedotlenienia. Jest to szczególnie groźne u wcześniaków, które mają niewydolny własny oddech, wymagają wspomagania przy pomocy specjalistycznej aparatury. Wystąpienie infekcji dodatkowo zwęża niedojrzałe drogi oddechowe. Jest to również bardzo niebezpieczne u dzieci z hemodynamicznie istotnymi wadami serca.
– Zaburzenia hemodynamiczne w układzie krążenia powstające na skutek wady sprawiają, że zakażenie dróg oddechowych ma ciężki przebieg, a dodatkowo u części z tych dzieci jest zwiększona predyspozycja do zakażeń. Dzieje się tak z dwóch powodów – po pierwsze sama wada serca prowadzi do nieprawidłowego przepływu krwi przez płuca i utrudnia wymianę tlenową, a po drugie w czasie choroby znacznie wzrasta zapotrzebowanie organizmu na tlen. Zwężenie dróg oddechowych na skutek zakażenia wirusem RS utrudnia napływ powietrza i w połączeniu z utrudnianą z powodu wady wymianą tlenową prowadzi do niskiego wysycenia tlenem krwi. W konsekwencji tkanki nie otrzymują potrzebnej ilości tlenu. Dziecko jest narażone na ryzyko rozwoju niewydolności oddechowej lub niewydolności serca i może wymagać wentylacji mechanicznej. Śmiertelność wśród pacjentów z wrodzonymi wadami serca hospitalizowanych z powodu zakażenia RSV jest ok. 24 razy wyższa w porównaniu z dziećmi z WWS, ale bez zakażenia RSV. Dlatego ogromnie cieszę się, że od nowego sezonu zakażeń dzieci z wrodzonymi wadami serca będą zabezpieczane przed wirusem RS – powiedziała dr n. med. Maria Miszczak-Knecht, krajowa konsultant w dziedzinie kardiologii dziecięcej.
Zmiany wprowadzone w Programie Profilaktyki zakażeń wirusem RS dotyczą nie tylko dzieci
z wrodzonymi wadami serca, ale również wcześniaków. Od tego sezonu zabezpieczane będą również wcześniaki urodzone z małą masą urodzeniową między 33. a 35. tygodniem ciąży. Dlaczego to ważne, aby one również były chronione?
z wrodzonymi wadami serca, ale również wcześniaków. Od tego sezonu zabezpieczane będą również wcześniaki urodzone z małą masą urodzeniową między 33. a 35. tygodniem ciąży. Dlaczego to ważne, aby one również były chronione?
– Mała masa urodzeniowa ma niekorzystny wpływ na rozwój poszczególnych układów organizmu dziecka, w tym przede wszystkim na układ oddechowy. To z jaką masą urodzeniową rodzi się wcześniak zależy w dużym stopniu od jego dojrzałości – im wcześniej zakończona ciąża, tym mniejsza masa urodzeniowa. Ale zdarza się, że nawet w 35. tygodniu ciąży, a więc tzw. późne wcześniaki rodzą się z małą masą urodzeniową poniżej 1500 gramów. Ich układ oddechowy jest wtedy bardziej narażony na infekcje niż u dzieci urodzonych w tym samym tygodniu ciąży, ale z większą masą urodzeniową. Ta grupa wcześniaków dołączyła do programu lekowego i będzie mogła otrzymywać immunoprofilaktykę, co jest bardzo ważne i bardzo nas cieszy – powiedziała prof. dr hab. n. med. Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka, prezes Fundacji Koalicja dla wcześniaka.
Dołączenie nowych grup dzieci do Programu Profilaktyki zakażeń wirusem RS to była najważniejsza i najbardziej wyczekiwana zmiana dotycząca immunoprofilaktyki. Ale nie jedyna. Od nowego sezonu zakażeń zmienia się również termin podania pierwszej dawki zabezpieczenia. Co na to wpłynęło?
– W okresie pandemii zauważyliśmy, że wirus RS zaczął dawać o sobie znać dużo wcześniej, bo już w 2. połowie sierpnia. Ta zmiana sezonowości dotyczy nie tylko Polski, ale również innych krajów w Europie i na świecie. Epidemiolodzy zwracają uwagę, że w tym roku również powinniśmy się przygotować na wzmożone infekcje wywoływane wirusem grypy, COVID-19 i RSV wcześniej, niż to było przed pandemią. A ponieważ najlepiej, aby pierwszą dawkę leku podać jeszcze przed tym, zanim wirusy na dobre zaczną krążyć wokół nas, zdecydowaliśmy, aby zacząć zabezpieczać dzieci już od 1 września, a nie od 1 października, jak to było dotychczas. Dzięki temu nasi pacjenci wcześniej, niż w poprzednich latach uzyskają ochronę i miejmy nadzieję, że unikniemy w ten sposób wielu niepotrzebnych hospitalizacji – powiedziała prof. dr hab. n. med. Ewa Helwich.
