Nadciśnienie tętnicze nie boli, ale zabija! To trzeba wiedzieć o nadciśnieniu tętniczym

Opublikowane 10 kwietnia 2024
Nadciśnienie tętnicze nie boli, ale zabija! To trzeba wiedzieć o nadciśnieniu tętniczym
Nadciśnienie tętnicze może dotyczyć każdego z nas. Szacowana liczba chorych w Europie wynosi ok. 150 milionów, co oznacza, że co czwarta osoba w populacji choruje na nadciśnienie tętnicze. Brak terapii może skutkować poważnymi problemami ze zdrowiem, czasem stanowi nawet zagrożenie życia - ostrzega doktor Katarzyna Czarnecka, kardiolog Grupa American Heart of Poland. Jakie objawy mogą świadczyć o nadciśnieniu?
- Niepokój mogą wzbudzić bóle głowy, zaburzenia snu, szybkie męczenie. Jednak nadciśnienie tętnicze bardzo długo może zostać nierozpoznane, ponieważ często nie odczuwany żadnych objawów choroby, a nawet jeśli ktoś nam zasugeruje, że wartości ciśnienia tętniczego są wysokie bagatelizujemy pierwsze sygnały z powodu niewiedzy, jak nadciśnienie negatywnie wpływa na nasz organizm – wyjaśnia doktor Katarzyna Czarnecka, kardiolog Grupa American Heart of Poland.

Wczesne wykrycie i włączenie leczenia może zapobiec rozwojowi poważnych powikłań narządowych

- Nieleczone nadciśnienie tętnicze wpływa na uszkodzenie mózgu. Minizawały, mikrokrwawienia oraz zaniki mózgowe, powodują otępienie i mogą doprowadzić do udaru mózgu. Uszkodzeniu ulegają także naczynka w kłębuszkach nerkowych skutkując rozwinięciem się choroby nerek. Niekorzystnym zmianom ulega również mięsień sercowy, jego duże obciążenie powoduje przerost mięśniówki, a to w efekcie prowadzi do niewydolności serca. Retinopatia nadciśnieniowa, która jest rozpoznawana w badaniu dna oka, uszkodzenie drobnych naczyń siatkówki może doprowadzić nawet do utraty wzroku – wymienia ekspert American Heart of Poland.

Czy od razu udać się do kardiologa?

 Często pacjent na pierwszą wizytę zgłasza się w dużych emocjach. Opisuje zdarzenie, że był w odwiedzinach u rodziny, źle się czuł, zmierzono mu ciśnienie, które było bardzo wysokie i na drugi dzień przerażony odwiedza gabinet lekarski. Trudno jest podjąć dobre decyzje terapeutyczne u takiego pacjenta. Na początku trzeba przyjrzeć się problemowi i wykonać część pracy samemu. Należy zaopatrzyć się w ciśnieniomierz (może być pożyczony) i dokonywać pomiarów w domu przez okres tygodnia rano i wieczorem. Nie należy zapominać, że pomiary powinny być wykonywane po 5-minutowym odpoczynku, w pozycji siedzącej, w cichym pomieszczeniu. Tak skrupulatnie prowadzony dzienniczek przekazany lekarzowi pozwoli na rzetelną ocenę sytuacji – radzi kardiolog.

Jak należy się przygotować do wizyty u lekarza?

Trzeba przygotować listę zażywanych wszystkich leków uwzględniając dawki i częstotliwość ich przyjmowania. Na wizytę do specjalisty należy zabrać ze sobą całą dokumentację medyczną oraz wyniki najświeższych badań laboratoryjnych. Pomiar ciśnienia tętniczego na wizycie lekarskiej nie jest wystarczający do postawienia rozpoznania, ponieważ aż u połowy pacjentów możemy obserwować „nadciśnienie białego fartucha” - radzi Katarzyna Czarnecka, kardiolog Grupa American Heart of Poland.

Kardiolog wykonuje badanie echokardiograficzne, oceniając funkcję i anatomię serca. Może zalecić wykonanie dodatkowych badań w celu oceny uszkodzeń innych narządów

- Sposobem na postawienie diagnozy jest wykonanie całodobowego pomiaru ciśnienia tętniczego za pomocą tak zwanego holtera ciśnieniowego, pozwala on na uzyskanie pomiarów w czasie snu. W rozpoznaniu nadciśnienia, zwłaszcza wtórnego, pomocne są również badania obrazowe. Pacjenta kieruje się na tomografię komputerową (TK) lub rezonans magnetyczny (RM) – wyjaśnia doktor American Heart of Poland.

