STADA Health Report 2022: 78 proc. Europejczyków ma trudności z przespaniem całej nocy

Opublikowane 24 sierpnia 2022
STADA Health Report 2022: 78 proc. Europejczyków ma trudności z przespaniem całej nocy
Warto zauważyć, że pandemia nie pozostała bez wpływu nie tylko na ogólny stan zdrowia Polaków, ale również na ich podstawową metodę odpoczynku i regeneracji organizmu, jaką jest sen - komentujePaulina Romaniszyn, dyrektor generalny STADA Polska. Badanie STADA Health Report 2022 prezentuje czynniki najczęściej powodujące bezsenność wśród Polaków i Europejczyków, a także jak próbują sobie z tymi problemami poradzić. 
  • Od początku pandemii COVID-19 29 proc. Europejczyków zauważa ogólne pogorszenie jakości snu. Nieco ponad jeden na pięciu (22 proc.) regularnie przesypia całe noce.
  • Opinia na temat medycznych środków wspomagających zasypianie różni się w zależności od kraju. Produkty oparte na CBD są szczególnie popularne wśród europejskiej młodzieży.
 
Człowiek przeznacza na sen mniej więcej jedną trzecią życia – to czas, w którym mózg przetwarza wydarzenia z całego dnia, a ciało odpoczywa i się regeneruje. Brak snu może mieć poważny i długotrwały wpływ na ogólny stan zdrowia – zwłaszcza gdy organizm nie może wystarczająco wypocząć przez dłuższy czas. W obliczu pogarszającego się stanu zdrowia psychicznego Europejczyków nie dziwi fakt, że jakość snu znacznie się osłabiła – prawie jeden na trzech Europejczyków (29 proc.) twierdzi, że obecnie sypia gorzej niż przed pandemią COVID-19.

Wśród Polaków ta wartość jest jeszcze wyższa - obniżenie jakości snu po pandemii potwierdziło aż 34 proc. respondentów, wynika z badań przeprowadzonych w ramach STADA Health Report 2022. Warto zauważyć, że pandemia nie pozostała bez wpływu nie tylko na ogólny stan zdrowia Polaków, ale również na ich podstawową metodę odpoczynku i regeneracji organizmu, jaką jest sen. W długofalowym kontekście troski o zdrowie w naszym kraju, te dane mogą niepokoić - komentuje Paulina Romaniszyn, dyrektor generalny STADA Polska.
 
Codzienne troski, niepokój i finanse spędzają Europejczykom sen z powiek
Zaledwie 22 proc. Europejczyków twierdzi, że regularnie przesypia całą noc bez przerwy. Lista potencjalnych czynników, które pozbawiają ich wypoczynku, jest długa. Średnio co trzeci Europejczyk martwi się kwestiami związanymi z życiem codziennym. Prawie połowa (47 proc.) Polaków ma z tego powodu problemy ze snem. Kobiety (38 proc.) znacznie częściej niż mężczyźni (29 proc.) nie śpią z powodu myśli związanych z codziennymi zmartwieniami. Na drugim miejscu plasuje się poczucie niepokoju (26 proc.), które szczególnie dotyka mieszkańców Włoch (42 proc.). Z kolei problemy finansowe powodują, że jeden na pięciu (19 proc.) Europejczyków ma trudności ze snem – wśród Polaków jest to 21 proc. Kolejne 16 proc. skarży się na hałas z zewnątrz, a 13 proc. na chrapanie partnera. Wizyta w toalecie zmusza zaś 15 proc. badanych do wstawania w nocy – potrzeba ta naturalnie rośnie wraz z wiekiem.

Uprzedzenia wobec medycznych środków nasennych
Medyczne środki nasenne jako sposób na walkę ze słabym snem mają różną opinię w zależności od kraju: 53 proc. Europejczyków niechętnie zażywa je w celu poprawy jakości snu, na czele z Kazachstanem (69 proc.), Holandią (61 proc.), Austrią (60 proc.) i Czechami (61 proc.), których mieszkańcy sypiają wystarczająco dobrze. Do powodów przeciw stosowaniu medycznych środków nasennych należy obawa przed uzależnieniem (19 proc.), która jest najbardziej widoczna w Czechach (25 proc.) i Kazachstanie (24 proc.). Pojawienie się niepożądanych skutków ubocznych powstrzymuje przed zażywaniem środków nasennych 13 proc. Europejczyków. Szczególnie niekomfortowo na myśl o zakupie takich produktów czują się mieszkańcy Austrii (22 proc.) i Belgii (18 proc.) (średnia europejska wyniosła 12 proc.).

47 proc. Europejczyków opowiada się za stosowaniem środków nasennych, przy czym najbardziej popierają je mieszkańcy Hiszpanii (59 proc.), Włoch (58 proc.) i Polski (57 proc.), wśród których wskaźnik bezsenności był najwyższy. 26 proc. badanych Polaków deklaruje, że rozważyłoby zażywanie środków nasennych, gdyby przepisał je lekarz pierwszego kontaktu. Opinię lekarza szczególnie wysoko cenią respondenci z Portugalii i Włoch (po 33 proc.) oraz z Hiszpanii (32 proc.). Kolejne 10 proc. Europejczyków mogłoby rozważyć zażywanie środków nasennych, gdyby zalecił je farmaceuta. Francuzi posuwają się krok dalej – dla 14 proc. z nich tabletki nasenne są jedynym sposobem na zapewnienie sobie dobrego snu (podczas gdy średnia europejska wynosi 9 proc.).
 
Produkty na bazie CBD popularne wśród młodzieży
Zainteresowanie środkami nasennymi opartymi na właściwościach CBD, składnika uspokajającego pozyskiwanego z liści konopi, jest mocno związane z wiekiem respondentów. Wśród Europejczyków powyżej 55. roku życia tylko 42 proc. twierdzi, że mogłoby skorzystać ze środków nasennych zawierających CBD. Dla osób w wieku od 18 do 34 lat liczba ta wynosi 55 proc. Podobnie jak w przypadku zwykłych środków nasennych, strach przed uzależnieniem jest najczęstszym powodem (13 proc.), dla którego ludzie pozostają nieufni wobec produktów opartych na CBD mających poprawić jakość snu. Wśród przebadanych obywateli Polski, chęć skorzystania ze środków na bazie CBD wyraża aż 62 proc. populacji. 52 proc. Polaków w wieku powyżej 55. roku życia wyraziło zainteresowanie tego typu środkami, podczas, gdy w grupie osób od 18. Do 34. roku życia jest to aż 69 proc.
 
STADA Health Report:  
Badanie reprezentatywne przeprowadzone przez InSites Consulting na zlecenie STADA.
Ramy czasowe badań:
Od marca do kwietnia 2022 r.
Próba: Około 2000 respondentów z Austrii, Belgii, Czech, Francji, Niemiec, Włoch, Kazachstanu, Holandii, Polski, Portugalii, Rumunii, Serbii, Hiszpanii, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii.

źródło: Stada