Defibrylacja serca – kiedy ratuje życie? Ekspertka wyjaśnia, jak i kiedy działać
Opublikowane 07 sierpnia 2025
Zatrzymać chaotyczny rytm serca i przywrócić jego prawidłową pracę – to cel defibrylacji serca. Kiedy i jak należy przeprowadzić taką interwencję, wyjaśnia dr n. med. Agnieszka Wojdyła-Hordyńska z Oddziału Kardiologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu.
Nagłe zatrzymanie krążenia to jedna z najczęstszych przyczyn zgonów, a szybka reakcja często decyduje o przeżyciu. Jednym z kluczowych narzędzi ratunkowych jest defibrylator – urządzenie, które może przywrócić prawidłowy rytm serca w krytycznym momencie. Kiedy naprawdę należy go użyć? Jak działa defibrylacja i dlaczego wciąż tak wiele osób boi się sięgnąć po AED w sytuacjach zagrożenia życia?
Pani Doktor, czym jest defibrylacja serca?
Defibrylacja serca to zabieg ratujący życie. Przeprowadza się go w sytuacji nagłego zatrzymania krążenia (NZK). Warto wiedzieć, że defibrylacja serca nie musi być przeprowadzona jedynie w szpitalu, ale także wszędzie indziej, gdzie nastąpiło nagłe zatrzymanie krążenia. Defibrylacji mogą (i powinni!) podjąć się świadkowie takiego zdarzenia, w tym osoby niezwiązane z medycyną. Pamiętajmy, że szybka defibrylacja zwiększa szanse na przeżycie osoby, u której wystąpiło nagłe zatrzymanie krążenia!
Na czym polega mechanizm defibrylacji?
Defibrylacja serca polega na wykorzystaniu kontrolowanego impulsu elektrycznego, odpowiedniej dawki energii elektrycznej, w celu chwilowego zatrzymania chaotycznego lub bardzo szybkiego rytmu serca i przywrócenia prawidłowego rytmu. Prąd elektryczny powoduje nagłą depolaryzację mięśnia sercowego i pozwala na przywrócenie normalnego rytmu.
Kiedy stosuje się defibrylację serca?
Defibrylacja jest niezwykle ważnym krokiem w akcjach ratunkowych, kiedy celem jest przywrócenie funkcji serca i płuc, tak zwanej resuscytacji krążeniowo-oddechowej (RKO). Defibrylacja wskazana jest wyłącznie w określonych rodzajach arytmii serca, w szczególności w migotaniu komór (VF) i częstoskurczu komorowym bez tętna. Jeśli serce nie ma żadnego rytmu, defibrylacja nie jest wskazana. Defibrylacji nie można przeprowadzać, jeśli pacjent jest przytomny lub ma puls, ponieważ ta interwencja jest bolesna – jedynie chory nieprzytomny nie będzie czuł bólu związanego ze wstrząsem. Nieprawidłowo przeprowadzony zabieg może wywołać groźną arytmię, na przykład migotanie komór.
Czym grozi migotanie komór?
Migotanie komór (VF – Ventricular Fibrillation) powoduje chaotyczne drganie komór, uniemożliwiające skuteczną pracę serca jako pompy. Prowadzi to do braku przepływu krwi i jest równoznaczne z zatrzymaniem krążenia. Defibrylacja jest stosowana w celu przywrócenia regularnego rytmu i funkcji serca. Częstoskurcz komorowy (VT – Ventricular Tachycardia) to kolejna arytmia, która może wymagać przeprowadzenia zabiegu defibrylacji. Jeśli częstoskurcz komorowy nie zostanie odpowiednio szybko przerwany, może przerodzić się w migotanie komór, dlatego defibrylacja jest często stosowana jako środek ratunkowy.
Jak przeprowadzić defibrylację serca?
Istnieją różne metody wykonania defibrylacji. Zależą one od rodzaju dostępnego urządzenia, ale najogólniej można powiedzieć, że do wykonania defibrylacji niezbędny jest defibrylator zewnętrzny. Od kilku lat defibrylatory automatyczne umieszczane są w miejscach publicznych: urzędach, centrach handlowych, na boiskach, dworcach, lotniskach, w szkołach. Defibrylator automatyczny jest prosty w obsłudze i nie wymaga od osoby, która się nim posługuje, podejmowania żadnych kluczowych decyzji.
