Kadrowa luka anestezjologiczna. Szpitale bez odpowiedzi na ogłoszenia rekrutacyjne
Opublikowane 08 kwietnia 2025
Mimo nowoczesnego sprzętu, konkurencyjnych stawek i szeroko zakrojonej rekrutacji, Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie od miesięcy nie może znaleźć anestezjologów. Efekt? Lista pacjentów czekających na planowe zabiegi wydłuża się, a kolejne operacje są przesuwane.
Szpital poinformował, że braki kadrowe dotyczą w szczególności lekarzy anestezjologów pracujących przy zabiegach planowych w budynku przy al. Solidarności 8. Problem dotyka kilku kluczowych oddziałów, m.in. Kliniki Chirurgii Ogólnej, Chirurgii Naczyniowej i Angiologii, Ginekologii Onkologicznej, Chirurgii Onkologicznej oraz Chirurgii Szczękowo-Twarzowej.
– Jesteśmy zmuszeni do tworzenia listy pacjentów oczekujących na świadczenia. Za utrudnienia przepraszamy tych, których zabiegi musiały być przełożone – przekazuje dyrekcja szpitala w oficjalnym komunikacie.
Rekrutacja trwa… od 10 miesięcy
Szpital od dłuższego czasu prowadzi intensywne działania rekrutacyjne. Ogłoszenia o pracę zostały rozesłane do 24 okręgowych izb lekarskich w całym kraju. Mimo oferowania ponadstandardowych warunków – nowoczesny sprzęt i konkurencyjne stawki – do tej pory nie zgłosił się żaden chętny.
– Niestety, nie otrzymaliśmy żadnych odpowiedzi – czytamy w komunikacie USK nr 1.
W innych lokalizacjach szpitala, np. w klinikach okulistycznych, udało się częściowo uzupełnić braki. Ale w głównych oddziałach operacyjnych, szczególnie w chirurgii i onkologii, luka kadrowa pozostaje poważna.
Problem systemowy, nie lokalny
Sytuacja w Lublinie to kolejny przykład narastającego kryzysu kadrowego w ochronie zdrowia, szczególnie w tak kluczowych specjalizacjach jak anestezjologia. Podobne problemy zgłaszają inne placówki w kraju – zwłaszcza w mniejszych miejscowościach i poza dużymi ośrodkami klinicznymi.
Eksperci od dawna alarmują, że brakuje nie tylko lekarzy, ale także pielęgniarek i personelu pomocniczego. Problem pogłębia się m.in. przez starzenie się kadr, emigrację medyków i zbyt małą liczbę osób kończących specjalizacje deficytowe.
Szpital zapewnia, że będzie kontynuować wysiłki, by pozyskać brakujących specjalistów i jak najszybciej wrócić do pełnej dostępności świadczeń planowych.
Źródło: Komunikat Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego Nr 1 w Lublinie
Źródło: Komunikat Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego Nr 1 w Lublinie
Autor:
Redakcja MedicalPress