Otyłość brzuszna jako niezależny czynnik ryzyka łuszczycy – kobiety najbardziej narażone

Opublikowane 19 września 2025
Otyłość brzuszna jako niezależny czynnik ryzyka łuszczycy – kobiety najbardziej narażone
Otyłość jest od dawna uznawana za jeden z czynników zwiększających ryzyko rozwoju łuszczycy – przewlekłej choroby skóry o nawracającym charakterze. Ale nowe badania opublikowane w Journal of Investigative Dermatology podkreślają, że nie tyle masa całego ciała, ile rozkład tłuszczu – szczególnie nagromadzenie tkanki tłuszczowej w okolicach brzucha – może mieć kluczowe znaczenie. Co więcej, efekt ten wydaje się silniejszy u kobiet.
Badania wykazały, że tkanka tłuszczowa w centralnej części ciała jest silniej powiązana z ryzykiem wystąpienia łuszczycy niż tkanka tłuszczowa w całej objętości ciała. Odkrycie to może pomóc we wczesnym przewidywaniu ryzyka i ukierunkowaniu spersonalizowanych strategii profilaktyki łuszczycy.

Badacze z King's College London przeanalizowali dane z ponad 330 000 uczestników UK Biobank, w tym ponad 9 000 osób z rozpoznaną łuszczycą. Wzięli pod uwagę 25 różnych miar adipności – od prostych wskaźników, takich jak obwód talii i stosunek talii do bioder, po more zaawansowane pomiary obrazowe. Wynik: miary związane z tłuszczem centralnym – np. obwód talii, stosunek talii do bioder, objętość tłuszczu trzewnego – były silniej powiązane z ryzykiem łuszczycy niż całkowita tkanka tłuszczowa.

Szczególnie interesujący jest fakt, że ten związek utrzymywał się niezależnie od obciążenia genetycznego. Oznacza to, że nawet jeśli ktoś ma niskie ryzyko łuszczycy w oparciu o geny, wysoki poziom tłuszczu brzusznego może podnieść to ryzyko znacząco. Ponadto u kobiet efekt był mocniejszy – czynniki hormonalne, metaboliczne czy immunologiczne mogą odgrywać tu rolę.

Co to oznacza praktycznie?
  • Pomiar obwodu talii, stosunku talii do bioder i inne wskaźniki tłuszczu centralnego powinny być rutynowo stosowane w dermatologii jako część oceny ryzyka łuszczycy – obok tradycyjnych wskaźników, jak BMI.
  • Interwencje związane z redukcją tłuszczu brzusznego („centralnego”) – dieta, aktywność fizyczna, unikanie siedzącego trybu życia – mogą nie tylko poprawiać ogólne zdrowie, lecz także zmniejszać ryzyko zachorowania na łuszczycę lub łagodzić przebieg choroby.
  • Terapie ogólnoustrojowe oraz leczenie chorób współistniejących (np. insulino-oporności, zaburzeń metabolicznych) mogą zyskać na znaczeniu w zarządzaniu łuszczycą, głównie u osób z otyłością brzuszną.
  • Edukacja pacjentów powinna uwzględniać, że nie liczy się tylko waga ciała, ale gdzie tłuszcz jest zlokalizowany – brzuch, okolice trzewne to znacznie większe ryzyko.
Nowe dane dostarczają jasnego komunikatu: lokalizacja tkanki tłuszczowej ma znaczenie, a tłuszcz brzuszny to czynnik ryzyka łuszczycy niezależny od ogólnego poziomu tkanki tłuszczowej i obciążenia genetycznego. Szczególnie u kobiet występuje silniejszy związek między obwodem talii i tłuszczem centralnym a prawdopodobieństwem zachorowania na łuszczycę.
To odkrycie podkreśla konieczność zmiany podejścia zarówno w profilaktyce, jak i leczeniu: dermatolodzy, lekarze pierwszego kontaktu i pacjenci powinni brać pod uwagę nie tylko BMI, ale także wskaźniki centralnej otyłości. Zdrowy styl życia, działania zmierzające do utraty tłuszczu okołotrzewnego, dieta i aktywność fizyczna – to elementy, które mogą realnie wpłynąć na ograniczenie ryzyka oraz poprawę jakości życia chorych.

Źródło: King's College London