W ostatnich latach średni wiek kobiet w pierwszej ciąży wzrósł z 22 do 29 lat. W Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych kobiety coraz częściej decydują się na ciążę po 30. a nawet po 40. roku życia. Jest to podyktowane różnymi czynnikami – od sytuacji materialnej, przez gotowość psychiczną, aż po rozwój kariery zawodowej. Są to decyzje świadome, często jednak nie poprzedzone badaniami płodności i stanu rezerwy jajnikowej, która drastycznie spada po 35. roku życia kobiety, znacząco obniżając prawdopodobieństwo poczęcia.

Jednocześnie coraz więcej par spotyka się z problemem niepłodności, a rozwiązania którymi mogą się wspierać nie są skuteczne. Mamy do czynienia z globalnym zjawiskiem, uznanym przez WHO za jedno z trzech największych wyzwań cywilizacyjnych, którym dotkniętych jest ponad 25 proc. par na świecie. W Polsce to prawie 1,5 mln rodzin. 

Nie dziwi zatem aktywność na rynku medtech w tym obszarze. Globalna wartość rynku aplikacji wspierających prognozowanie dni płodnych sięgnęła 600 mln dol, wg. Global Fertility Apps. Obecnie dostępnych jest ponad sto aplikacji do monitorowania cyklu owulacji, a już 1 mld kobiet z całego świata zainstalowało przynajmniej jedną z nich.

Światowy rynek e-zdrowia w 2025 r. wart będzie 600 mld dol. Sektor telemedyczny do tego czasu wzrośnie o 20 proc. i osiągnie wartość 175,5 mld dol. – podaje raport „Cyfrowe zdrowie. Jak poprawić efektywność usług medycznych” przygotowany przez 300research. Także w Polsce nowe technologie medyczne rozwijają się bardzo dynamicznie. Zgodnie z raportem „Top Disruptors in Healthcare”, 52 proc. polskich startupów oferuje rozwiązania telemedyczne. Na ich rozwój przeznaczono dotąd ponad 10 mln zł dofinansowania.

Kluczowe dla planowania ciąży jest dokładne potwierdzenie okna owulacji, czyli najodpowiedniejszego momentu do zapłodnienia. Dostępne metody, jak wielokrotne wykonywanie USG, są kosztowne i stresujące, popularne zaś aplikacje - ​oparte na metodzie matematycznej lub codziennej obserwacji objawów - czasochłonne i nieskuteczne.

– Pomiar oporu elektrycznego skóry to nowa metoda predykcji owulacji. Chociaż wśród konkurencji odbywały się próby jej zbadania, to w Bambino.ai jako pierwsi udowodniliśmy jej skuteczność i możliwości. Wykorzystując tak indywidualny i czuły parametr w połączeniu ze sztuczną inteligencją, możemy precyzyjnie przewidzieć i wskazać moment owulacji, także kobietom z chorobami przewlekłymi. Potwierdziliśmy to w badaniach medycznych. Ponieważ jest to jedyna taka metoda na świecie jesteśmy w trakcie procedur patentowych – mówi Mariusz Łobejko, CTO w Bambino.ai

Pomimo rynku bogatego w różnorodne propozycje dla kobiet, mające ułatwić planowanie ciąży, tylko dwie z nich potwierdziły swoją skuteczność badaniami. Wyniki nie pozostawiają złudzeń – skuteczność Bambino.ai wynosi 86-90 proc. podczas gdy amerykańscy konkurenci deklarują skuteczność na poziomie 60 proc.

W badaniach Bambino.ai wzięło udział 66 kobiet w wieku od 21 do 35 lat, a nad ich przebiegiem czuwał zespół doświadczonych lekarzy ginekologów i endokrynologów. Uczestniczki różniły się nie tylko wiekiem, ale również długością cyklu, a niektóre miały już za sobą poród. Do badania zgłosiły się również kobiety z chorobami tarczycy, które utrudniają zajście w ciążę. Każda z nich zakładała na noc specjalną opaskę, która monitorowała parametry ciała kobiety podczas snu.

Do odczytu oporu elektrycznego skóry w czasie testów medycznych użyto opaski Empatica E4. Bambino.ai chce pójść jednak o krok dalej – stworzyć własne, wydajne urządzenie medyczne, które będzie zbierać z wysoką częstotliwością więcej danych niż wszystkie inne dostępne na rynku. Jednocześnie będzie komfortowe w użytkowaniu i przyjemne dla oka. To kolejne wyzwanie, które podejmie Bambino.ai.

Do pomiarów wykorzystywana będzie specjalna opaska typu smart band, którą kobieta zakłada jedynie na noc. Dane sczytane przez opaskę oraz te uzupełnione przez użytkowniczkę manualnie będą przesyłane do chmury, a następnie przetwarzane przez aplikację. Rezultatem analizy będzie prognoza owulacyjna przekazywana użytkowniczce za pomocą powiadomień push w smartfonie.

Wykorzystanie opaski to również wpisanie się w najnowsze trendy na rynku medycznym. Według raportu Jabil Digital Health Survey Report, ponad połowa decydentów w cyfrowej opiece zdrowotnej planuje lub już opracowuje medyczne urządzenia do noszenia przy sobie.

