Jak na nowo spojrzeć na pomiar cholesterolu i profilu lipidowego
Opublikowane 19 sierpnia 2024W 2024 została wydana aktualizacja wytycznych diagnostyki zaburzeń lipidowych. Wytyczne opracowało Polskie Towarzystwo Diagnostyki Laboratoryjnej i Polskie Towarzystwo Lipidologiczne. Największe zmiany zostały dokonane w drastycznym obniżeniu zakresów referencyjnych dla oznaczenia trójglicerydów. Dotychczasowe zakresy zostały obniżone ze 150 do 100 mg/dl (1,7 do 1,1 mmol/l). Od teraz już od wartości 100 mg/dl (1,1 mmol/l) wynik badania będzie oznaczony na sprawozdaniu z wyniku laboratoryjnego jako przekroczony i w swoisty sposób niepokoić pacjenta i lekarza.
Nowe podejście do oznaczania LDL
W 2024 została wydana aktualizacja wytycznych diagnostyki zaburzeń lipidowych. Wytyczne opracowało Polskie Towarzystwo Diagnostyki Laboratoryjnej i Polskie Towarzystwo Lipidologiczne (1).
Największe zmiany zostały dokonane w drastycznym obniżeniu zakresów referencyjnych dla oznaczenia trójglicerydów. Dotychczasowe zakresy zostały obniżone ze 150 do 100 mg/dl (1,7 do 1,1 mmol/l). Od teraz już od wartości 100 mg/dl (1,1 mmol/l) wynik badania będzie oznaczony na sprawozdaniu z wyniku laboratoryjnego jako przekroczony i w swoisty sposób niepokoić pacjenta i lekarza.
W skład podstawowego profilu lipidowego wchodzą powszechnie znane badania:
- Cholesterol całkowity
- Trójglicerydy
- HDL – Cholesterol
- LDL – Cholesterol
Warto zwrócić uwagę, że oznaczenie LDL-C może być nieoznaczone, a wyliczone matematycznym wzorem z pozostałych badań. W Polsce większość lekarzy i laboratoriów używa właśnie wzoru do określenia stężenia cholesterolu LDL. O ile ta oszczędność (bo mówimy o motywacji finansowej) jest uzasadniona w przesiewowych badaniach, o tyle w dobie powszechności cholesterolemii i dyslipidemii oraz oceny ryzyka i skuteczności leczenia w oparciu o właśnie oznaczenia LDL – powinniśmy używać powszechnie bezpośredniego oznaczenia stężenia LDL.
Obecnie wyliczane oznaczenia LDL jest oparte o wzór Friedewala, wzór ten został opracowany w latach 70 ubiegłego wieku. Dziś znamy jego liczne ograniczenia i jeżeli już musimy zlecać i stosować wyliczane, czyli szacowane LDL, wtedy wytyczne sugerują użycie nowego wzoru Sampsona-NIH. Stąd w mojej opinii powinniśmy przy okazji tych zmian zwracać baczną uwagę na kwestię merytoryczną oznaczenia LDL, z naciskiem na bezpośrednie badanie laboratoryjne frakcji LDL.
Kolejną kwestią jest sposób prezentacji zakresów referencyjnych. O ile w kwestii cholesterolu całkowitego i trójglicerydów sprawa jest dość prosta. Bo mamy z założenia jedną wartość górnej granicy referencyjnej tzw. normy.
O tyle prezentacja wyników LDL i nie-HDL sprawia pewne problemy interpretacyjne.
nie-HDL jest nowym wzorem pojawiającym się przy profilu lipidowym preferowanym w prewencji pierwotnej. Stosowanie parametru nie-HDL powinno być nierozerwalnie oceniane i jednocześnie jest składową oceny ryzyka sercowo-naczyniowego wg algorytmów SCORE. Dziś to jest konkretnie: SCORE-2 dla wieku 40-70 lat i SCORE-OP – powyżej 70 roku życia.
Wyniki parametrów LDL i nie-HDL (non-HDL) winny być sprawozdawane z opisem w poniższy sposób:
nie-HDL jest nowym wzorem pojawiającym się przy profilu lipidowym preferowanym w prewencji pierwotnej. Stosowanie parametru nie-HDL powinno być nierozerwalnie oceniane i jednocześnie jest składową oceny ryzyka sercowo-naczyniowego wg algorytmów SCORE. Dziś to jest konkretnie: SCORE-2 dla wieku 40-70 lat i SCORE-OP – powyżej 70 roku życia.
Wyniki parametrów LDL i nie-HDL (non-HDL) winny być sprawozdawane z opisem w poniższy sposób:
W związku z ograniczeniami systemów informatycznych i braku informacji podczas badania laboratoryjnego o ryzyku danego pacjenta, nie ma możliwości skutecznego oznaczenia przekroczenia parametru np. za pomocą strzałki lub podkreślenia. Dodatkowo przy tak rozbudowanym opisie - interpretujący nieintuicyjnie pomijają dopasowanie maksymalnej, a zwykle obniżonego, zakresu referencyjnego dla LDL lub nie-HDL. O ile w profilaktyce wtórnej, przebiła się wartość poniżej 55 mg/dl (<1,4 mmol/l) dla pacjentów po zawale serca, o tyle pozostałe zakresy zwłaszcza w prewencji są niestety pomijane. Im wyższe ryzyko indywidulane pacjenta tym niższa górna granicy tzw. normy dla tego pacjenta.
Podsumowując, w prewencji pierwotnej powinniśmy użyć w pierwszym kroku parametru nie-HDL w celu zastosowania do algorytmu SCORE. Po wyliczeniu ryzyka, w drugim kroku, ocenić skalę – od małego do ekstremalnego, i wybrać konkretną maksymalną wartość dla parametru nie-HDL odpowiadającą wyliczonemu ryzyku indywidualnemu tzw. pozornie zdrowemu.
Interpretację algorytmu SCORE może ułatwić skrócona tabela
źródło: Wytyczne PTL/KLRWP/PTK/PTDL/PTD/PTNT 2024
Tak oceniony profil lipidowy, od cholesterolu całkowitego, trójglicerydów i poprawnie zinterpretowany nie-HDL lub LDL wraz z oceną wynikającą z odpowiedniego algorytmu SCORE, będzie kompleksową podstawą do podjęcia decyzji terapeutycznych.
Należy pamiętać o dodatkowych badaniach laboratoryjnych, które są podstawą do modyfikacji ryzyka z uwagi zagrożenia lub choroby współistniejące. Zaliczamy do nich powszechne badania przesiewowe m.in. glukoza na czczo, eGFR z kreatyniną lub zalecane „nowe” ale jeszcze przebijające się lipoproteina a, wskaźnik albumina-kreatynina w moczu, oznaczenie CRP (hs) z interpretacją dla profilaktyki tj od wartości 3 mg/dl – czyli wartość wysokiej.
Autor: Artur Gabrysiak, manager medycyny laboratoryjnej American Heart of Poland.
1. https://diagnostykalaboratoryjna.eu/article/544954/pl
Autor: Artur Gabrysiak, manager medycyny laboratoryjnej American Heart of Poland.
1. https://diagnostykalaboratoryjna.eu/article/544954/pl
źródło: AHOP
Autor:
Redakcja MedicalPress
Powiązane hasła:
#cholesterol
#lipidogram
#LDL
#trójglicerydy
#profillipidowy
#badania
#medicalpress