Istnieje również defibrylator zewnętrzny z funkcją półautomatyczną AED, najpopularniejszy. Ogólnodostępny defibrylator łączy cechy defibrylatora automatycznego AED i profesjonalnego defibrylatora manualnego, ale w rzeczywistości w obsłudze nie różni się wiele od defibrylatora automatycznego. Sam wykonuje analizę rytmu serca, ale wymaga ręcznego potwierdzenia przed dostarczeniem impulsu poprzez wciśnięcie odpowiedniego przycisku (zazwyczaj jest to czerwony, migający guzik z piorunem). Urządzenie wydaje komunikaty dźwiękowe, prowadzi osobę przeprowadzającą akcję ratunkową „za rękę”, więc nie ma ryzyka, że zrobi się coś niewłaściwie. W przypadku zaobserwowania zagrożenia warto śmiało reagować i sięgnąć po AED.
A jak defibrylację przeprowadzają profesjonaliści medyczni?
Manualny Defibrylator Zewnętrzny używany przez personel medyczny (ratowników medycznych, pielęgniarki, lekarzy), wymaga analizy rytmu serca i ręcznego dostarczenia impulsu elektrycznego przez ratownika. Daje osobie obsługującej pełną kontrolę nad procesem defibrylacji, w tym możliwość wyboru odpowiedniej mocy wyładowania oraz momentu aplikacji. Takie postępowanie wymaga zaawansowanej wiedzy i umiejętności i nie może być podjęte przez osoby postronne, nieposiadające odpowiednich kompetencji.
Czy osoba, u której przeprowadzono defibrylację, powinna poddać się jakimś badaniom?
Pacjent po defibrylacji wymaga pilnej konsultacji kardiologa. Jeśli zabieg odbywał się poza szpitalem, pacjent wymaga pilnego transportu medycznego do ośrodka. Niezależnie od rodzaju defibrylacji, ważne jest ustalenie przyczyny arytmii i zaplanowanie dalszego leczenia tak, aby ocenić ryzyko nawrotu takiej sytuacji i zabezpieczyć chorego przed ponownym nagłym zatrzymaniem krążenia. Pacjenci po reanimacji z powodu migotania komór lub częstoskurczu komorowego mogą być zakwalifikowani do czasowego zabezpieczenia z wykorzystaniem kamizelki defibrylującej (jeśli pacjent ma szansę na wyleczenie) lub do wszczepienia na stałe implantowalnego kardiowertera-defibrylatora.
Jakie badania mogą zostać zlecone?
Przebyte migotanie komór lub częstoskurcz komorowy wymaga przeprowadzenia podstawowej i rozszerzonej diagnostyki kardiologicznej, w tym wykonania badań:
Pani Doktor, czym jest defibrylacja serca?
Defibrylacja serca to zabieg ratujący życie. Przeprowadza się go w sytuacji nagłego zatrzymania krążenia (NZK). Warto wiedzieć, że defibrylacja serca nie musi być przeprowadzona jedynie w szpitalu, ale także wszędzie indziej, gdzie nastąpiło nagłe zatrzymanie krążenia. Defibrylacji mogą (i powinni!) podjąć się świadkowie takiego zdarzenia, w tym osoby niezwiązane z medycyną. Pamiętajmy, że szybka defibrylacja zwiększa szanse na przeżycie osoby, u której wystąpiło nagłe zatrzymanie krążenia!
Na czym polega mechanizm defibrylacji?
Defibrylacja serca polega na wykorzystaniu kontrolowanego impulsu elektrycznego, odpowiedniej dawki energii elektrycznej, w celu chwilowego zatrzymania chaotycznego lub bardzo szybkiego rytmu serca i przywrócenia prawidłowego rytmu. Prąd elektryczny powoduje nagłą depolaryzację mięśnia sercowego i pozwala na przywrócenie normalnego rytmu.
Kiedy stosuje się defibrylację serca?
