Rak jelita grubego rozwija się po cichu
Opublikowane 04 marca 2025
Rak jelita grubego to jeden z trzech najczęściej diagnozowanych nowotworów na świecie – tak wynika z danych Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem (IARC).[1] Każdego roku odnotowuje się około 2 miliony nowych zachorowań i aż 900 tysięcy zgonów. Jedną z głównych przyczyn wysokiej śmiertelności jest późna diagnoza. Tymczasem najnowsze badanie SW Research, przeprowadzone na zlecenie marki Domowe Laboratorium, ujawnia alarmujące fakty – wiedza Polaków na temat objawów, które powinny wzbudzić ich czujność, jest ograniczona.[2] Profilaktyczne badania wykonywane są rzadko, a świadomość dostępnych metod diagnostycznych pozostaje niska. Aż 70% ankietowanych nie wie, że w aptekach i innych punktach sprzedaży można kupić bezbolesne testy wykrywające krew utajoną w kale. Dodatkowo, kolonoskopia wciąż budzi wiele obaw i uprzedzeń.
Według danych WHO nowotwory będą stanowić coraz większe zagrożenie dla społeczeństwa. Prognozy wskazują, że do 2050 roku liczba zachorowań wzrośnie aż o 77% w porównaniu do obecnej sytuacji. Rak jelita grubego – obok raka płuc i raka piersi – należy do trzech najczęściej diagnozowanych nowotworów, a jednocześnie pozostaje jednym z najbardziej śmiertelnych. Eksperci alarmują, że we wczesnym stadium choroba rozwija się podstępnie, nie dając wyraźnych objawów, przez co diagnoza często następuje zbyt późno. A co sądzą na ten temat mają Polacy?
Rak rozwija się po cichu, objawy bywają bagatelizowane
Agencja SW Research, na zlecenie marki Domowe Laboratorium, przeprowadziła badanie opinii publicznej, pytając Polaków, dlaczego rak jelita grubego tak często jest wykrywany zbyt późno. Respondenci mogli wskazać więcej niż jedną odpowiedź. Wyniki są alarmujące – aż 58,5% ankietowanych uważa, że Polacy nie wykonują badań profilaktycznych, a tyle samo osób przyznaje, że do lekarza zgłaszają się dopiero wtedy, gdy choroba daje silne objawy. Brak świadomości na temat niepokojących sygnałów również stanowi poważny problem – wskazało na to 43,7% badanych. Niemal połowa (46,9%) przyznaje, że unika badań w obawie przed otrzymaniem złych wyników. Co trzeci ankietowany (32,8%) zwraca uwagę na fakt, że we wczesnej fazie rak jelita grubego często nie daje wyraźnych objawów. Dodatkowo, Polacy mają liczne uprzedzenia wobec kolonoskopii – aż 34,7% uważa, że to jedyne dostępne badanie, które pomaga zdiagnozować stan jelit.
Polacy niewiele wiedzą o diagnostyce
Bezbolesne testy do samobadania, dzięki którym można sprawdzić obecność krwi utajonej w kale, można kupić w aptece i innych punktach sprzedaży. Z badania opinii Domowego Laboratorium wynika jednak, że Polacy nie są w pełni świadomi dostępnych metod diagnostycznych, szczególnie tych, które można przeprowadzić samodzielnie w domu. Aż 67,9% badanych w ogóle nie wie o istnieniu takich testów. Co ważne, Polacy nie są też pewni, czy umieliby samodzielnie wykonać taki test w domu. Aż 51% odpowiedziało, że nie umiałoby tego zrobić, a 30,6% udzieliło odpowiedzi „nie wiem” wyrażając swoje wątpliwości. Mniej niż dwadzieścia procent (dokładnie 18,4%) uznało, że poradziłoby sobie z takim testem.
Awersja do kolonoskopii
Nie da się ukryć – kolonoskopia nie cieszy się dobrą reputacją wśród rodaków. Aż 72,8% Polaków zuważa, że jest to badanie bolesne. Co trzeci (27,6%) obawia się, że kolonoskopia wymaga znieczulenia, a to może mieć nieprzyjemne konsekwencje dla organizmu. Co czwarty (25,9%) boi się, że podczas takiego zabiegu może dojść do uszkodzenia jelita. Na szczęście nie brakuje też głosów podkreślających zalety kolonoskopii. Ponad jedna trzecia ankietowanych (35%) docenia ją jako skuteczną metodę diagnostyki jelit, a 21% zwraca uwagę na możliwość jednoczesnego usunięcia polipów, co może zapobiec rozwojowi nowotworu.