Według lekarzy zaangażowanych w projekt, Bambino.ai jest pomocne nie tylko w przypadku, gdy kobieta ma problemy z płodnością, ale również, gdy dopiero rozpoczyna starania o dziecko i chce poznać swoje ciało. Korzystanie z Bambino.ai daje kobietom możliwość samodzielnego monitorowania cyklu i wyznaczania okna owulacji bez pomocy lekarza. To także rozwiązanie, dzięki któremu cały proces jest bardziej intymny, co dobrze oddziałuje na psychikę użytkowniczek. Z kolei do lekarzy trafią pacjentki z kompletem informacji i dostępem do danych z wybranego okresu w aplikacji – dostarczając tym samym wiele cennych informacji już na etapie wywiadu.

– W codziennej praktyce spotykam bardzo wiele kobiet, które zmagają się z problemem niepłodności. Jej przyczyny mogą być różne, a na początkowym etapie istotne jest ich ustalenie. Dlatego zdecydowałam się zaangażować w prace nad rozwojem Bambino.ai. Upatruję w tym rozwiązaniu skutecznej metody monitorowania parametrów ważnych podczas wywiadu lekarskiego, diagnozy i ewentualnego leczenia. Dzięki Bambino.ai, proces starania się o dziecko nie musi zaczynać się w kolejce do kliniki, co zawsze jest stresujące i obciążające psychicznie. Można go rozpocząć w domowych warunkach, od obserwacji podstawowych parametrów – mówi dr n. med. Joanna Tkaczuk-Włach, Specjalista Ginekolog-Położnik, Specjalista Endokrynologii Ginekologicznej i Rozrodczości, Lekarz prowadzący badania Bambino.ai. Bambino.ai może zwiększyć świadomość użytkowniczek w zakresie objawów płodności i ułatwić kontakt z lekarzem. Ma to szczególne znaczenie dla par rozpoczynających starania o dziecko oraz tych, które obawiają się niepowodzeń. W leczeniu niepłodności kluczowy jest moment w którym para zgłosi się po pomoc. Taka aplikacja pomoże w szybszym zauważeniu problemu oraz podjęciu, jeżeli to konieczne, leczenia, w odpowiednim czasie, czyli kiedy szansa na ciążę jest jeszcze wysoka – dodaje dr Joanna Tkaczuk-Włach.

Aplikacja Bambino.ai jest dostępna w trzech językach: polskim, angielskim i hiszpańskim. Do momentu wyprodukowania specjalnej opaski, można korzystać z wersji podstawowej aplikacji dostępnej w sklepach Google i Apple, w której kobieta ręcznie może wpisywać parametry takie jak samopoczucie, temperatura czy wyniki badań. Oprócz dokładnego monitorowania cyklu, aplikacja generuje powiadomienia i raporty. Na podstawie tych danych możliwa jest także predykcja niektórych chorób. Wkrótce zostanie udostępniona wersja premium aplikacji - dzięki niej pacjentka będzie mogła precyzyjnie wyznaczyć okno owulacji, skontaktować się z lekarzem, a także uzyska dostęp do bazy wiedzy.

– Naszym celem jest stały rozwój aplikacji, do której stopniowo dodajemy kolejne funkcjonalności. Obecnie skupiamy się na produkcji opaski do pomiarów, która będzie spełniać wszystkie standardy pod względem medycznym, a jednocześnie będzie atrakcyjna cenowo. Premierę opaski planujemy w 2022 roku. Chcemy, żeby nasz produkt był dostępny dla wszystkich kobiet, które mają trudności z zajściem w ciążę lub po prostu chcą dobrze poznać i monitorować swój cykl – zapowiada Mariusz Łobejko.

Dotychczasowym inwestorem Bambino.ai była spółka Edge One Solutions, która jest częścią Grupy Euvic. W rozwiązanie zainwestowała ok. 5 mln zł. Koordynacją całego projektu zajmuje się należący do Grupy Euvic akcelerator eduLAB, który jest odpowiedzialny za jego dalszy rozwój i pozyskiwanie inwestorów.

– Widzimy duży potencjał rozwoju tego rozwiązania, dlatego od początku wspieramy je finansowo. Mało optymistyczne dane na temat problemu niepłodności skłoniły nas do przyjrzenia się rynkowi pod kątem rozwiązań wspierających pary starające się o dziecko. Nie jest to szeroka oferta. Nadal można w tym obszarze wiele zrobić, jest tu dużo miejsca na innowacje i zupełnie nowe produkty. Na rynku coraz większą popularnością cieszą się firmy z branży femtech, które odpowiadają na potrzeby kobiet za pomocą technologii, w tym tzw. rozwiązań Internet of Body. Z dużym zainteresowaniem przyglądamy się też niemieckim planom dodania aplikacji medycznych do listy rozwiązań przepisywanych na receptę. Ta branża osiągnęła 2019 r. globalne przychody na poziomie 820,6 mln dol. a inwestycje venture capital wyniosły 592 mln dol. W 2024 roku jej przychody mają sięgnąć 1,1 mld dol. - jest to więc rynek perspektywiczny, a dzięki wsparciu Bambino.ai możemy przyczynić się do jego rozwoju – mówi Łukasz Czernecki, wiceprezes zarządu Euvic, prezes zarządu eduLAB.