Defibrylacja jest niezwykle ważnym krokiem w akcjach ratunkowych, kiedy celem jest przywrócenie funkcji serca i płuc, tak zwanej resuscytacji krążeniowo-oddechowej (RKO). Defibrylacja wskazana jest wyłącznie w określonych rodzajach arytmii serca, w szczególności w migotaniu komór (VF) i częstoskurczu komorowym bez tętna. Jeśli serce nie ma żadnego rytmu, defibrylacja nie jest wskazana. Defibrylacji nie można przeprowadzać, jeśli pacjent jest przytomny lub ma puls, ponieważ ta interwencja jest bolesna – jedynie chory nieprzytomny nie będzie czuł bólu związanego ze wstrząsem. Nieprawidłowo przeprowadzony zabieg może wywołać groźną arytmię, na przykład migotanie komór.
Czym grozi migotanie komór?
Migotanie komór (VF – Ventricular Fibrillation) powoduje chaotyczne drganie komór, uniemożliwiające skuteczną pracę serca jako pompy. Prowadzi to do braku przepływu krwi i jest równoznaczne z zatrzymaniem krążenia. Defibrylacja jest stosowana w celu przywrócenia regularnego rytmu i funkcji serca. Częstoskurcz komorowy (VT – Ventricular Tachycardia) to kolejna arytmia, która może wymagać przeprowadzenia zabiegu defibrylacji. Jeśli częstoskurcz komorowy nie zostanie odpowiednio szybko przerwany, może przerodzić się w migotanie komór, dlatego defibrylacja jest często stosowana jako środek ratunkowy.
Jak przeprowadzić defibrylację serca?
Istnieją różne metody wykonania defibrylacji. Zależą one od rodzaju dostępnego urządzenia, ale najogólniej można powiedzieć, że do wykonania defibrylacji niezbędny jest defibrylator zewnętrzny. Od kilku lat defibrylatory automatyczne umieszczane są w miejscach publicznych: urzędach, centrach handlowych, na boiskach, dworcach, lotniskach, w szkołach. Defibrylator automatyczny jest prosty w obsłudze i nie wymaga od osoby, która się nim posługuje, podejmowania żadnych kluczowych decyzji.
Istnieje również defibrylator zewnętrzny z funkcją półautomatyczną AED, najpopularniejszy. Ogólnodostępny defibrylator łączy cechy defibrylatora automatycznego AED i profesjonalnego defibrylatora manualnego, ale w rzeczywistości w obsłudze nie różni się wiele od defibrylatora automatycznego. Sam wykonuje analizę rytmu serca, ale wymaga ręcznego potwierdzenia przed dostarczeniem impulsu poprzez wciśnięcie odpowiedniego przycisku (zazwyczaj jest to czerwony, migający guzik z piorunem). Urządzenie wydaje komunikaty dźwiękowe, prowadzi osobę przeprowadzającą akcję ratunkową „za rękę”, więc nie ma ryzyka, że zrobi się coś niewłaściwie. W przypadku zaobserwowania zagrożenia warto śmiało reagować i sięgnąć po AED.
A jak defibrylację przeprowadzają profesjonaliści medyczni?
Manualny Defibrylator Zewnętrzny używany przez personel medyczny (ratowników medycznych, pielęgniarki, lekarzy), wymaga analizy rytmu serca i ręcznego dostarczenia impulsu elektrycznego przez ratownika. Daje osobie obsługującej pełną kontrolę nad procesem defibrylacji, w tym możliwość wyboru odpowiedniej mocy wyładowania oraz momentu aplikacji. Takie postępowanie wymaga zaawansowanej wiedzy i umiejętności i nie może być podjęte przez osoby postronne, nieposiadające odpowiednich kompetencji.
Czy osoba, u której przeprowadzono defibrylację, powinna poddać się jakimś badaniom?
Pacjent po defibrylacji wymaga pilnej konsultacji kardiologa. Jeśli zabieg odbywał się poza szpitalem, pacjent wymaga pilnego transportu medycznego do ośrodka. Niezależnie od rodzaju defibrylacji, ważne jest ustalenie przyczyny arytmii i zaplanowanie dalszego leczenia tak, aby ocenić ryzyko nawrotu takiej sytuacji i zabezpieczyć chorego przed ponownym nagłym zatrzymaniem krążenia. Pacjenci po reanimacji z powodu migotania komór lub częstoskurczu komorowego mogą być zakwalifikowani do czasowego zabezpieczenia z wykorzystaniem kamizelki defibrylującej (jeśli pacjent ma szansę na wyleczenie) lub do wszczepienia na stałe implantowalnego kardiowertera-defibrylatora.
