W trosce o polskich seniorów - pacjenci i eksperci jednoczą siły

Opublikowane 15 maja 2023
W trosce o polskich seniorów - pacjenci i eksperci jednoczą siły

Ponad 50 podmiotów poparło apel Rady Organizacji Pacjentów działającej przy Rzeczniku Praw Pacjenta w sprawie bezpłatnych leków dla osób od 70 roku życia. W miniony weekend Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zapowiedział obniżenie kryterium wiekowego do 65 roku życia. Eksperci zgodnie twierdzą - należy podjąć działania na rzecz poprawy sytuacji seniorów. 

Debata „W trosce o polskich seniorów” została zorganizowana z okazji Ogólnopolskiego Dnia Opiekuna Osób Starszych. Grono ekspertów dyskutowało o najpilniejszych potrzebach, codziennych problemach i niezbędnych rozwiązaniach, jakie należy wdrożyć, by poprawić sytuację polskich seniorów. 

Pierwsze badania dotyczące tej sytuacji Koalicja „Na pomoc niesamodzielnym” przygotowała w sierpniu 2022 roku. Wynikało z nich między innymi, że ponad 80 procent ankietowanych ze względu na konieczność oszczędzania, przynajmniej raz nie wykupiło recepty oraz, że wydatki na leki obciążają budżety domowe prawie 95 proc. osób starszych. 
Niemal rok później chcieliśmy sprawdzić, czy sytuacja się zmieniła, czy jest stabilna, choć tak naprawdę mieliśmy sporo sygnałów od naszych koalicjantów, że nie jest dobrze - rozpoczęła Magdalena Osińska-Kurzywilk, prezes Koalicji. - Już odpowiedź na pierwsze pytanie, czy sytuacja gospodarcza odbija się na codziennym funkcjonowaniu osób starszych, dała nam obraz tego, jak jest, bo odpowiedzi twierdzącej udzieliło ponad 98 proc. respondentów. Zwracali szczególną uwagę na ceny leków (82 proc.), trudności w dostępie do wizyt lekarskich (68 proc.) i świadczeń medycznych (65 proc.).
Seniorzy to grupa społeczna wymagająca indywidualnego podejścia. Pandemia spowodowała nie tylko skrócenie prognozowanej długości życia Polaków, ale również obciążenia dla systemu opieki medycznej. 
Konsekwencją pandemii jest duże ryzyko wykluczenia osób starszych. I nie mówię o aspekcie ekonomicznym, ale przede wszystkim o zerwaniu relacji społecznych oraz zachwianiu poczuciem bezpieczeństwa seniorów do tego stopnia, że duża ich część utraciła sens życia, jakby nie widziała dla siebie perspektyw - tłumaczyła dr Elżbieta Bojanowska, Dyrektor Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. - Dlatego tak ważna jest ich aktywizacja i przywrócenie wiary w swoje możliwości. 
Wskaźniki demograficzne nie pozostawiają jednak złudzeń - społeczeństwo się starzeje, więc wyzwań stojących przed systemem opieki zdrowotnej, związanych z seniorami będzie przybywać. Jak wynika z badania Koalicji, za największe respondenci uznali choroby układu nerwowego i otępienie. Na drugim miejscu znalazły się choroby układu krążenia, a na kolejnym osteoporoza i schorzenia onkologiczne.
Od lat walczymy o rozwój geriatrii w Polsce. Niestety zainteresowanie tą dziedziną nie jest duże - mówiła prof. Katarzyna Wieczorowska-Tobis, Przewodnicząca Polskiego Towarzystwa Gerontologicznego. - Ministerstwo stworzyło Zespół do spraw Zdrowotnej Opieki Senioralnej, który do końca roku ma wypracować założenia opieki nad seniorem. Jedną z rzeczy, którą zespół porusza, jest ciągłość opieki, czyli żeby pacjent zwalniany do domu nie trafiał w próżnię, nie zostawał sam ze swoimi problemami. Mówiliśmy o osteoporozie, musimy zdać sobie sprawę, że właściwie wszyscy pacjenci z najstarszych grup wiekowych powinni przy wypisie ze szpitala mieć wykonany screening środowiska domowego pod kątem ryzyka upadków. Osoby po upadku, które siłą rzeczy wypisywane są ze szpitala, jakakolwiek nie byłaby przyczyna tej hospitalizacji, przez jakiś czas trochę gorzej funkcjonują i są już obciążone ryzykiem złamania. Ono oczywiście rośnie w przypadku osteoporozy. Trzeba pamiętać, że ryzyko wszystkich negatywnych skutków po pierwsze, narasta wraz z długością oczekiwania na pomoc po upadku, a po drugie - taki pacjent potem zaczyna się bać normalnie funkcjonować, bo nawet jeśli nie złamał nogi, to gdzieś z tyłu głowy ma to, że jak znowu upadnie, to ryzyko złamania będzie duże. Pacjenci często wtedy ograniczają swoją aktywność, bojąc się konsekwencji, w tym tych związanych z osteoporozą. Co prowadzi do dodatkowego zapotrzebowania na opiekę.
Prof. Katarzyna Wieczorowska-Tobis sporo miejsca poświęciła problemowi koordynowanej opieki nad starszym pacjentem oraz pilotażowi przeglądów lekowych prowadzonych przez farmaceutów.

