Przyszłość należy do telefarmacji?

Opublikowane 31 lipca 2020
Przyszłość należy do telefarmacji?
Telemedyczna transformacja zachodzi w różnych dziedzinach ochrony zdrowia. Skoro przez internet możemy zamówić jedzenie, książki, meble, a nawet samochody, czemu  nie moglibyśmy w ten sposób realizować recept na leki? Naukowcy z Wydziału Farmacji Uniwersytetu Stanowego New Jersey postanowili przyjrzeć się, w jaki sposób telefarmacja rozwija się w Stanach Zjednoczonych, jakie trudności napotyka się przy jej implementowaniu oraz jakie perspektywy stoją przed tą dziedziną.
Telefarmacja zrodziła się na początku lat dwutysięcznych w Północnej Dakocie, gdzie wiele wiejskich i małomiasteczkowych aptek zostało zamkniętych na skutek zmian finansowania. Spowodowało to znaczący wzrost populacji, która miała ograniczony dostęp do opieki zdrowotnej właśnie z powodu braku możliwości wykupienia leków na receptę. Chcąc temu zaradzić, władze stanowe przyznały College’owi Farmacji Uniwersytetu Stanowego Północnej Dakoty grant na stworzenie i prowadzenie systemu weryfikacji, zatwierdzania i realizacji recept otrzymywanych drogą telefoniczną z odległych zakątków stanu. Taka recepta, odpowiednio zweryfikowana i zatwierdzona przez farmaceutę, mogła być zrealizowana przez technika farmaceutycznego w punkcie aptecznym. Wkrótce po uruchomieniu programu 80 tysięcy mieszkańców znów miało zapewnioną opiekę farmaceutyczną, a władze stanowe postanowiły wprowadzić system na szerszą skalę w całym stanie.

Modele działania usług telefarmaceutycznych są różne, jednak jest jeden wspólny element: w miejscach, gdzie ekonomicznie nieuzasadnione jest prowadzenie pełnowymiarowej apteki z licencjonowanym farmaceutą na miejscu, możliwe jest stworzenie miejsca mniej lub bardziej wspartego narzędziami telefarmaceutycznymi. I tak, powstają punkty apteczne, w których jedynym personelem są technicy farmaceutyczni, a recepty są weryfikowane i zatwierdzane zdalnie przez farmaceutę z innego miejsca; lekomaty, często z 24-godzinnym poradnictwem farmaceuty; centra zdalnych porad farmaceutycznych; centralne apteki realizujące recepty zdalnie i wysyłające leki pocztą lub kurierem. Także działy farmacji szpitalnej mogą być zdalnie nadzorowane przez farmaceutę z większego ośrodka.

Regulacje dotyczące telefarmacji różnią się w poszczególnych stanach i brak jest jednolitego podejścia do tematu zarówno międzystanowo, jak i na poziomie federalnym. W wielu stanach usługi telefarmaceutyczne są ograniczone do miejsc oddalonych o co najmniej 10 lub 20 mil od najbliższej apteki.

Autorzy zaznaczają, że takie ograniczenie może być przejawem intencji prawodawców, żeby telefarmacja służyła przede wszystkim społecznościom o ograniczonym dostępie do usług medycznych. W wielu stanach, żeby móc świadczyć usługi telefarmaceutyczne, należy posiadać specjalną licencję, która niekiedy jest zarezerwowana na przykład tylko dla dużych, specjalistycznych szpitali. Z drugiej strony, punkty telefarmaceutyczne mogą być prowadzone jedynie w ramach lokalnych szpitali. Niektóre regulacje nakładają na technika farmaceutycznego chcącego pracować w punkcie telefarmaceutycznym obowiązek posiadania odpowiednio długiego udowodnionego doświadczenia w pracy w aptece stacjonarnej pod nadzorem licencjonowanego farmaceuty.

Telefarmacja zdaje się nie tylko dawać zwykłą możliwość realizacji recepty bliżej domu, ale pojawiają się także dowody na zwiększoną adherencję do zaleceń terapeutycznych, szczególnie, gdy system jest wzbogacony o możliwość zdalnych konsultacji pacjenta z farmaceutą. Gdy farmaceuta zostanie wyposażony w zintegrowany system pozwalający monitorowanie ile leków i jak pacjent je przyjmuje, istnieje możliwość wytypowania pacjentów potencjalnie mogących mieć problem z farmakoterapią, którym należy się większa uwaga i częstsze konsultacje farmaceutyczne, także z inicjatywy farmaceuty.

Telefarmacja jest narzędziem umożliwiającym dostęp do farmakoterapii pacjentom z obszarów niedostatecznie pokrytych siatką usług medycznych. Odpowiednio rozwiązując problemy związane bezpieczeństwem, licencjonowaniem i finansowaniem telefarmacji, oraz jasno określając zakres usług dostępnych zdalnie, można stworzyć system nie tylko ułatwiający życie pacjentom, ale także usprawniający ich farmakoterapię. Autorzy artykułu widzą jednak przyszłość telefarmacji w o wiele szerszych zakresie, niż jest teraz realizowany. Powszechny i łatwy dostęp do wielu usług przez Internet sprawia, że oczekiwania konsumentów online stają się także większe. Naturalną drogą wydaje się więc możliwość w przyszłości realizowania recept z dostawą do domu niezależnie od tego, gdzie mieszkamy, jakie leki przyjmujemy czy w jakiej formie konsultowaliśmy się z lekarzem.

Artykuł partnerski TGR i MedicalPress:
Przegląd Telelmedyczny - Telemedyczna Grupa Robocza



 
Opracowano na podstawie:

Le T et al. Telepharmacy: A new Paradigm for Our Profession. J Pharm Pract 2020, 33(2).
DOI: 10.1177/0897190018791060
Foto: 
creativeart