Jakie badania mogą zostać zlecone?
Przebyte migotanie komór lub częstoskurcz komorowy wymaga przeprowadzenia podstawowej i rozszerzonej diagnostyki kardiologicznej, w tym wykonania badań:
- EKG, ECHO serca,
- badania krwi (w tym oznaczenia poziomu elektrolitów i troponin),
- badania Holtera (monitorowania rytmu przez 24-72 h),
- próby wysiłkowej, badania elektrofizjologicznego,
- rezonansu serca (MRI),
- również koronarografii, badań genetycznych (w przypadku podejrzenia choroby niedokrwiennej serca, kardiomiopatii lub kanałopatii).
Czy pacjent powinien szczególnie na coś uważać?
Wynikiem przeprowadzenia kompleksowej ewaluacji w postaci badań może być wdrożenie stałego leczenia farmakologicznego, czasem na całe życie. W takim przypadku niezwykle ważne jest przestrzeganie zaleceń lekarskich i regularne kontrole specjalistyczne. W zależności od przyczyny i ogólnego stanu serca, mogą zostać zalecone ograniczenia w aktywności fizycznej. Do kluczowych elementów leczenia i profilaktyki należy również rzucenie palenia, dieta uboga w sól, kontrola nadciśnienia i cukrzycy. W przypadku pacjentów, którzy w ramach leczenia otrzymali wszczepialny kardiowerter-defibrylator, konieczna jest regularna kontrola funkcji urządzenia (zdalnie lub w poradni). Ograniczenia związane z posiadanym urządzeniem nie są dokuczliwe i dotyczą głównie ograniczeń związanych z zawodowym prowadzeniem pojazdów mechanicznych, pracy z polem elektromagnetycznym. W przypadku wyładowania urządzenia ICD konieczna jest pilna kontrola w poradni kontroli rozruszników i defibrylatorów.
Defibrylacja to nie tylko procedura medyczna – to realna szansa na życie w sytuacjach granicznych. Jak podkreśla dr Wojdyła-Hordyńska, najważniejsze jest, aby nie zwlekać i nie bać się działać. Coraz szerszy dostęp do defibrylatorów AED oraz rosnąca świadomość społeczna to krok w dobrym kierunku, ale wciąż potrzebna jest edukacja i odwaga cywilna. Szybkie rozpoznanie problemu i podjęcie właściwych działań może uratować czyjeś życie – być może Twoje lub Twoich bliskich.
Źródło:Komunikat Prasowy
Wynikiem przeprowadzenia kompleksowej ewaluacji w postaci badań może być wdrożenie stałego leczenia farmakologicznego, czasem na całe życie. W takim przypadku niezwykle ważne jest przestrzeganie zaleceń lekarskich i regularne kontrole specjalistyczne. W zależności od przyczyny i ogólnego stanu serca, mogą zostać zalecone ograniczenia w aktywności fizycznej. Do kluczowych elementów leczenia i profilaktyki należy również rzucenie palenia, dieta uboga w sól, kontrola nadciśnienia i cukrzycy. W przypadku pacjentów, którzy w ramach leczenia otrzymali wszczepialny kardiowerter-defibrylator, konieczna jest regularna kontrola funkcji urządzenia (zdalnie lub w poradni). Ograniczenia związane z posiadanym urządzeniem nie są dokuczliwe i dotyczą głównie ograniczeń związanych z zawodowym prowadzeniem pojazdów mechanicznych, pracy z polem elektromagnetycznym. W przypadku wyładowania urządzenia ICD konieczna jest pilna kontrola w poradni kontroli rozruszników i defibrylatorów.
Defibrylacja to nie tylko procedura medyczna – to realna szansa na życie w sytuacjach granicznych. Jak podkreśla dr Wojdyła-Hordyńska, najważniejsze jest, aby nie zwlekać i nie bać się działać. Coraz szerszy dostęp do defibrylatorów AED oraz rosnąca świadomość społeczna to krok w dobrym kierunku, ale wciąż potrzebna jest edukacja i odwaga cywilna. Szybkie rozpoznanie problemu i podjęcie właściwych działań może uratować czyjeś życie – być może Twoje lub Twoich bliskich.
Źródło:Komunikat Prasowy
Autor:
Redakcja MedicalPress