Kiedy możemy mówić o nadciśnieniu?
- Nadciśnienie to trwałe podniesienie ciśnienia tętniczego powyżej 140/90 mmHg. Jednakże pokutują mity z dawnych czasów i na pytanie zadane pacjentowi - czemu nie zgłosił się do kardiologa, odpowiedz brzmi, przecież ciśnienie mam prawidłowe, sto plus wiek. Równie często pada odpowiedz, że „przy takim wysokim dobrze się czuje”. Opóźnienie włączenia terapii może wynikać ze strachu przed zaburzeniami w sferze seksualnej i obawą przed braniem leków do końca życia. U pacjentów w trakcie terapii docelową wartością ciśnienia powinno być obniżenie do 130/80mmHg lub poniżej. Warto pamiętać, że podczas farmakoterapii nadal należy wykonywać regularnie pomiary, żeby zweryfikować działanie przepisanego leku – mówi kardiolog American Heart of Poland.

Przyczyny nadciśnienia tętniczego

- Na wystąpienie tej przypadłości wpływają różne czynniki. U większości chorych pojawia się ono samoistnie. Ma to związek z predyspozycjami genetycznymi. Choroba może być również konsekwencją nieodpowiedniego trybu życia (prowadzącego do otyłości) i braku aktywności fizycznej. Nadciśnieniu nie pomaga ponadto nadmierne spożywanie produktów słonych i alkoholu. Inne przyczyny nadciśnienia tętniczego to choroby nerek, tarczycy, przytarczyc oraz nadnerczy, a także naczyń krwionośnych. Chorobie sprzyja również uzależnienie od niektórych leków i substancji psychoaktywnych – wyjaśnia kardiolog.

Jak leczymy nadciśnienie?

- Lekarz w doborze terapii ma bardzo duży wachlarz możliwości - obecnie terapię zaczyna się przynajmniej dwoma lekami. Mogą to być oddzielne preparaty, dzięki temu pacjent łatwiej może dobrać optymalne dla siebie dawki i razie potrzeby podwoić dawkę konkretnego leku. Dobrym rozwiązaniem dla bardziej zapominalskich mogą być leki złożone, które stanowią połączenie kilku leków w jednej tabletce. Skojarzenie kilku leków w mniejszych dawkach jest bardziej skuteczne niż maksymalna dawka jednego leku. Nie istnieje jeden konkretny lek idealny u wszystkich pacjentów, wiele czynników wpływa na odpowiedni dobór terapii. Część leków nie można stosować u kobiet w wieku rozrodczym, inne wpływają niekorzystnie na przebieg chorób towarzyszących takich jak dna moczanowa, astma oskrzelowa, bradyarytmie, niewydolność serca lub chorobę nerek. W doborze leczenia pod uwagę bierze się wiek, płeć, wykonywaną pracę, a także preferencje pacjenta.

Co my możemy zrobić, żeby wpłynąć pozytywnie na leczenie?

- Należy ograniczyć spożywanie soli, w tym miejscu trzeba sobie uzmysłowić, że sól jest nie tylko w solniczce, ale przede wszystkim w przetworzonej żywności, konserwantach, fast foodach itp., ograniczyć picie alkoholu i słodkich napojów, w diecie sięgać po dużą ilość warzyw i owoców, ograniczać spożycie czerwonego mięsa, zadbać o szczupłą sylwetkę, regularnie uprawiać sport i rzucić palenie papierosów – puentuje doktor Czarnecka.
Lekarz i pacjent w walce z nadciśnieniem stanowią jedną drużynę, aby osiągnąć zaplanowany cel, potrzebna jest dobra współpraca oparta na komunikacji, przestrzeganiu zaleceń oraz regularnym przyjmowaniu leków. Skuteczna terapia chroni przed rozwinięciem się powikłań narządowych, zmniejsza ryzyko wystąpienia zawału serca, udaru mózgu oraz wystąpienia arytmii, w tym migotania przedsionków. Musimy pamiętać, że sami jesteśmy odpowiedzialni za nasze zdrowie i nie możemy lekceważyć nadciśnienia tętniczego. Znacznie łatwiej jest zapobiegać, niż zmagać się ze spustoszeniami wyrządzonymi przez tego „cichego zabójcę”.



źródło: AHOP