- Farmaceuci podjęli się wykonania przeglądów lekowych u tych pacjentów, którzy otrzymują co najmniej 10 leków w systemie codziennym i są leczeni przez wielu różnych lekarzy. I na podstawie przeglądu tych leków przygotowali swoje rekomendacje dla lekarzy rodzinnych - mówiła. 

Odniosła się też do szczepień seniorów przeciwko grypie, które są niezwykle ważne z punktu widzenia prewencji osób starszych. - Fundusze na szczepienia to jedna rzecz, ale ważna jest też edukacja - radziła przewodnicząca PTG. - Moi pacjenci czasem twierdzą, że szczepienia nie są dla nich, że tak im podpowiada ich intuicja. Musimy zatem umieć dotrzeć z informacją i to powinno być jednym z priorytetów, bo seniorzy są taką grupą, która jeśli się do czegoś przekona, to postąpi zgodnie z tymi przekonaniami i nie będzie podatna na przykład na informacje rozsiewane w internecie.
 
Seniorzy nie wykupują recept 

Już pierwsze badanie Koalicji pokazało, że seniorzy często nie wykupują recept ze względu na oszczędności. Widzą to zarówno lekarze, jak i farmaceuci. Podobne sytuacje w swojej codziennej działalności dostrzegają pracownicy Domów Pomocy Społecznej czy Dziennych Domów Opieki.
Seniorzy, którzy do nas trafiają, są zwykle w przedziale wiekowym 70-80 plus. Jeśli chodzi o leki, to nasi seniorzy często rezygnują z ich kupowania. W placówce, w której pracuję kilka razy miałam do czynienia z sytuacją, kiedy nagle stan zdrowia podopiecznego bardzo się pogorszył. Potem okazywało się z wywiadu i zebranych informacji, że on nie wykupił leków i potrzebna jest opieka i pomoc medyczna - mówiła Agnieszka Sawka, Kierownik Domu Dziennego Pobytu Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej.
Do sytuacji odniósł się Grzegorz Błażewicz, Zastępca Rzecznika Praw Pacjenta. - Nie może być tak, żeby pacjent wybierał między kosztami utrzymania a lekami. Oczywiście dużo już zostało zrobione, by sytuacja była lepsza, ale powinniśmy dążyć do tego, by żaden polski senior nie miał dylematu, czy kupić leki, które są mu niezbędne, czy jedzenie, czy zapłacić za czynsz, energię czy wodę. Wierzę, że wszyscy interesariusze działają w tym kierunku, by tę kwestię rozwiązać - deklarował minister Grzegorz Błażewicz. 
 
