Co czwarty mieszkaniec Unii Europejskiej pali papierosy — Eurostat przedstawia najnowsze dane

Opublikowane 08 sierpnia 2025
Co czwarty mieszkaniec Unii Europejskiej pali papierosy — Eurostat przedstawia najnowsze dane
W 2023 roku blisko jedna czwarta mieszkańców Unii Europejskiej w wieku co najmniej 15 lat paliła papierosy — podał Eurostat. To oznacza spadek o dwa punkty procentowe w porównaniu z 2017 rokiem, gdy odsetek wynosił 26 proc.
Różnice w paleniu między płciami pozostają wyraźne. Wśród mężczyzn odsetek ten wyniósł 28 proc., a wśród kobiet 21 proc.

Zdecydowanie niższe wskaźniki notowały Szwecja (8 proc.), Holandia (11 proc.) i Dania (14 proc.)  W przeciwieństwie do tego, najwyższy odsetek palących w UE odnotowano w Bułgarii (37 proc.), Grecji (36 proc.) i Chorwacji (35 proc.) . W Bułgarii aż 49 proc. mężczyzn deklaruje palenie, natomiast wysokie wskaźniki odnotowano też wśród Litwy i Łotwy — odpowiednio 43 proc. i 48 proc.. W przypadku kobiet najczęściej po papierosy sięgają mieszkanki Grecji (32 proc.), Chorwacji (30 proc.) i Rumunii (29 proc.).

Mimo że odsetek palących w UE spadł, wciąż jest zbyt wysoki — co czwarty mieszkaniec Unii to palacz. Rozwarstwienie geograficzne i płciowe pokazuje, że działania przeciwdziałające paleniu muszą być równie zróżnicowane jak skala problemu. W krajach takich jak Bułgaria, Grecja czy Chorwacja konieczne są skoordynowane, intensywne kampanie edukacyjne, wsparcie w rzucaniu palenia i polityka publiczna oparta na dowodach.

Dla porównania w krajach skandynawskich — Szwecji, Danii — niskie wskaźniki pokazują, jak skuteczne mogą być kompleksowe działania: edukacja, restrykcje, podatki i ochrona przed biernym paleniem. W Polsce, gdzie według ogólnych danych pali 27 proc. mieszkańców, potrzebne są wzmocnione działania profilaktyczne i edukacyjne, ze szczególnym uwzględnieniem grup ryzyka.

Palenie tytoniu pozostaje jedną z głównych przyczyn przedwczesnych zgonów w Europie. Według Komisji Europejskiej, co roku ponad 700 tys. Europejczyków umiera z powodu chorób związanych z paleniem, takich jak rak płuc, choroby serca czy przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP).

W odpowiedzi na ten problem UE prowadzi politykę ograniczania tytoniu do 2040 r., której celem jest zredukowanie liczby palaczy do mniej niż 5 proc. populacji. Wdrażane są coraz surowsze przepisy dotyczące reklamy wyrobów tytoniowych, opodatkowania oraz oznakowania opakowań (np. szokujące zdjęcia skutków palenia). W Polsce antynikotynowe kampanie zdrowotne również są obecne, jednak ich skuteczność bywa ograniczana przez dostępność alternatywnych form nikotyny, takich jak e-papierosy czy podgrzewacze tytoniu. Choć ich wpływ na zdrowie wciąż jest przedmiotem badań, niektórzy eksperci ostrzegają, że mogą one prowadzić do uzależnienia nowego pokolenia.