Kąpiele leśne skutecznie obniżają stres i wzmacniają odporność. Sprawdź, co mówi nauka

Opublikowane 30 lipca 2025
Kąpiele leśne skutecznie obniżają stres i wzmacniają odporność. Sprawdź, co mówi nauka
Czy 15 minut w lesie może działać jak naturalny lek? Zdaniem naukowców – zdecydowanie tak. Kąpiele leśne, znane w Japonii jako Shinrin-yoku, zyskują coraz większą popularność także w Polsce. To nie tylko modny trend, ale praktyka wspierana przez wyniki badań – zarówno w zakresie zdrowia psychicznego, jak i odporności. Dlaczego warto wejść do lasu… i po prostu być?
Choć kąpiele leśne brzmią egzotycznie, ich istota jest niezwykle prosta. Chodzi o świadomy spacer po lesie, bez telefonu, słuchawek, rozproszeń – z uwagą skupioną na dźwiękach, zapachach, dotyku i rytmie własnego oddechu. Jak mówi Maggy Modlibowska, przewodniczka terapii leśnej: „Kąpiele leśne nie różnią się tak naprawdę od zwykłego spaceru. Chodzi tylko o to, żeby się skoncentrować na byciu tu i teraz”.

Praktyka Shinrin-yoku narodziła się w Japonii w latach 80. XX wieku. Początkowo oparta była na intuicji – że las sprzyja zdrowiu. W 2004 roku Ministerstwo Rolnictwa, Leśnictwa i Rybołówstwa zainicjowało badania naukowe, które potwierdziły terapeutyczne właściwości tej metody. Zespół badaczy wykazał m.in., że kontakt z lasem zwiększa liczbę i aktywność komórek NK (natural killers) – kluczowych w walce z nowotworami i wirusami. Co ciekawe, efekt utrzymywał się nawet 30 dni po spacerze.

„Już 15 minut działa tak, że obniża nam poziom kortyzolu, a zatem mimowolnie uspokaja nam się organizm, nawet jeśli tego nie odczuwamy” – zauważa Modlibowska. Jak dodaje, dwugodzinna kąpiel leśna może poprawić zdolność rozwiązywania problemów i kreatywność aż o 50 procent.

Anna Choszcz-Sendrowska, rzeczniczka Lasów Państwowych, przypomina: „Spacer w naturze 30 minut dziennie, pięć razy w tygodniu, obniża ryzyko zachorowania na depresję aż o 30 proc.”. Jej zdaniem las działa jak naturalny gabinet terapeutyczny – obniża poziom hormonów stresu, poprawia nastrój, a substancje wydzielane przez drzewa wykazują działanie bakteriobójcze i grzybobójcze.

Lasy Państwowe objęły patronatem projekt Beyond the Frame, który łączy sztukę i naturę. Wystawa odbyła się w czerwcu w Sękocinie. Jej twórczyni, Maggy Modlibowska, zaznacza: „Przewodnik jest w stanie poukładać odpowiednie sekwencje ćwiczeń tak, żeby efektywność kąpieli leśnej jak najbardziej zadziałała na nasze ciało i umysł”.
Z kolei kontakt ze sztuką – jak wskazują badania WHO – wspiera leczenie i poprawia wyniki kliniczne. Tworzenie lub kontemplacja dzieł artystycznych może działać motywująco, łagodzić objawy depresji, a nawet wspierać procesy zdrowienia.

„Las jest dla wszystkich, jest otwarty 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu i jest za darmo” – przypomina Anna Choszcz-Sendrowska. To zasób, który mamy niemal na wyciągnięcie ręki. Wystarczy godzina, by dojechać do lasu z każdego miejsca w Polsce.

Kąpiele leśne to nie luksus – to dostępne dla każdego narzędzie wsparcia zdrowia. Z jednej strony poprawiają nastrój, regulują sen i poziom kortyzolu. Z drugiej – wzmacniają odporność, aktywując naturalne mechanizmy obronne organizmu. W dobie rosnących problemów psychicznych i chorób cywilizacyjnych warto zrezygnować z kilku kliknięć w ekran telefonu i wejść do lasu. Z korzyścią dla ciała i umysłu.

Źródło: Newseria