Ponad 50 organizacji poparło apel w sprawie bezpłatnych leków dla młodszych seniorów

27 marca Rada Organizacji Pacjentów działająca przy Rzeczniku Praw Pacjenta wystosowała apel do Ministra Zdrowia w sprawie poszerzenia dostępu do bezpłatnych leków dla seniorów o młodszą populację, pacjentów 70 plus. 
Rzecznik Praw Pacjenta stoi na stanowisku, że kryterium wiekowe powinno być zmienione na korzyść pacjentów. Niemniej jest niezbędna wcześniejsza analiza finansowa. Myślę, że przy odrobinie dobrej woli, przy tych korzystnych wskaźnikach jest szansa, żeby to kryterium zmienić. My na pewno ze swojej perspektywy będziemy o to pytać Ministerstwo Zdrowia - zapewniał Grzegorz Błażewicz, Zastępca Rzecznika Praw Pacjenta. 
Głos w dyskusji o kondycji polskich seniorów zabrał także Łukasz Salwarowski, Prezes Stowarzyszenia MANKO. Zaznaczył, że debaty o polityce senioralnej są bardzo potrzebne, bo potrzebne są konkretne działania w tym obszarze. - Oczywiście wiele się w Polsce dzieje. Doceniamy program „Aktywni+”, „Senior+”, doceniamy powstające kluby seniora, ale to cały czas mało - mówił Łukasz Salwarowski, reprezentujący redakcję Głosu Seniora. - Z naszych danych wynika, że 40-50 proc. seniorów to osoby samotne, półtora miliona seniorów nadużywa leków, czyli mówiąc wprost zatruwa się. Dlatego zajęcie się kwestią polipragmazji jest bardzo istotne. Jeśli chodzi o dostęp do IKP, to trzeba pamiętać, że cyfryzacja, zwłaszcza w grupie wiekowej, o której mówimy, nie do końca działa, więc nie można wszystkiego spychać na e-porady i konta internetowe, stąd my na przykład popieramy dzienniczek lekowy, do którego zapisuje się wszystko, co pacjent przyjmuje. Natomiast odnosząc się do wstrząsających danych, że seniorzy oszczędzają na lekach i jedzeniu, warto pomyśleć o sklepach socjalnych i lodówkach społecznych. 

Na potrzebę obniżenia przedziału wiekowego, od którego osoby starsze będą mogły otrzymywać bezpłatne leki, zwróciła także uwagę prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej. 
Liczba leków dla seniorów powinna być zwiększona, podobnie jak powinno być wdrożone rozwiązanie dotyczące darmowych leków od 70. roku życia. Faktycznie widzimy, że pacjenci nie wykupują leków, widzimy też ogromną wielolekowość, z którą się spotykamy - mówiła Elżbieta Rutkowska-Piotrowska, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej. - Seniorzy to bardzo wrażliwa grupa, więc żeby podejść racjonalnie do polityki zdrowotnej, musi być wdrożona opieka koordynowana i w zespole tej opieki powinien znaleźć się farmaceuta, sprawujący nadzór nad prawidłową farmakoterapią, czyli wspierający lekarza w procesie leczenia. Takie rozwiązanie są już w Europie i na całym świecie i korzystajmy z dobrych praktyk.
Seniorzy oczkiem w głowie formacji rządzącej

W debacie „W trosce o polskich seniorów” zorganizowanej przez Koalicję „Na pomoc niesamodzielnym” z okazji Ogólnopolskiego Dnia Opiekuna Osób Starszych wzięła również udział posłanka Prawa i Sprawiedliwości Barbara Dziuk. 
Chciałbym bardzo podziękować za opracowanie tego raportu i podsumowanie, bo jest to wskazanie tych trendów, które należy podejmować i które są spójne z ideą moją, ale i rządu, który przyjął właśnie strategię opracowania wsparcia tej bardzo istotnej grupy społecznej, jaką są seniorzy - zadeklarowała posłanka Barbara Dziuk, członkini Sejmowej Komisji Zdrowia, przewodnicząca wielu zespołów parlamentarnych. - To co jest najbardziej istotne dla mnie i mojej formacji, to że seniorzy są oczkiem w głowie i myślę, że nie będę musiała szczególnie przekonywać ani Ministerstwa Zdrowia, ani Ministerstwa Polityki Społecznej do działań na rzecz seniorów.  
W niedzielę 14 maja podczas Konwencji PiS prezes Jarosław Kaczyński zapowiedział, że od nowego roku darmowe leki będą dostępne dla osób od 65. roku życia.

Bardzo nas cieszą te deklaracje - skomentowała na gorąco Magdalena Osińska-Kurzywilk. - Z niecierpliwością czekamy na rozpoczęcie prac legislacyjnych nad projektem, tak aby mógł faktycznie wejść w życie od przyszłego roku. 

źródło: Koalicja „Na pomoc niesamodzielnym”