Profilaktyka i badania
Lekarze zgodnie przyznają, że edukacja i profilaktyka to podstawa. Po pierwsze – warto mówić o tym jakie są objawy choroby. Po drugie – warto badać się regularnie, zwłaszcza po pięćdziesiątce. Według dr n. med. Roberta Staronia, specjalisty gastroenterologa i specjalisty chorób wewnętrznych wiek jest jednym z ważniejszych czynników ryzyka, bo u co najmniej 20% kobiet i 30% mężczyzn po pięćdziesiątce podczas kolonoskopii profilaktycznej wykrywane są polipy gruczolakowate, z których w przyszłości może rozwinąć się rak, a które będzie można usunąć od razu podczas badania. Po trzecie – warto wiedzieć o różnych badaniach, które należy uwzględnić w planie profilaktyki. Podstawą są testy na obecność krwi utajonej w kale. Jest to badanie wstępne, bezbolesne i nieinwazyjne. Można je wykonać w domu. Pozytywny wynik jest sygnałem do dalszej diagnostyki. Kolonoskopia z kolei jest uznawana za „złoty standard” w diagnostyce chorób jelita gubego. Umożliwia wykrycie patologicznych zmian, a w niektórych przypadkach ich usunięcie. Już od jakiegoś czasu można ją wykonywać w narkozie. Sigmoidoskopia natomiast pozwala ocenić wnętrze odbytnicy i dolnej części okrężnicy. Zasięg badania jest jednak ograniczony, a w przypadku wykrycia nieprawidłowości w trakcie sigmoidoskopii, zazwyczaj konieczne będzie wykonanie kolonoskopii celem dalszej diagnozy.
Główne pytania i odpowiedzi
1.Gdzie kupić test na obecność krwi utajonej w kale? Jak rozpoznać test dobrej jakości?
Bezbolesne testy do samobadania można kupić w aptece i innych punktach sprzedaży. – Na rynku dostępne są testy o zróżnicowanej jakości, pochodzące od różnych producentów. Aby mieć pewność co do ich wiarygodności, warto wybierać te zarejestrowane jako wyroby medyczne i posiadające odpowiednią dokumentację. Takie testy są miarodajne i charakteryzują się wysoką jakością. Warto również zwrócić uwagę na źródło pochodzenia testu oraz upewnić się, że producent dostarcza pełen zestaw niezbędny do przeprowadzenia badania, co ułatwia jego prawidłowe wykonanie – mówi Przemysław Szymański z Hydrex Diagnostics.
2. Jak wykonać test na obecność krwi utajonej w kale? Instrukcja krok po kroku
https://www.youtube.com/watch?v=FEOqMgfXoMM
3.Co ma zrobić pacjent, któremu wyszło, że ma krew w kale? Komentarz lekarza
– Pacjent, u którego test na krew utajoną w kale dał wynik pozytywny, powinien jak najszybciej skonsultować się z lekarzem rodzinnym lub gastroenterologiem. Lekarz rodzinny zrobi dokładny wywiad, wypyta o niepokojące objawy, ale też przeprowadzi proste badanie przez odbyt (tzw. badanie „per rectum”), które pomoże stwierdzić rozmaite patologie zlokalizowane w zasięgu badania palcem np. guzki hemoroidalne. Kolejnym krokiem (o ile lekarz rodzinny tak zdecyduje) będzie skierowanie na kolonoskopię, która pozwala ocenić stan jelit i wykryć ewentualnie zmiany. Tę będzie wykonywał już lekarz endoskopista (najczęściej gastroenterolog lub chirurg) – mówi Robert Staroń, specjalista gastroenterolog i specjalista chorób wewnętrznych.
4.Jak przygotować się do kolonoskopii? Komentarz lekarza
– Zabiegi kolonoskopowe można podzielić na profilaktyczne (wykonywane u osób bez objawów typowych dla nowotworu jelita grubego) oraz diagnostyczne obejmujące pacjentów z konkretnymi objawami ze strony układu pokarmowego. Celem kolonoskopii diagnostycznej jest wykluczenie lub potwierdzenie konkretnych chorób. Trzeba podkreślić, że badanie kolonoskopowe ma sens tylko wtedy, gdy jelito będzie czyste. A to oznacza, że pacjent musi się do tego badania dobrze przygotować. Przyjmijmy, że badanie jest wykonywane w środę rano. Zatem we wtorek rano (czyli w dniu poprzedzającym badanie) należy zjeść lekkie śniadanie, najlepiej płynne. Przygotowanie do zabiegu zaczniemy natomiast od wtorkowego popołudnia. Ważne jest również, by kilka dni wcześniej zastosować dietę bez spożywania ziaren, dlatego że ciężko – podczas oczyszczania – wyeliminować je w krótkim czasie z przewodu pokarmowego. Pod pojęciem ziarna mam na myśli nie tylko orzeszki, migdały, pomidory, kiwi czy mak, ale również popularne jogurty z ziarnami. Samo oczyszczanie polega na przygotowaniu i wypiciu środków (na rynku jest dużo różnych form, dostęnych zarówno w proszku, jak i w płynie) a następnie wypróżnieniu. Podczas takiego przygotowania należy przyjmować większą ilość płynów, najlepiej wody. W tym czasie nie spożywamy już żadnych posiłków – mówi Robert Staroń, specjalista gastroenterolog i specjalista chorób wewnętrznych.
źródło:Hydrex Diagnostics Sp. z o.o.