Sytuacja pacjentów diabetologicznych w czasie epidemii
Opublikowane 09 kwietnia 2020Redakcja: Jak w dobie epidemii wygląda opieka nad pacjentem z cukrzycą? Jakie są najpoważniejsze problemy?
Anna Śliwińska: Jak wszyscy wiemy, choroby przewlekłe nie znikają na czas epidemii, dlatego bardzo ważne jest, aby zapewnić pacjentom ciągłość leczenia. Osoby z ustabilizowaną cukrzycą są w nieco łatwiejszej sytuacji, ponieważ potrzebują jedynie kontynuacji stosowanych terapii i na razie nie mamy poważnych sygnałów mówiących o trudnościach np. w uzyskaniu recepty czy zakupie leków. W zdecydowanie gorszej sytuacji są osoby z niedostatecznie kontrolowaną cukrzycą oraz – w szczególności – nowe diagnozy. Osoby mające ewidentne objawy cukrzycy mogą zwlekać ze zgłoszeniem się do lekarza celem rozpoznania choroby, co w przypadku cukrzycy typu 1, której początek ma zazwyczaj bardzo gwałtowny przebieg, może stanowić poważne zagrożenie dla życia. Osoby powikłane, którym grożą zawały serca czy udary mózgu, także mogą uważać, że lepiej jest niepokojące objawy przeczekać niż zgłosić się po pomoc medyczną. To może powodować bardzo poważne problemy, łącznie z permanentną utratą sprawności lub utratą życia.
Redakcja: Jakie priorytetowe rozwiązania w zakresie zapewnienia optymalnej opieki nad chorymi na cukrzycę są potrzebne? Czy kontynuowany jest dialog z decydentami dotyczący sytuacji chorych diabetologicznie?
Anna Śliwińska: Bardzo dobrze, że istnieją telekonsultacje, e-recepty i e-zlecenia na wyroby medyczne. Dzięki temu można w zadowalający sposób kontrolować chorobę bez konieczności wizyt w placówkach medycznych. W leczeniu cukrzycy z pomocą przychodzą też nowoczesne technologie, przykładowo to, że wyniki pomiaru poziomu glukozy we krwi zapisują się w systemach elektronicznych i można je przesłać lekarzowi na jego komputer.
Polskie Stowarzyszenie Diabetyków kontynuuje dialog z decydentami w takim zakresie, aby z powodu epidemii nie zaniedbywano osób chorych przewlekle. Natomiast rozumiemy, że w obecnej sytuacji zabieganie o wprowadzenie nowych leków do refundacji nie jest możliwe. Bardzo dobrze, że jeśli chodzi o refundację w cukrzycy wiele pozytywnego się zadziało w 2019 roku i na samym początku 2020 roku.
Redakcja: Z jakimi zapytaniami, problemami wracają obecnie w dobie epidemii chorzy na cukrzycę i ich bliscy?
Anna Śliwińska: Trzeba powiedzieć, że dużo osób się zwyczajnie boi. Słyszą w mediach, że ogromy odsetek osób zmarłych z powodu koronawirusa miało również cukrzycę. Pamiętajmy, że występowanie cukrzycy rośnie z wiekiem, co oznacza że bardzo wielu diabetyków to osoby w wieku senioralnym, czyli również znajdujące się w grupie zwiększonego ryzyka. Ludzie pytają, czy rzeczywiście są aż tak bardzo narażeni, a ostatnio nawet czy to prawda że starszym osobom będzie się odmawiało dostępu do respiratorów.
Redakcja: Jakie działania podejmuje Państwa Stowarzyszenie w celu wsparcia pacjentów i ich bliskich, edukacji w tym szczególnym czasie?
Anna Śliwińska: Zamieszczamy w naszych mediach wiele rzetelnych i potrzebnych informacji o koronawirusie, jednocześnie nie podsycając atmosfery paniki i strachu. Od kwietnia uruchomiliśmy też specjalną infolinię pod numerem 22 307 37 87, gdzie oferujemy bezpłatne konsultacje z lekarzem i edukatorem diabetologicznym oraz możliwość uzyskania e-recepty z refundacją na kontynuację leczenia.