Test HPV HR w programie profilaktyki raka szyjki macicy – nowy standard i realna szansa na eliminację choroby
Opublikowane 17 lipca 2025
„To moment, na który czekało środowisko medyczne, eksperci zdrowia publicznego i, przede wszystkim, polskie pacjentki” – podkreślono podczas wspólnej konferencji prasowej Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Instytutu Onkologii, która odbyła się w siedzibie NIO-PIB w Warszawie. Wdrażany test molekularny HPV HR, uznawany za najbardziej precyzyjne narzędzie w wykrywaniu wirusa brodawczaka ludzkiego wysokiego ryzyka, staje się główną metodą przesiewową w ogólnopolskim programie profilaktycznym.
Wprowadzenie tej zmiany to praktyczna realizacja Rozporządzenia Ministra Zdrowia, które rozszerza zakres badań przesiewowych o nowoczesne, skuteczniejsze metody diagnostyczne. Kobiety w wieku 25–64 lat mogą od teraz korzystać z badań opartych na światowych standardach. Test HPV HR wykrywa obecność wirusa na długo przed pojawieniem się jakichkolwiek zmian, a w połączeniu z cytologią LBC tworzy precyzyjny i bezpieczny model profilaktyki.
Podczas konferencji prasowej minister zdrowia Izabela Leszczyna podkreśliła znaczenie wprowadzonego rozwiązania. „Lipiec 2025 roku to bardzo dobry miesiąc dla zdrowia wszystkich kobiet w Polsce. Wprowadzamy badanie na HPV HR, czyli test, który wykrywa wirusa brodawczaka ludzkiego, odpowiedzialnego za bardzo groźne nowotwory raka szyjki macicy, ale także nowotwory głowy i szyi. To badanie jest finansowane przez NFZ”.
Minister zaznaczyła, że Polska może pochwalić się już dwoma filarami skutecznej profilaktyki raka szyjki macicy. „Po pierwsze w profilaktyce pierwotnej mamy szczepienia dla dziewcząt i chłopców, między 9. a 14. rokiem życia – szczepienia, które młode pokolenia uwolnią od raka szyjki macicy, raka głowy, raka szyi, tych nowotworów, które są wywoływane właśnie przez ten wirus. Teraz mamy także niezwykle ważną rzecz w profilaktyce wtórnej”.
„To jest absolutny przełom. To co mnie niezwykle cieszy to to, że w tej profilaktyce wtórnej wszystkie kobiety w Polsce będą mogły skorzystać z badania, które wykryje nie tylko zmiany nowotworowe, ale wykryje także wirusa, który może te zmiany dopiero spowodować. Wszystko w rękach pacjentek. Zgłaszajmy się do poradni ginekologiczno-położniczych, które mają umowy z NFZ. Będziemy namawiać także kolejne POZ-y, czyli te nasze przychodnie z lekarzami rodzinnymi, żeby to położna mogła pobierać tam materiał od kobiet. Badajmy się, bo naprawdę jesteśmy w stanie wyeliminować jedną z niezwykle groźnych chorób”.
Minister podkreśliła również, że dostęp do nowych badań jest szeroki – blisko 2700 placówek ma umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia, co oznacza, że pacjentki w całym kraju będą mogły znaleźć miejsce, gdzie wykonają test.
Program profilaktyki nie wymaga skierowania. Wystarczy, że pacjentka zgłosi się do jednej z poradni ginekologicznych lub wybranych placówek POZ, które mają podpisaną umowę z NFZ.
Prof. Andrzej Nowakowski, kierownik Poradni Profilaktyki Raka Szyjki Macicy Narodowego Instytutu Onkologii, przypomniał podczas konferencji, że zmiany obejmują nie tylko sam rodzaj badania, ale także interwały czasowe między badaniami. „Zmieniamy nie tylko rodzaj badania – wymaz w kierunku wirusa HPV zastępuje klasyczną cytologię – ale także interwał czasowy między kolejnymi badaniami. Wynika to z ogromnej wartości diagnostycznej testu HPV. Ujemny wynik oznacza bardzo niskie ryzyko zachorowania na raka szyjki macicy w ciągu kolejnych pięciu lat, dlatego kolejne badanie może być wykonywane właśnie w takim odstępie czasu”.
Nowy schemat zakłada, że w przypadku wyniku ujemnego kolejne badanie wykonywane będzie po 3 lub 5 latach, w niektórych przypadkach po roku. W przypadku wyniku dodatniego – wykonywana będzie cytologia płynna z tego samego materiału. Jeśli wynik będzie prawidłowy, badanie należy powtórzyć po roku. W przypadku stwierdzenia zmian dysplastycznych – pacjentka zostanie skierowana do dalszej diagnostyki.
Prof. Mariusz Bidziński, krajowy konsultant ds. ginekologii onkologicznej, mówił o konieczności zmiany podejścia do zdrowia publicznego. „Chcemy odwrócić dotychczasowy system, a profilaktyka jest podstawą tej zmiany. Wiele lat 'stawialiśmy' na medycynę naprawczą. Czas, by ten model odwrócić. Zdrowie to inwestycja i wszyscy musimy to rozumieć. Jeśli mamy do dyspozycji tak czułe narzędzia, ci, którzy z nich korzystają – a jest ich coraz więcej – mogą czuć się bezpiecznie. Dla mnie, jako ginekologa onkologicznego, ta zmiana to wielkie święto. Uzyskałem nowe narzędzie, które jest niezwykle istotne w działaniach profilaktycznych”.
Narodowy Instytut Onkologii odegrał kluczową rolę w procesie wdrożenia tej zmiany. To właśnie NIO-PIB, pod kierownictwem prof. Nowakowskiego, przeprowadził w latach 2019–2023 pilotaż, w którym wzięło udział ponad 33 tysiące kobiet z całej Polski. „Wyniki jasno pokazały, że test molekularny HPV jest dwukrotnie skuteczniejszy” – wskazano podczas spotkania. Minister Leszczyna dodała: „Dziękuję wszystkim ekspertom, pracownikom Narodowego Instytutu Onkologii, a także zespołom Ministerstwa Zdrowia i NFZ. Ta współpraca zaowocowała tym, że mamy dziś bardzo nowoczesne badanie profilaktyczne”.
Dr hab. n. med. Beata Jagielska, dyrektor NIO-PIB, przypomniała, że wdrażane rozwiązania są zgodne z zaleceniami WHO i wzorowane na najlepszych modelach z krajów zachodnich. „Polska stawia dziś kolejny krok w kierunku skuteczniejszej i bardziej precyzyjnej profilaktyki, opierając ją na nauce i nowoczesnych technologiach – z korzyścią dla zdrowia i życia tysięcy kobiet”.
Narodowy Instytut Onkologii rozpoczął już realizację programu w nowych ramach – pierwsze pacjentki zostały objęte badaniem HPV HR.
Zmiana modelu badań przesiewowych w kierunku raka szyjki macicy to nie tylko krok milowy dla polityki zdrowotnej, ale i symboliczny moment w długofalowej walce o zdrowie kobiet. To sygnał, że profilaktyka przestaje być dodatkiem do systemu – staje się jego fundamentem.
Źródło: MZ, NIO-PIB Fot. MZ