Od 1 marca 2023 roku z bezpłatnej immunoprofilaktyki w ramach programu lekowego będą mogły skorzystać dzieci, które:
- w momencie rozpoczęcia immunizacji nie ukończyły 1. roku życia i urodziły się w wieku ciążowym poniżej 28. tygodni,
- w momencie rozpoczęcia immunizacji nie ukończyły 2. roku życia i mają dysplazję oskrzelowo-płucną, (zabezpieczenie również w 2. sezonie zakażeń – zmiana od sezonu zakażeń 2023/24)
- w momencie rozpoczęcia immunizacji nie ukończyły 2. roku życia – dzieci
z hemodynamicznie istotną wadą serca z:
- jawną niewydolnością serca, utrzymującą się pomimo leczenia farmakologicznego
lub - umiarkowanym lub ciężkim wtórnym nadciśnieniem płucnym
lub - siniczymi wadami serca, z przezskórnym utlenowaniem krwi tętniczej utrzymującej się <90%, (nowa grupa dzieci, które zostały objęte immunoprofilaktyką od sezonu zakażeń 2023/24)
- w momencie rozpoczęcia immunizacji nie ukończyły 6. miesiąca życia i spełniają kryterium:
- wiek ciążowy 29 - 32 tygodni
lub - wiek ciążowy ≤ 35 tygodni oraz mała masa urodzeniowa ≤ 1500 gramów (nowa grupa dzieci, które zostały objęte immunoprofilaktyką od sezonu zakażeń 2023/24)
Profilaktyka polega na podaniu od 3 do 5 dawek leku w miesięcznych odstępach w sezonie zwiększonej zachorowalności, a pierwsza dawka będzie podawana od 1 września (zmiana od sezonu zakażeń 2023/24).
Na wprowadzone zmiany czekali zarówno rodzice, jak i środowisko medyczne. Najbardziej rodzice dzieci z wrodzonymi wadami serca, bo o włączenie tej grupy do bezpłatnego programu immunoprofilaktyki zabiegali przez ostatnich kilka lat.
– Na tę decyzję czekaliśmy kilka lat, a nasza Fundacja od dawna włączała się w działania na rzecz rozszerzenia programu immunoprofilaktyki RSV. Cieszę się, że od 1 września dzieci z wrodzonymi wadami serca będą zabezpieczenie przed wirusem RS. To dla nich bardzo ważne. Przez ostatnie lata prowadziliśmy zbiórki na zakup leku. Teraz każde dziecko spełniające kryteria będzie mogło go otrzymać bezpłatnie – powiedziała Katarzyna Parafianowicz, prezes Fundacji Serce Dziecka.
Program Profilaktyki zakażeń wirusem RS będą prowadziły ośrodki neonatologiczne i kardiologiczne w całej Polsce. Ich listę, można znaleźć na stronie Fundacji Koalicja dla wcześniaka
https://www.koalicjadlawczesniaka.pl/edukacja/osrodki-realizujace-program-profilaktyki-zakazen-rsv
https://www.koalicjadlawczesniaka.pl/edukacja/osrodki-realizujace-program-profilaktyki-zakazen-rsv
Więcej informacji o wirusie RS na stronach obu Fundacji: https://www.koalicjadlawczesniaka.pl/
i https://www.sercedziecka.org.pl/rsv/
i https://www.sercedziecka.org.pl/rsv/
Immunoprofilaktyka to nie szczepienie. W tym przypadku dziecko otrzymuje gotowe przeciwciała, które w momencie zetknięcia z wirusem niszczą go, chroniąc przed zakażeniem i jego skutkami, przy czym ich aktywność trwa około 30 dni, dlatego podaje się je co miesiąc podczas sezonu RSV, od września do końca kwietnia.
źródło: Koalicja dla Wcześniaka
Autor:
Redakcja MedicalPress
Powiązane hasła:
#wirusRS
#RSV
#infekcje
#zakażenia
#immunoprofilaktyka
#programlekowy
#dzieci
#wcześniaki
#medicalpress